Reklama
Strona 342 z 1273 PierwszaPierwsza ... 242292332340341342343344352392442842 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,116 do 5,130 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #5116
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,119
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie lepiej pominąć bezsensowny etap weryfikacji i wszystko zalatwic w realu?

    przecież taka rozmowa literkowa odarta jest z emocji, elementu zaskoczenia, czy patrzenia na reakcję. wszystko można przemyślec, zastanowic sie, wygladzic. dla mnie to zupełny bezsens.

    facebook i sms tylko do umawiania sie na spotkanie jest dobry.
    Na forum też dyskutujemy przez literki, a jak widać większość rozmów wcale nie jest odarta z emocji i to mimo jeszcze dłuższego czasu na przemyślenie.

  2. #5117
    Avatar Yogiboi
    Data rejestracji
    2014
    Wiek
    31
    Posty
    383
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie lepiej pominąć bezsensowny etap weryfikacji i wszystko zalatwic w realu?

    przecież taka rozmowa literkowa odarta jest z emocji, elementu zaskoczenia, czy patrzenia na reakcję. wszystko można przemyślec, zastanowic sie, wygladzic. dla mnie to zupełny bezsens.

    facebook i sms tylko do umawiania sie na spotkanie jest dobry.
    ale co jak zobaczysz jakas 10/10 loszke na fejsie, ktorej nigdy nie widziales w realu i nic o niej nie wiesz? nie ma innej mozliwosci niz zagadac literkami, zeby pozniej umowic sie na jakies spotkanie - i chyba o to tu chodzi

  3. #5118
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Na forum też dyskutujemy przez literki, a jak widać większość rozmów wcale nie jest odarta z emocji i to mimo jeszcze dłuższego czasu na przemyślenie.
    to nie wiem czy śmiać sie czy płakać nad losem tych ludzi...

    Cytuj Yogiboi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ale co jak zobaczysz jakas 10/10 loszke na fejsie, ktorej nigdy nie widziales w realu i nic o niej nie wiesz? nie ma innej mozliwosci niz zagadac literkami, zeby pozniej umowic sie na jakies spotkanie - i chyba o to tu chodzi
    loszka 10/10 na fejsie =/= loszka 10/10 w realu

  4. Reklama
  5. #5119
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    loszka 10/10 na fejsie =/= loszka 10/10 w realu
    Wieje od Ciebie zgorzkniałym kawalerem.. dobrze wiesz, że nie to jest istotą rozmowy, a przyczepiłeś się do szczegółu. Co jest "złego" w napisaniu do takiej dziewczyny? Czy wg. Ciebie powinienem chodzić po mieście i jej szukać, bo jak napiszę na fejsie, to już jestem frajer i zero XD

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to nie wiem czy śmiać sie czy płakać nad losem tych ludzi...
    Pamiętaj, że Ty też się tu udzielasz, więc może na początek zastanów się nad swoim losem :)

  6. #5120
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wieje od Ciebie zgorzkniałym kawalerem.. dobrze wiesz, że nie to jest istotą rozmowy, a przyczepiłeś się do szczegółu. Co jest "złego" w napisaniu do takiej dziewczyny? Czy wg. Ciebie powinienem chodzić po mieście i jej szukać, bo jak napiszę na fejsie, to już jestem frajer i zero XD



    Pamiętaj, że Ty też się tu udzielasz, więc może na początek zastanów się nad swoim losem :)
    zacznę od konca...
    była mowa o emocjach przy pisaniu, odnosilem sie do osób, które piszą bez zastanowienia, ty za to czytasz bez zastanowienia i później wychodzą takie posty.

    zgorzknialy kawaler bo krytykuje podryw na fb? trzeba mieć niezłe swedzenie chuja zeby sie za cos takiego brać.
    w ogóle w moim odczuciu tylko frajerzy cos takiego robią, bo nie wiem, boją się(?) zagadac w realu?

    edit
    nie chodzic po mieście, tylko poznawać w normalny sposób, w klubie, pubie, na patapetowie, w pracy, szkole, GDZIEKOLWIEK
    Ostatnio zmieniony przez Lykasz : 05-09-2014, 11:33

  7. #5121
    Avatar Yogiboi
    Data rejestracji
    2014
    Wiek
    31
    Posty
    383
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie chodzic po mieście, tylko poznawać w normalny sposób, w klubie, pubie, na patapetowie, w pracy, szkole, GDZIEKOLWIEK
    ja jebix ale co, sugerujesz zeby na jej fb znalezc do jakiej uczelni chodzi, potem poszukac jej grupy cwiczeniowej, ogarnac o ktorej konczy zajecia i czekac na nia pod uczelnia "przypadkiem"? a co jesli nie da sie tego dowiedziec z jej fb bo ma wszystko prywatne, a mimo to chcesz ja bolcowac? Zagadanie przez fb jest wtedy jedynym wyjsciem, ja tutaj nie mowie o prowadzeniu dlugich rozmow ale o pisaniu czegos w stylu "siema ladna dupa, spotkasz sie ze mna za pare godzin w parku?"

  8. Reklama
  9. #5122
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Yogiboi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja jebix ale co, sugerujesz zeby na jej fb znalezc do jakiej uczelni chodzi, potem poszukac jej grupy cwiczeniowej, ogarnac o ktorej konczy zajecia i czekac na nia pod uczelnia "przypadkiem"? a co jesli nie da sie tego dowiedziec z jej fb bo ma wszystko prywatne, a mimo to chcesz ja bolcowac? Zagadanie przez fb jest wtedy jedynym wyjsciem, ja tutaj nie mowie o prowadzeniu dlugich rozmow ale o pisaniu czegos w stylu "siema ladna dupa, spotkasz sie ze mna za pare godzin w parku?"
    ależ nie, to o czym mówisz to już zupełnie jakas abstrakcja.
    ja mówię o szukaniu kogos na fb i zagadywaniu.
    no i kurwa, są ładne laski na fejsie, chcesz jedną ruchac, to trudno. sam bylem w takich sytuacjach gdzie pisały czy zapraszały na fb, ale nawet nie odpisywalem bo to idiotyczne.
    popatrz w ten sposob: pisze do ciebie zdjęcie, o którym nic nie wiesz. i co, bedziesz na to tracił czas? lepiej iść na miasto i tam kogos poznac, a nie bawić sie w dziecinade

  10. #5123
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie chodzic po mieście, tylko poznawać w normalny sposób, w klubie, pubie, na patapetowie, w pracy, szkole, GDZIEKOLWIEK
    Nie wiem co robisz na co dzień, ale uwierz, że praca i dojazdy do niej (zwłaszcza jak pracujesz dość daleko od miejsca zamieszkania) skutecznie ograniczają czas, który możesz poświęcić na wymienione przez Ciebie opcje poszukiwania swojej drugiej połówki.

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    w ogóle w moim odczuciu tylko frajerzy cos takiego robią, bo nie wiem, boją się(?) zagadac w realu?
    Dla Ciebie mogę być frajerem, w sumie mi to wisi :D ja tam jestem szczęśliwy i nie żałuje swojej decyzji. Żałowałbym gdybym nie napisał i nigdy jej nie poznał.

    Cytuj Lykasz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pisze do ciebie zdjęcie, o którym nic nie wiesz. i co, bedziesz na to tracił czas? lepiej iść na miasto i tam kogos poznac, a nie bawić sie w dziecinade
    A jak poznasz kogoś na mieście to w 3 sekundy wszystko o nim wiesz XD
    Ostatnio zmieniony przez KrystianeK : 05-09-2014, 11:54

  11. #5124

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    37
    Posty
    317
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Lykasz, wiadomo że lepiej w realu, aczkolwiek jeżeli podoba Ci się dziewczyna, którą zobaczyłeś gdzieś na osiedlu, a nie wiesz kto to i nie masz do niej kontaktu, to chyba nie zaszkodzi napisać jednej/dwóch wiadomości, w której przedstawisz sytuację, że widziałeś ją tu i tu, podoba Ci sie, chciałbyś poznać i czy da się umówić - to tylko pytanie.

    Chyba że chodzi wam o szukanie sobie na fb i zagadywanie, to fakt, trochę dziwne. Ale różnie bywa, może napisze do Ciebie jak to powiedziałeś "zdjęcie, o którym nic nie wiem", z Twojego miasta, czy tam obok, ładna bardzo dziewczyna, to co, odrazu byś odmówił? To nie jest tracenie czasu, nieraz też jest ciekawie, chociaż wole ten wcześniejszy sposób.

  12. Reklama
  13. #5125
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    no ja np wolę poczekac na okazję i na zywo ogarniac niż podbijac na fejsie ;d

  14. #5126

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    413
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Włala... To ze ty tak wolisz, nie znaczy ze ci co napisza przez fb sa przyjebani jak ty to nazywasz.

  15. #5127
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Korektor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Włala... To ze ty tak wolisz, nie znaczy ze ci co napisza przez fb sa przyjebani jak ty to nazywasz.
    a mogę mieć takie zdanie, czy to zbrodnia?

  16. Reklama
  17. #5128
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Magoo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ehhhh..., zakonczylem w ostatnich dniach 5,5 letni zwiazek. Nasze charaktery tak sie poroznily w ostatnim roku, ze ja pierdole. Ani ja, ani ona nie przypominamy tych, ktorzy zaczeli byc ze soba te 5 lat temu. W ostatnich 3 latach przestalem byc typowa ciepla klucha jak wiekszosc w zwiazkach, wzmocnilem swoj charakter i wtedy zobaczylem jak slabym osobnikiem jest moja (juz w tej chwili) byla dziewczyna. Nie, ze jestem jakims dominatorem i oceniam kogos z gory, ale po prostu miala swoje zdanie, zbyt wybujale ego, ze tak powiem, co mnie czesto denerwowalo. Gdybym z nia zyl do slubu to owszem, nadawala by sie na matke moich dzieci (swietnie gotuje, zajmuje sie tym, czym powinna sie zajmowac kobieta, jest ogarnieta w sprawach domowych), ale nic poza tym. Nie miala pasji, owszem taniec, ale tylko w glowie. Wkurwialo mnie to, bo ja mam wiele zajec. W ogole nie byla wyluzowana. Gdy tylko wspominalem o alkoholu to odrazu mowila, ze mam problem, kiedy ja pije maks. raz na 2 tygodnie i to srednie ilosci, bo przy sportowym trybie zycia, alko to same problemy (to ze pale okazyjnie, tez jej przeszkadza), ale i tak nie potrafila tego uszanowac. Kazdy jest jaki jest, a ona kazdemu wytykala bledy, sama bedac w chuj niedoskonala osoba. Gdy ja prosilem, nie potrafila przemilczec pewnych spraw, wszystko zawsze wyciagala na wierzch i chociaz pokazywalem, ze traci przez to w moich oczach to dalej robila to samo. Niestety, ale wiek 16, a 21 to jest TAKA PRZEPASC, ze naprawde, az trudno mi w to uwierzyc. Nie sadze, ze stracilem czas (nawet jezeli ostatnie 2 lata, to byla jakas makabra), bo przy nastepnej osobie, bede wiedzial jak postepowac i na co zwracac uwage przy poznawaniu sie. Najgorsze, ze ciezko mi bedzie o tym wszystkim zapomniec, bo to jednak 5 lat, a przez ten czas w chuj sie do siebie przywiazalismy i teraz pewnie przez dlugie miesiace, bedziemy ciekawi co sie dzieje w zyciu drugiego. Kiedys myslalem (jak zaczalem golic wasa i mialem sieczke we lbie), ze jak bysmy sie rozstali to mozemy dalej byc przyjaciolmi (znalismy sie 5 czy 6 lat przed zwiazkiem i byla to zajebista relacja), ale ona za chuj by nie mogla przebolec, ze mam kogos innego i jestem pewien, ze przy kawie w kawiarnii bylaby w stanie na mnie wjechac. Przez ostatni rok probowalismy ratowac to co zostalo z tego zwiazku, ale mysle, ze ani dla niej, ani dla mnie tak naprawde na tym nie zalezalo. Zal bylo sie rozstawac, ale gdybym mial z nia mial zyc przez reszte zycia to raczej ciezkie zadanie by to bylo.
    jako 16-latek chodziłes z 11-latka? nie myslales żeby iść z tym do lekarza, albo do zakładu zamknietego?

    w ogóle jak niby to sobie wyobrazales, że co, ty po studiach, praca, obowiązki, a ona twardo notatki i studenckie życie? ładnie :D

  18. #5129
    Avatar Lykasz
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    3,227
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Magoo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    5 lat zwiazku = 16 lat --> 21 lat. miedzy nami jest roznica 4 dni (ona 26 stycznia, ja 30), ale zle troche sformulowalem
    no to pisz tak od razu że ona mentalnie jest 16, a nie wprowadzasz zamęt

  19. #5130

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Magoo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ehhhh..., zakonczylem w ostatnich dniach 5,5 letni zwiazek. Nasze charaktery tak sie poroznily w ostatnim roku, ze ja pierdole. Ani ja, ani ona nie przypominamy tych, ktorzy zaczeli byc ze soba te 5 lat temu. W ostatnich 3 latach przestalem byc typowa ciepla klucha jak wiekszosc w zwiazkach, wzmocnilem swoj charakter i wtedy zobaczylem jak slabym osobnikiem jest moja (juz w tej chwili) byla dziewczyna. Nie, ze jestem jakims dominatorem i oceniam kogos z gory, ale po prostu miala swoje zdanie, zbyt wybujale ego, ze tak powiem, co mnie czesto denerwowalo. Gdybym z nia zyl do slubu to owszem, nadawala by sie na matke moich dzieci (swietnie gotuje, zajmuje sie tym, czym powinna sie zajmowac kobieta, jest ogarnieta w sprawach domowych), ale nic poza tym. Nie miala pasji, owszem taniec, ale tylko w glowie. Wkurwialo mnie to, bo ja mam wiele zajec. W ogole nie byla wyluzowana. Gdy tylko wspominalem o alkoholu to odrazu mowila, ze mam problem, kiedy ja pije maks. raz na 2 tygodnie i to srednie ilosci, bo przy sportowym trybie zycia, alko to same problemy (to ze pale okazyjnie, tez jej przeszkadza), ale i tak nie potrafila tego uszanowac. Kazdy jest jaki jest, a ona kazdemu wytykala bledy, sama bedac w chuj niedoskonala osoba. Gdy ja prosilem, nie potrafila przemilczec pewnych spraw, wszystko zawsze wyciagala na wierzch i chociaz pokazywalem, ze traci przez to w moich oczach to dalej robila to samo. Niestety, ale wiek 16, a 21 to jest TAKA PRZEPASC, ze naprawde, az trudno mi w to uwierzyc. Nie sadze, ze stracilem czas (nawet jezeli ostatnie 2 lata, to byla jakas makabra), bo przy nastepnej osobie, bede wiedzial jak postepowac i na co zwracac uwage przy poznawaniu sie. Najgorsze, ze ciezko mi bedzie o tym wszystkim zapomniec, bo to jednak 5 lat, a przez ten czas w chuj sie do siebie przywiazalismy i teraz pewnie przez dlugie miesiace, bedziemy ciekawi co sie dzieje w zyciu drugiego. Kiedys myslalem (jak zaczalem golic wasa i mialem sieczke we lbie), ze jak bysmy sie rozstali to mozemy dalej byc przyjaciolmi (znalismy sie 5 czy 6 lat przed zwiazkiem i byla to zajebista relacja), ale ona za chuj by nie mogla przebolec, ze mam kogos innego i jestem pewien, ze przy kawie w kawiarnii bylaby w stanie na mnie wjechac. Przez ostatni rok probowalismy ratowac to co zostalo z tego zwiazku, ale mysle, ze ani dla niej, ani dla mnie tak naprawde na tym nie zalezalo. Zal bylo sie rozstawac, ale gdybym mial z nia mial zyc przez reszte zycia to raczej ciezkie zadanie by to bylo.
    co poruchales to twoje

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •