Reklama
Strona 166 z 1273 PierwszaPierwsza ... 661161561641651661671681762162666661166 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 2,476 do 2,490 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #2476
    Avatar Shaun
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    826
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Jeżeli na widok laski czuje lekki stres i motyle w brzuchu + tej laski nie znam to co to oznacza ?Zauroczenie czy cos wiecej ?

  2. #2477
    Avatar Grudzioh
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznan
    Wiek
    30
    Posty
    648
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeżeli na widok laski czuje lekki stres i motyle w brzuchu + tej laski nie znam to co to oznacza ?Zauroczenie czy cos wiecej ?
    Skad mamy do cholery wiedziec, czy takie efekty ci towarzysza bo sie zadurzyles cz moze po prostu zjadles starego kebaba... Rownie dobrze mozesz tez sie jej bac.
    Jestes w wieku 19-26 a zadajesz pytania jakbys byl w podstawowce i odkrywal ze istnieje cos takiego jak druga plec.
    Boze... Vegetaaaaa wroc
    Ostatnio zmieniony przez Grudzioh : 14-03-2014, 00:14

  3. #2478
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Nie znasz jej w ogóle czy znasz ją z widzenia? Według mnie trafiła wyglądem w Twój gust, a dodatkowo znasz ją minimalnie z charakteru i tak wyszło. Miłość to nie jest (chyba, że ktoś wierzy w takową od pierwszego wejrzenia). Podświadomie wiesz, że to jest dobry materiał na partnerkę? Coś w ten deseń. Próbowałbym.


  4. Reklama
  5. #2479
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeżeli na widok laski czuje lekki stres i motyle w brzuchu + tej laski nie znam to co to oznacza ?Zauroczenie czy cos wiecej ?
    Co to są motyle w brzuchu? Boli cię czy co? Na tym etapie możemy śmiało stwierdzić że ma fajną: tu wstaw co chcesz. Tyle.

    @
    Bracia i siostry, przestawialiście kiedyś relację: traktujemy się jak para, ale nią nie jesteśmy na relacje: jesteśmy parą i czujemy się zależni od siebie? Jak tak to opiszcie to zjawisko.

  6. #2480
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    podobno motyle w brzuchu to pewien mechanizm, który nam został po naszych dawnych przodkach, to uczucie kiedyś pełniło rolę ochronną kiedy w plemieniu, czy co tam kiedyś tworzyli ludzie, chciałeś podbić do jakiejś panny ale musiałeś się liczyć z tym, że nie jesteś samcem alfa i nie będzie lekko bo ktoś Cię może przez nią zabić maczugą dlatego to coś w brzuchu często powoduje, że nie podchodzimy do panny

    tak, piszę to serio, nie ja to wymyśliłem ale tak mi mówił koleś po psychologii także tym bardziej nie wiem ile w tym prawdy ale generalnie jak dla mnie to coś w tym jest ;d
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  7. #2481
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobno motyle w brzuchu to pewien mechanizm, który nam został po naszych dawnych przodkach, to uczucie kiedyś pełniło rolę ochronną kiedy w plemieniu, czy co tam kiedyś tworzyli ludzie, chciałeś podbić do jakiejś panny ale musiałeś się liczyć z tym, że nie jesteś samcem alfa i nie będzie lekko bo ktoś Cię może przez nią zabić maczugą dlatego to coś w brzuchu często powoduje, że nie podchodzimy do panny

    tak, piszę to serio, nie ja to wymyśliłem ale tak mi mówił koleś po psychologii także tym bardziej nie wiem ile w tym prawdy ale generalnie jak dla mnie to coś w tym jest ;d
    To jest bardzo ciekawe o czym mówisz. Niemniej jakoś nie widzę korelacji miedzy strachem by zagadać a maczugą i wpierdolem.

  8. Reklama
  9. #2482
    Avatar Grudzioh
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznan
    Wiek
    30
    Posty
    648
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To jest bardzo ciekawe o czym mówisz. Niemniej jakoś nie widzę korelacji miedzy strachem by zagadać a maczugą i wpierdolem.
    Pewien jest. Jestes samcem omega i widzisz samice. Masz "motyle w brzuchu" bo wiesz ze wszystkie samice wokol naleza do samca alfa. On jako ze jest to jego taki jakby harem nie pozwoli jakiemus slabiakowi kopulowac z jego wlasnoscia.
    Jesli ma miec to przelozenie na dzisiejsze czasy to znaczyly by one tyle ze nie jestesmy jakims bosem i nie czujemy sie pewnie w relacjach z pciom odmienna. (tylko moja; byc moze bledna, opinia)

  10. #2483
    Avatar Shaun
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    826
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobno motyle w brzuchu to pewien mechanizm, który nam został po naszych dawnych przodkach, to uczucie kiedyś pełniło rolę ochronną kiedy w plemieniu, czy co tam kiedyś tworzyli ludzie, chciałeś podbić do jakiejś panny ale musiałeś się liczyć z tym, że nie jesteś samcem alfa i nie będzie lekko bo ktoś Cię może przez nią zabić maczugą dlatego to coś w brzuchu często powoduje, że nie podchodzimy do panny

    tak, piszę to serio, nie ja to wymyśliłem ale tak mi mówił koleś po psychologii także tym bardziej nie wiem ile w tym prawdy ale generalnie jak dla mnie to coś w tym jest ;d
    Jutro podbijam,nie znam jej wogóle,zobaczymy co wyjdzie

  11. #2484
    Avatar ayx~
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    30
    Posty
    5,480
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Grudzioh napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jesli ma miec to przelozenie na dzisiejsze czasy
    Nie ma, jak wiele mechanizmow ktore pozostaly nam po przodkach a sa bezuzyreczne a wrecz niekorzystne dla nas, ludzi zyjacych w dzisiejszych czasach.


    Te motyle w brzuchu mialyby wiekszy sens wystepujac u zwierzat, u ludzi - no nie wiem

  12. Reklama
  13. #2485

    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    30
    Posty
    812
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jutro podbijam,nie znam jej wogóle,zobaczymy co wyjdzie
    Tez podbijam, piona!

  14. #2486
    Avatar _Szymon_
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,043
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Podbiłem, okazało się, że ma chłopaka. Zobaczymy na razie się spoko rozmawiało chociaż jest starsza 2 lata.

  15. #2487
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    30
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobno motyle w brzuchu to pewien mechanizm, który nam został po naszych dawnych przodkach, to uczucie kiedyś pełniło rolę ochronną kiedy w plemieniu, czy co tam kiedyś tworzyli ludzie, chciałeś podbić do jakiejś panny ale musiałeś się liczyć z tym, że nie jesteś samcem alfa i nie będzie lekko bo ktoś Cię może przez nią zabić maczugą dlatego to coś w brzuchu często powoduje, że nie podchodzimy do panny

    tak, piszę to serio, nie ja to wymyśliłem ale tak mi mówił koleś po psychologii także tym bardziej nie wiem ile w tym prawdy ale generalnie jak dla mnie to coś w tym jest ;d
    gdyby tak bylo to dzieci tez by je odczuwały, a nie wiem czy odczuwaja ;d
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  16. Reklama
  17. #2488
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gdyby tak bylo to dzieci tez by je odczuwały, a nie wiem czy odczuwaja ;d
    nie wiem czy Twój tok myślenia w tym konkretnym przypadku, w którym mowa o relacjach ludzi dorosłych ma jakieś odniesienie w stosunku do dzieci, które dopiero się wszystkiego uczą także pewne sprawy, takie jak ta, są dla nich niezrozumiałe
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  18. #2489
    Avatar Wyso52
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,552
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Shaun napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jutro podbijam,nie znam jej wogóle,zobaczymy co wyjdzie
    Pisz czy coś wyszło :P

  19. #2490

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    25
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cześć
    Jestem w trudnej sytuacji, a mianowicie związałem się z dziewczyną, z którą chodziłem do jednej klasy w gimnazjum. Minęło prawie 4 lata i odnowiłem z nią kontakt. Przez pierwsze 2 miesiące układało się świetnie. Widziałem, że to ona więcej daje od siebie, bardziej okazuje uczucia, ale ja też oczywiście okazywałem. Spędziliśmy wiele miłych chwil m.in. moją studniówkę, walentynki itp. itd. Nagle przychodzi marzec i już zauważyłem, że mniej się odzywa poprzez via sms, odpowiedzi są proste i bez żadnych emotikonek. Przeważnie to ona dzwoniła, czy pisała sms. Zacząłem coś podejrzewać no i w dniu kobiet wręczyłem jej bukiet, a ona mi na dzień mężczyzn czekoladki. I już wtedy widziałem, że była inna niż zawsze. Następnego dnia napisałem sms co się z nią dzieje, czemu tak się zachowuje wobec mnie. Myślałem, że to praca ją tak wymęcza, ma mniej czasu. Myślę sobie zdała prawko, zaliczyła sesje, to teraz będzie już tylko lepiej. Gdy odpisała na sms, że jest niepewna uczuć względem mnie i stara się z tym jakoś uporać to myślałem już tylko o najgorszym. I tego samego dnia poprosiłem o spotkanie. Spotkałem się z nią, usiedliśmy i rozmawialiśmy. I mówiła, że sama nie wie czego chce w życiu, co chce robić i nie umie mi tego wytłumaczyć dlaczego akurat tak się z nią dzieje i tyle może mi powiedzieć co napisała w sms. Spytałem się od jakiego czasu tak ma, a ona że od niedawna. Przepraszała mnie za to, że mnie krzywdzi i za nasze wspólne plany w przyszłości i nie jest w stanie mi tego wynagrodzić i wie jak się czuje, bo kiedyś to samo przechodziła z byłym(były wtedy ją zdradził). I pytam się co dalej zrywamy kontakt czy przyjaźń, czy cokolwiek innego. I trochę ją zakłopotało i powiedziała chyba przyjaźń. I ja nie słyszałem od niej definitywnie i to prosto w oczy, że zrywamy. I ja rozgoryczony wsiadam do auta i jeszcze na koniec powiedziała "przepraszam" i pobiegła do domu. Napisała jeszcze potem sms, że naprawdę jest jej przykro i przeprasza mnie. Ja teraz nie wiem w jakiej sytuacji jestem, co dalej będzie. Nie rozumiem jak z dnia na dzień może całe uczucie prysnąć jak bańka mydlana. Ciężko jest mi się pozbierać teraz i od ostatniej rozmowy w ogóle się nie odzywam do niej. Byłem sobą w związku, takiego jak mnie znała. Sama mi mówiła, że była zauroczona, zakochana we mnie i nagle to mija, z dnia na dzień... Po jej słowach, gdy chciała, żebym był jej tym ostatnim to zależało mi na tym związku, bo to super dziewczyna. Spotykaliśmy się przeważnie, raz czy dwa na tydzień. Nie byłem natrętem, ciepłą kluską tylko normalnym facetem w takim, którym była zakochana. I teraz przeżywam trudne chwile, bo zbyt poważnie do tego podszedłem... Mieliście tak kiedyś? Jak myślicie odezwie się jeszcze?

    Z góry dziękuję za rady, pomoc
    Pozdrawiam

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •