Dyskusja o relacjach damsko-męskich

polek asty · 13-01-2014 22:35

Sir Huud napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Kurwa, nie uwierzycie co sie stalo( ci co ogarniaja moja historie). Ta laska jest na tyle jebnieta, zaczela sie ciac( na fb mam spam od jej kolezanek i wgl, ze co ja robie, jak moglem je to zrobic). No kurwa nie wiem co mam teraz zrobic. Jak cos jej sie stanie(nie daj Boze zabije sie),to bede mial przejebane.

Pogadaj najpierw z nią w normalny sposób, a jak nie pomoże to z jej matką.

Sir Huud · 13-01-2014 22:37

No wlasnie pisze, dzwonie i nic, zero kontaktu.

Egi · 13-01-2014 22:38

Sir Huud napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Kurwa, nie uwierzycie co sie stalo( ci co ogarniaja moja historie). Ta laska jest na tyle jebnieta, zaczela sie ciac( na fb mam spam od jej kolezanek i wgl, ze co ja robie, jak moglem je to zrobic). No kurwa nie wiem co mam teraz zrobic. Jak cos jej sie stanie(nie daj Boze zabije sie),to bede mial przejebane.

Ale co zrobiles?! Nie dales sie oszukiwac?! Chloopie, chce niech sie tnie, wiem ze w sytuacji gdy to jest ktos bliski to jst to ciezko zaakceptowac, ale sama jest sobie winna. Niestety :-/

udarr · 13-01-2014 22:39

Rodzice jej nie kochają czy coś? Serio pytam jbc. To nic innego jak zwracanie uwagi na siebie, potnie tu i tam i nagle wszyscy ją kochają i głaskają.

Sir Huud · 13-01-2014 22:43

No tak, tylko jak cos sobie zrobi, to oczywiscie wszystko bedzie na mnie. Co rodzicow to jej ojciec jest za granica, matka pracuje sporo. A ona z matka maja na pienku wiec nie wiem nawet czy ona wie teraz, co jej corka odpierdala.

polek asty · 13-01-2014 22:44

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Rodzice jej nie kochają czy coś? Serio pytam jbc. To nic innego jak zwracanie uwagi na siebie, potnie tu i tam i nagle wszyscy ją kochają i głaskają.

O to to - Kurde jestem głupia, potnę się to znowu będą mi dupę lizać :ppp ;ddd xdd hehe

Spoko, jak jej koleżanki Ci piszą, że ona się potnie czy co tam innego to znaczy, że o tym wiedzą(Mocne, cześć Sandra idę się pociąć, zw) i wcale nie musisz "hehe interweniować".

Wyluzuj ziomek, najwyżej sobie siusiaka żyletką wytnie.

Arktos · 13-01-2014 22:45

Sir Huud napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Kurwa, nie uwierzycie co sie stalo( ci co ogarniaja moja historie). Ta laska jest na tyle jebnieta, zaczela sie ciac( na fb mam spam od jej kolezanek i wgl, ze co ja robie, jak moglem je to zrobic). No kurwa nie wiem co mam teraz zrobic. Jak cos jej sie stanie(nie daj Boze zabije sie),to bede mial przejebane.

Póki co za wiele się nie wypowiem bo mój "wieczorny stan umysłu" nie nadaje się do dyskusji na takie tematy, ale przypomnę pewien stary fakt - samobójca tnie się wzdłuż i zwykle nie ma co zbierać, pozorant w poprzek. Jej nie chodzi o to żeby się zabić, choć nie wykluczone że jej gdzieś "zjedzie" i będzie problem. Ale znając życie robi to delikatnie...

udarr · 13-01-2014 22:46

poza tym ona nie chce się zabić bo już by to zrobiła dawno temu, szuka atencji i tyle, tym sposobem chce spowodować abyś poczuł się winny tej całej sytuacji, zresztą tak się czujesz więc już Cię ma

Sir Huud · 13-01-2014 22:48

Arktos napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Póki co za wiele się nie wypowiem bo mój "wieczorny stan umysłu" nie nadaje się do dyskusji na takie tematy, ale przypomnę pewien stary fakt - samobójca tnie się wzdłuż i zwykle nie ma co zbierać, pozorant w poprzek. Jej nie chodzi o to żeby się zabić, choć nie wykluczone że jej gdzieś "zjedzie" i będzie problem. Ale znając życie robi to delikatnie...

No wlasnie o to sie najbardziej boje, bo wiadomo co ona moze zrobic...

#UP no tak jak ktos to napisal pare stron wczesniej, jestem pizda emocjonalna...

udarr · 13-01-2014 22:53

Sir Huud napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

#UP no tak jak ktos to napisal pare stron wczesniej, jestem pizda emocjonalna...

no cóż, jeśli tak rzeczywiście jest jak mówisz to trenuj to, teraz to tam małe piwo jeśli chodzi o tą laskę ale potem w "dorosłym" życiu będziesz uległy współpracownikom, nie będziesz nikomu odmawiał, może zbyt łatwo ufasz ludziom a 99% chce Cię wydymać na każdym kroku itd przez co niepotrzebnie utrudniasz sobie życie a teraz masz już tego przedsmak

brana94 · 13-01-2014 23:09

Torgi ;_;

Narzekamy to narzekamy. :D
Kiedyś jak moja luba do mnie przyszła po szkole na kawkę to zauważyła że grałem w LoL'a (ahh te rankedy ;_;). Ja spodziewałem się reakcji w stylu 'Znowu grasz maniaku...?' A Ona do mnie czy ją nauczę grać. Od tego czasu hajsiwo mi topnie w niemożliwym tempie bo przecież 'Teemo Panda jest taki słodkii <3<3' :D. Pamiętam też, że jeden dzień zamiast przyjść do niej, zaproponowała całonocne randkowanie na bocie, ja oczywiście w roli supporta. :D
Od tego czasu bywają dni że więcej czasu na bocie spędzamy niż razem, ale mimo wszystko się cieszę :D

Dzielenie pasji to świetna sprawa. :D

Alex Fortune · 13-01-2014 23:16

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Rodzice jej nie kochają czy coś? Serio pytam jbc. To nic innego jak zwracanie uwagi na siebie, potnie tu i tam i nagle wszyscy ją kochają i głaskają.

Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy sie tną tak do końca. Ktoś miał z tym styczność? Ja raz miałem i się zastanawiałem co ta osoba miała wtedy w głowie, że się do tego posunęła.

udarr · 13-01-2014 23:16

@brana, To na co narzekasz tak z ciekawości spytam?

brana94 · 13-01-2014 23:21

Taki sarkazm to był, kurwa... muszę popracować na tymi moimi postami na torgu.. ;<

Vegeta · 13-01-2014 23:31

Scary napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nie rozumiesz. Ale nie chce mi się kontynuować dalej bezsensownej dyskusji, zapytałem wprost po co piszesz że miłość to chemia, i skoro to nic nie zmienia bo dalej można czerpać radość - o co Ci właściwie chodzi? Bo z tego co wcześniej czytałem traktujesz miłość przedmiotowo a nie jako uczucie = jaką radość z tego czerpiesz?

Ktoś tu się gubi w tym co pisze ;d. Czerpię z tego taką samą radość jak wszyscy. Z tą różnicą że nie okłamuję się jak wielu z nas.

I próbujesz jak zwykle Twoją demagogią wciskać komuś kity, naprawdę jesteś smutny. Dla mnie eot.

Wyszedłeś na debila, nie umiesz uzasadnić swojego zdania = kończysz temat. Jakie to typowe.

@zwłaszcza że sam napisałeś że jednak odczuwasz, nie ogarniam zupełnie Twojej ideologii, ale zamknijmy już ten temat bo nie ma o czym dyskutować.

Według ciebie miłość to jest coś co odczuwa się poza organizmem bądź w inny sposób niż poprzez sygnały chemiczne? Ciekawe, ciekawe.

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

House M.D - dyskusja o serialu.

Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta

War system - dyskusja..

Mity, regulamin - dyskusja.

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania