Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Ja bym to wszystko jej jeszcze raz wyłożył, nawet przez sms, dodałbym przy tym, że robię to ostatni raz i więcej tego nie zrobię. Powiedziałbym jej, żeby się poważnie zastanowiła nad tym, co odwala, bo nie mam zamiaru niańczyć dzieciaka. I na tym urwałbym kontakt czekając, aż ona pójdzie po rozum do głowy i się odezwie.
No kurde, nie zrobiłeś nic złego, ona strzela mega focha i próbujesz ją jeszcze ugadać ;p Ja miałem z moją podobne akcje, co prawda nie o takie pierdoły, ale działało to na tej samej zasadzie: ona sobie coś wymyśliła, strzelała focha i ja później walczyłem z tym do skutku. W pewnym momencie machnąłem na to ręką i przestawałem się odzywać - zdarzało się, że i 2 tygodnie nie było między nami kontaktu, ale w końcu się odzywała i zdawała się jakby rozumieć, co jest grane.
Nie poniżaj się przed dziewczyną, która nie ogarnia podstawowych kwestii. Chyba zapomniała, że jednak nie jest żadną księżniczką.
@up: Przepraszać powinno się wtedy, kiedy się czuje, że zrobiło się coś złego. Przepraszanie dla jakichś korzyści to żenada. I czemu miałby jakąś randomową dziewczynę ze znajomych wywalać, usuwać komentarze? Dzisiaj jest zazdrosna o taki chłam, jutro będzie o koleżankę ze szkoły/studiów/pracy. I co, wszystkie dziewczyny ma wywalić ze swoich znajomych, bo królewna nie radzi sobie z emocjami?
Zakładki