Reklama
Strona 365 z 1273 PierwszaPierwsza ... 265315355363364365366367375415465865 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,461 do 5,475 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #5461
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    33
    Posty
    12,862
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    odpisac normalnie ze miales mase spraw i co tam u niej slychac

  2. #5462
    Avatar Magoo
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    32
    Posty
    1,495
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Byczek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    odpisac normalnie ze miales mase spraw i co tam u niej slychac
    Bez kitu, takie podkrecanie juz i tak podjudzonej atmosfery to troche samoboj. Jezeli nie wiesz o co jej chodzilo to trzeba bylo zapytac co znaczy dla niej "dobry kolega".

  3. #5463
    Avatar Madduro
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,596
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Jeśli był z nią w związku to bardzo dobrze, że jej tak napisał. Jeśli nie był to samobój.

  4. Reklama
  5. #5464
    Avatar Taca
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Posty
    10,466
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    >był z nią w związku
    >ona powiedziala ze jest dobrym kolega
    xDD

  6. #5465
    Avatar Shaun
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    826
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Pany mi bardziej chodzi o to że typ podbija do panny,a panna pisze mu że jestem tylko dobrym kolega,co daje automatycznie sygnał typowi że ona jest wolna.O to mi najbardziej chodzi.Mogłaby np.napisać mu że ma już kogoś,spotyka się z kimś,wymyślić jakieś inne określenie.


    Wyszedłem dzisiaj z nią,zadałem jej pytanie "czy jeżeli będzie jakaś kobieta która wykaże zainteresowanie moją osobą to mam mówić że jestem wolny,tylko czasem spotykam się z koleżanką?Czy raczej jestem dla ciebie kimś więcej?"
    Ona na to powiedziała że dobry kolega powiedziała w kontekście osoby która moze stać się jej partnerem.

    #takbardzonierozumiemkobiet
    Ostatnio zmieniony przez Shaun : 04-10-2014, 20:41

  7. #5466
    Avatar Żółw
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Administrator.
    Posty
    2,343
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ona na to powiedziała że dobry kolega powiedziała w kontekście osoby która moze stać się jej partnerem.
    a co Ci miala powiedziec. musiala cie pocieszyc zeby na deszczowe dni miala dobrego kolege aby sobie popisac czy posiedziec
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A tak przy okazji. Mogę na siebie rzucić jakiś urok? Tak żeby mi się twarz poprawiła?
    Cytuj Pluton napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ej Zółw, błagam, jestem jeszcze kompletnie najebany, mogę to PW w ogóle przeczytać o 14:00? Błagam xD
    23:57 Maskott [107]: ja mam wieksza frajde ze bije ziomeczkow z torga niz gdybym walil konia
    [background color='#000000'] ,,i,, [/background]

  8. Reklama
  9. #5467
    Avatar Marcines
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    3,977
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pany mi bardziej chodzi o to że typ podbija do panny,a panna pisze mu że jestem tylko dobrym kolega,co daje automatycznie sygnał typowi że ona jest wolna.O to mi najbardziej chodzi.Mogłaby np.napisać mu że ma już kogoś,spotyka się z kimś,wymyślić jakieś inne określenie.


    Wyszedłem dzisiaj z nią,zadałem jej pytanie "czy jeżeli będzie jakaś kobieta która wykaże zainteresowanie moją osobą to mam mówić że jestem wolny,tylko czasem spotykam się z koleżanką?Czy raczej jestem dla ciebie kimś więcej?"
    Ona na to powiedziała że dobry kolega powiedziała w kontekście osoby która moze stać się jej partnerem.

    #takbardzonierozumiemkobiet
    czemu go nikt jeszcze nie zbanowal xD
    albo troll albo 13 lat detected

  10. #5468
    Avatar Rzulf
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    481
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Marcines napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    czemu go nikt jeszcze nie zbanowal xD
    albo troll albo 13 lat detected
    Albo nie słyszał o friendzonie

  11. #5469

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Rzulf napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Albo nie słyszał o friendzonie
    a podobno jakas panne sobie znalazł przeciez na całe forum głośno było taki burdel w temacie zrobił tutaj xD

    to ta?
    jesli tak to w sumie dobry troll z niej xd

  12. Reklama
  13. #5470
    Avatar tsude
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    3,061
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Alex Fortune napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a podobno jakas panne sobie znalazł przeciez na całe forum głośno było taki burdel w temacie zrobił tutaj xD

    to ta?
    jesli tak to w sumie dobry troll z niej xd
    w sumie by pasowalo bo pisal z 2 miesiace temu jakie to zycie jest piekne bo przelizal sie z panna

  14. #5471
    Avatar Rzulf
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    481
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Alex Fortune napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a podobno jakas panne sobie znalazł przeciez na całe forum głośno było taki burdel w temacie zrobił tutaj xD

    to ta?
    jesli tak to w sumie dobry troll z niej xd
    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pany jest taka sprawa zależy mi na pewnej pannie (wychodzimy razem,kontaktujemy się już około 2 miechów)
    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ona na to powiedziała że dobry kolega
    Tak mi się wydawało

  15. #5472

    Notoryczny Miotacz Postów Rezz' jest teraz offline
    Avatar Rezz'
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Śląsk
    Posty
    1,121
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    jajebie, musze sie wykrzyczec gdzies. Jestem z loszką rok, wielka miłość i takie tam, ale w zyciu tak nerwowej, emocjonalnej osoby nie spotkalem. Jak nie dostanie tego co chce/nie bedzie po jej mysli to szatan wychodzi. Kurwa, przykladowa sytuacja z dzisiaj. Wszystko okej, sielanka, nie bylo klotni juz jakis czas zadnej, umowilismy sie dzien wczesniej ze sie widzimy i tyle. Napisalem jej o 3 godziny przed wyjsciem, ze ide grać chyba z ziomkami w kosza na 1-2h i wpadne koło 19 do niej i reakcja byla oschła, aha, spoko. O 19 to jej nie pasuje, bo ona sie uczyc musi, bo wyspac sie chce, nalegalem, zeby chociaz na godzine sie przejsc, ale nie. No okej, trudno, nastepny dzien dla nas. 30 minut przed wyjsciem, czemu akurat dzisiaj ide grac, przeciez doskonale wiem o tym, ze dzis konczy wczesniej a jutro (mimo ze zostaje u niej na noc ;_;) konczy 2 godziny pozniej i czemu nie moge isc w inny dzien grac. Jak wiadomo, gra w koszykowke na dworze zalezy od takich czynnikow jak pogoda i ludzie chętni. Temat rozwinął się, stwierdzila, ze ona juz przestaje poświęcać swoje sprawy dla mnie, skoro ja nie potrafię dla niej, ma wyjebane i ogolnie. Wielce cyniczna i ogolnie wredna sie zrobila przy rozmowie, probowalem jakso to pogodzic, padlo ze przykro mi ze tak wyszlo, ze nie mialem pojecia, ale nie bede przepraszac, skoro sie nie umowilismy na dokladna godzine. Teraz zwiazek stoi pod znakiem zapytania.

    w skali od 1 do 10, na 10 czy 11 powinienem sobie darowac, bo przerasta mnie taka sytuacja, gdzie z takiej pierdoły robią sie takie afery i kosztuje mnie to tyle nerwow.

    aha, to nie pierwszy raz, juz koło 10-15 ;d ale po dniu rozchodzilo sie po kosciach, z tym, ze nie wiem czy jest warto tracic tyle nerwow i czy to sie poglebi czy kurwa przejdzie czy ki chuj. zalezy mi w sumie, ale jak nastepnym razem z jakims fagasem sie poprzytula zeby ja pocieszyl czy cos, to nei wiem czy worth ciagnac to dalej
    Ostatnio zmieniony przez Rezz' : 06-10-2014, 19:27
    Cytuj WolF napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    siatkówka i koszykówka to pseudo-sporty, w ogóle gra gdzie nie ma kontaktu nie jest sportem

  16. Reklama
  17. #5473
    Avatar Grudzioh
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznan
    Wiek
    30
    Posty
    648
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Rezz' napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jajebie, musze sie wykrzyczec gdzies. Jestem z loszką rok, wielka miłość i takie tam, ale w zyciu tak nerwowej, emocjonalnej osoby nie spotkalem. Jak nie dostanie tego co chce/nie bedzie po jej mysli to szatan wychodzi. Kurwa, przykladowa sytuacja z dzisiaj. Wszystko okej, sielanka, nie bylo klotni juz jakis czas zadnej, umowilismy sie dzien wczesniej ze sie widzimy i tyle. Napisalem jej o 3 godziny przed wyjsciem, ze ide grać chyba z ziomkami w kosza na 1-2h i wpadne koło 19 do niej i reakcja byla oschła, aha, spoko. O 19 to jej nie pasuje, bo ona sie uczyc musi, bo wyspac sie chce, nalegalem, zeby chociaz na godzine sie przejsc, ale nie. No okej, trudno, nastepny dzien dla nas. 30 minut przed wyjsciem, czemu akurat dzisiaj ide grac, przeciez doskonale wiem o tym, ze dzis konczy wczesniej a jutro (mimo ze zostaje u niej na noc ;_;) konczy 2 godziny pozniej i czemu nie moge isc w inny dzien grac. Jak wiadomo, gra w koszykowke na dworze zalezy od takich czynnikow jak pogoda i ludzie chętni. Temat rozwinął się, stwierdzila, ze ona juz przestaje poświęcać swoje sprawy dla mnie, skoro ja nie potrafię dla niej, ma wyjebane i ogolnie. Wielce cyniczna i ogolnie wredna sie zrobila przy rozmowie, probowalem jakso to pogodzic, padlo ze przykro mi ze tak wyszlo, ze nie mialem pojecia, ale nie bede przepraszac, skoro sie nie umowilismy na dokladna godzine. Teraz zwiazek stoi pod znakiem zapytania.

    w skali od 1 do 10, na 10 czy 11 powinienem sobie darowac, bo przerasta mnie taka sytuacja, gdzie z takiej pierdoły robią sie takie afery i kosztuje mnie to tyle nerwow.

    aha, to nie pierwszy raz, juz koło 10-15 ;d ale po dniu rozchodzilo sie po kosciach, z tym, ze nie wiem czy jest warto tracic tyle nerwow i czy to sie poglebi czy kurwa przejdzie czy ki chuj. zalezy mi w sumie, ale jak nastepnym razem z jakims fagasem sie poprzytula zeby ja pocieszyl czy cos, to nei wiem czy worth ciagnac to dalej
    Ja na twoim miejscu znalazl moment kiedy jajniki sie jej uspokoja i wtedy sprobowal porozmawiac. Bo z tego co piszesz to probowales dyskutowac z nia zaraz po jej odpalach.
    Jesli ona dalej bedzie tkwic przy swoim to musisz sobie zadac pytanie czy warto miec takie jazdy dla tej konkretnej dziewczyny. (ja bym olal ja ;d )

  18. #5474
    Avatar Andaryel
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    1,279
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Rezz' napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jajebie, musze sie wykrzyczec gdzies. Jestem z loszką rok, wielka miłość i takie tam, ale w zyciu tak nerwowej, emocjonalnej osoby nie spotkalem. Jak nie dostanie tego co chce/nie bedzie po jej mysli to szatan wychodzi. Kurwa, przykladowa sytuacja z dzisiaj. Wszystko okej, sielanka, nie bylo klotni juz jakis czas zadnej, umowilismy sie dzien wczesniej ze sie widzimy i tyle. Napisalem jej o 3 godziny przed wyjsciem, ze ide grać chyba z ziomkami w kosza na 1-2h i wpadne koło 19 do niej i reakcja byla oschła, aha, spoko. O 19 to jej nie pasuje, bo ona sie uczyc musi, bo wyspac sie chce, nalegalem, zeby chociaz na godzine sie przejsc, ale nie. No okej, trudno, nastepny dzien dla nas. 30 minut przed wyjsciem, czemu akurat dzisiaj ide grac, przeciez doskonale wiem o tym, ze dzis konczy wczesniej a jutro (mimo ze zostaje u niej na noc ;_;) konczy 2 godziny pozniej i czemu nie moge isc w inny dzien grac. Jak wiadomo, gra w koszykowke na dworze zalezy od takich czynnikow jak pogoda i ludzie chętni. Temat rozwinął się, stwierdzila, ze ona juz przestaje poświęcać swoje sprawy dla mnie, skoro ja nie potrafię dla niej, ma wyjebane i ogolnie. Wielce cyniczna i ogolnie wredna sie zrobila przy rozmowie, probowalem jakso to pogodzic, padlo ze przykro mi ze tak wyszlo, ze nie mialem pojecia, ale nie bede przepraszac, skoro sie nie umowilismy na dokladna godzine. Teraz zwiazek stoi pod znakiem zapytania.

    w skali od 1 do 10, na 10 czy 11 powinienem sobie darowac, bo przerasta mnie taka sytuacja, gdzie z takiej pierdoły robią sie takie afery i kosztuje mnie to tyle nerwow.

    aha, to nie pierwszy raz, juz koło 10-15 ;d ale po dniu rozchodzilo sie po kosciach, z tym, ze nie wiem czy jest warto tracic tyle nerwow i czy to sie poglebi czy kurwa przejdzie czy ki chuj. zalezy mi w sumie, ale jak nastepnym razem z jakims fagasem sie poprzytula zeby ja pocieszyl czy cos, to nei wiem czy worth ciagnac to dalej
    przerabialem takie sytuacje przez 3 lata (spotkanie na basket w ciągu dnia => spotkanie z dziewczyną przesunięte na 18-19-20), przygotuj się tez na teksty "Zawsze widzimy się w nocy" "Może ja też bym chciała z tobą wyjść w ciągu dnia" "chciałam się przejść jak było jasno" "było ciepło, teraz nie chce mi się ubierać itd" . ogólnie trzeba przyznać odrobinę racji, że fajnie czasem spotkać się wcześniej, ale jakiegoś super rozwiązania tej sytuacji nie znajdziesz (chyba, że ona sobie znajdzie jakieś zajęcie w ciągu dnia, z czym u loszek jest z reguły problem)

  19. #5475

    Notoryczny Miotacz Postów Rezz' jest teraz offline
    Avatar Rezz'
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Śląsk
    Posty
    1,121
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    kurde, nie jestem idealny, wiem o tym. Czasem cos zawale, bywało, że naobiecywałem a poźniej zmieniałem zdanie i takie awantury rozumiem, przepraszałem, kończyło się okej. Ale sytuacji takich nie rozumiem. Po prostu furia, no i standardowo, "ja nie moge byc z Toba skoro nie chcesz naprawiac swoich błędów". Kurwa. To jest jakis szantaz emocjonalny, moim zdaniem nie wydarzyło się nic takiego, ale wzbudza we mnei takie poczucie winy, że okropnie się z tym czuje. Ja już też lekko nerwy, więc kiedy padło, znów, że ona tak sie stara i poświęca a ja ją zapytałem, co takiego dla mnie poświęciła to oczywiscie znów furia i oczywko sie nie dowiedziałem. "Przemyśl, czy jest sens, jak nie zmeinisz nic to związek nie ma sensu, musze miec pewnosc ze naprawisz swoje błędy i zmienisz swoje zachowanie". Całą tą sytuacje mam mine taką o O_O. Poszła sobie, jutro zagdam, jak nadal będzie cos w stylu "Ty najgorszy, naprawiaj, domysl sie" to sobie daruje, bo coraz bardziej wydaje mi sie, ze to nie ma wiekszego sensu. Problematycznie bedzie, bo mamy wciul wspolnych znajomych, mieszkamy 10 minut drogi od siebie, a na 100% z taka osobą rozstanie nie bedzie wygladalo w sposob "coz, nie poukladalo nam sie. No masz racje, trudno."

    japierdole, nawet nie mam komu sie z tym wygadac, bo po prostu juz wiekszosc znajomych to ze mna przerabiala, niektorzy po kilka razy i wstyd znow z takim czyms wyskakiwac.

    #
    echh, i tak sie okropnei z tym czuje, ze faktycznie najpierw o tym pomysle, czemu taką reakcje to wzbudziło aż, jutro z nią postaram sie pogadac...
    Ostatnio zmieniony przez Rezz' : 06-10-2014, 20:09
    Cytuj WolF napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    siatkówka i koszykówka to pseudo-sporty, w ogóle gra gdzie nie ma kontaktu nie jest sportem

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 5 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 5 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •