Reklama
Strona 24 z 1273 PierwszaPierwsza ... 14222324252634741245241024 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 346 do 360 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #346
    Avatar Tort
    Data rejestracji
    2013
    Posty
    124
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Havaran napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Teraz po prostu uznaję , że różnice między nami sprawiają, że nigdy nie przekonamy się ,,czyja" to wina z naszych słów. Osobiście teraz pozostawiam życiu, aby nas oceniło - które z Nas miało rację, które wyjdzie na tym lepiej ;) ale to już jest poza nami.
    Wiesz chodzilo mi bardziej o zwiazki, gdzie gra sie na dwa fronty, albo po pewnym czasie stostunek jeden osoby do drugiej jest olewajacy.
    Cos w stylu, ze ktos darzy cie wielkimi uczuciami, ta osoba jest z toba, ale po jakims czasie mowi ci ze nie pasujecie do siebie i odchodzi tak zwyczajnie.

  2. #347

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Tort napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wiesz chodzilo mi bardziej o zwiazki, gdzie gra sie na dwa fronty, albo po pewnym czasie stostunek jeden osoby do drugiej jest olewajacy.
    Cos w stylu, ze ktos darzy cie wielkimi uczuciami, ta osoba jest z toba, ale po jakims czasie mowi ci ze nie pasujecie do siebie i odchodzi tak zwyczajnie.
    Co do 1, to jest to skurwysyństwo, ale co do zdrady wypowiedziałem już się tyle razy, że nie mam sił się powtarzać :)
    A co do 2, to jest dokładnie to co Ci wymieniłem wcześniej - to jest bezpośredni efekt różnic między ludźmi. Można się kochać - a można się nie rozumieć. Albo uczucie było zbyt słabe u kogoś i zanikło, toteż też zaczyna szukać dalej. Norma.

  3. #348
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Safios napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Taa, po 2 godzinach siedzenia na dupie jesteś trochę znudzony, pójdziesz coś zjeść i cześć, raczej nie pogadasz za wiele. Zwłaszcza, że mowa cały czas o pierwszym spotkaniu.
    Co to za bzdety xD Jak wybierzesz dobry film, to na pewno będzie się chciało o nim rozmawiać. Jak wybierzesz chujowy, to będziecie go razem zjeżdżać dobre dwie godziny, porównując jednocześnie do lepszych. A jeśli jej się spodoba, a Tobie nie (bądź na odwrót) to masz temat do rozmowy na tydzień, jak nie dłużej ;d


    Gorzej jak zwiazek rozpada sie przez jedna strone
    Wyłączając te związki, w których jedna ze stron jest po prostu zwykłą szmatą bądź skurwielem, to imo wina zawsze leży po obu stronach. Może leżeć w mniejszym bądź większym stopniu, ale zawsze winne są dwie osoby.
    Ostatnio zmieniony przez Astinus : 07-01-2014, 11:46

  4. Reklama
  5. #349
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    ile wam zajelo takie pierwsze powiedzenie kocham do tej osoby z ktora jestescie?
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  6. #350

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj SzalonyMes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ile wam zajelo takie pierwsze powiedzenie kocham do tej osoby z ktora jestescie?
    Dopiero po jakimś czasie się zorientowałem. Generalnie nie lubię tym słowem ,,szastać" ;) Stąd rezerwa.

  7. #351
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Havaran napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dopiero po jakimś czasie się zorientowałem. Generalnie nie lubię tym słowem ,,szastać" ;) Stąd rezerwa.
    dlatego to pytanie raczej do osób w poważnych zwiazkach, wiedzacych ze na serio kochaja, a nie do gimbusów(nikogo z torga nie obrazam) co trzaskaja tym słoem na lewo i prawo po wejsciu w zwiazek.
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  8. Reklama
  9. #352
    Avatar Divo
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Barcelona
    Posty
    77
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Nie wiem jak inni, ale ja mowie "kocham cie" jak juz z ta osoba zjadlem beczke soli, i wiem ze naprawde cos czuje do tej osoby, wiec mysle ze z 3 miesiace napewno by mi to zajelo.
    W Polsce Są Tylko Rowni i Rowniejsi

  10. #353
    Avatar Venzet
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wwa
    Posty
    1,596
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj SzalonyMes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ile wam zajelo takie pierwsze powiedzenie kocham do tej osoby z ktora jestescie?
    7 miesięcy.
    "I don't get lucky..I make my own luck and it's bleeding you dry."

  11. #354
    Avatar koalanal
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    32
    Posty
    435
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj SzalonyMes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ile wam zajelo takie pierwsze powiedzenie kocham do tej osoby z ktora jestescie?
    Pomimo tego, że byłam tego pewna-długo. I to on powiedział pierwszy. Ja odpowiedziałam po jakimś czasie (krótkim bardzo).




    edit: Ale zanim zaczęliśmy być razem "przyjaźniliśmy się" 2 lata (bo jak wiemy przyjaźń damsko-męska nie istnieje).
    Ostatnio zmieniony przez koalanal : 07-01-2014, 16:23
    Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.

  12. Reklama
  13. #355

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj koalanal napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    edit: Ale zanim zaczęliśmy być razem "przyjaźniliśmy się" 2 lata (bo jak wiemy przyjaźń damsko-męska nie istnieje).
    mode przypierdol
    Nie ma nic lepszego niż związek który powstaje na solidnych fundamentach w postaci zrozumienia ;) Tutaj @koalanal ma nawet o tyle lepiej że to trwało tak długo - znają się na pewno na wyrost, wszystkie wady i zalety. :)

  14. #356
    Avatar koalanal
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    32
    Posty
    435
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Havaran napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma nic lepszego niż związek który powstaje na solidnych fundamentach w postaci zrozumienia ;) Tutaj @koalanal ma nawet o tyle lepiej że to trwało tak długo - znają się na pewno na wyrost, wszystkie wady i zalety. :)
    Znamy i polecamy takie związki ;)

    Ponad 2 lata przed związkiem+ponad 2 lata związku ;)
    Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.

  15. #357
    Avatar Kaplarek
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    361
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    hello
    spotykam sie z dziewczyna od miesiaca, hehe wszystko zajebiscie tylko przypadkiem wyciagnalem brudy z jej zeszlego zwiazku i wyszlo troche inaczej niz chcialem. staram sie nie kierowac emocjami.
    mianowicie
    dostalem smsa od kolezanki/dziewczyny, ze zostala zaproszona na studniowke i czy by mi to nie przeszkadzalo. ja troche zasmialem, bo dlaczego mialbym? nie mam obecnie wobec niej zadnych zobowiazan, tymbardziej ze znamy sie dosyc krotko (moim zdaniem). potem sie zapytalem, kto to jest. odpisala mi, ze jej byly chlopak. kurwa, no troche sie zdziwilem. ona oczywiscie sie zgodzila i 26 idzie z nim na studniowke. ja do niej, ze to tak troche chujowo sie zachowala wobec mnie, bo dlaczego ten ziomeczek musial wybrac akurat ja albo dlaczego ona nie odmowila. troche tam poddusilem sytuacje i wyszlo na to, ze on jest jej wazna czescia w jej zyciu, lol. kurde no zasmucilem sie leciutko, bo od dluzszego czasu nie bylem zbyt powazny w zwiazkach a tutaj akurat staralem sie na prawde mocno. padlo cos w stylu od niej 'to chyba nie ma sensu' 'nie jestes mi obojetny, potrzebuje troche czasu aby to poukladac' 'zalezy mi na Tobie'.

    potraktowalem to troche z dystansem i napisalem, ze albo zyje przeszloscia albo zapomina o nim i bedzie chciala budowac relacje ze mna.
    co mam robic? co prawda zalezy mi na niej i kurde jestem przy niej szczesliwy, ale poczuc sie troche jak trzecie kolo not cool. troche pomyslalem nad tym dzisiaj po ostudzeniu sie i doszedlem do wniosku, ze dam jej tydzien(?) a potem po prostu sie z nia spotkam i powiem, ze nie chce byc tak traktowany pomimo tylu rzeczy powiedzianych w moja strone.


    ...torgi?
    nie świecę

  16. Reklama
  17. #358

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Kaplarek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    hello
    spotykam sie z dziewczyna od miesiaca, hehe wszystko zajebiscie tylko przypadkiem wyciagnalem brudy z jej zeszlego zwiazku i wyszlo troche inaczej niz chcialem. staram sie nie kierowac emocjami.
    mianowicie
    dostalem smsa od kolezanki/dziewczyny, ze zostala zaproszona na studniowke i czy by mi to nie przeszkadzalo. ja troche zasmialem, bo dlaczego mialbym? nie mam obecnie wobec niej zadnych zobowiazan, tymbardziej ze znamy sie dosyc krotko (moim zdaniem). potem sie zapytalem, kto to jest. odpisala mi, ze jej byly chlopak. kurwa, no troche sie zdziwilem. ona oczywiscie sie zgodzila i 26 idzie z nim na studniowke. ja do niej, ze to tak troche chujowo sie zachowala wobec mnie, bo dlaczego ten ziomeczek musial wybrac akurat ja albo dlaczego ona nie odmowila. troche tam poddusilem sytuacje i wyszlo na to, ze on jest jej wazna czescia w jej zyciu, lol. kurde no zasmucilem sie leciutko, bo od dluzszego czasu nie bylem zbyt powazny w zwiazkach a tutaj akurat staralem sie na prawde mocno. padlo cos w stylu od niej 'to chyba nie ma sensu' 'nie jestes mi obojetny, potrzebuje troche czasu aby to poukladac' 'zalezy mi na Tobie'.

    potraktowalem to troche z dystansem i napisalem, ze albo zyje przeszloscia albo zapomina o nim i bedzie chciala budowac relacje ze mna.
    co mam robic? co prawda zalezy mi na niej i kurde jestem przy niej szczesliwy, ale poczuc sie troche jak trzecie kolo not cool. troche pomyslalem nad tym dzisiaj po ostudzeniu sie i doszedlem do wniosku, ze dam jej tydzien(?) a potem po prostu sie z nia spotkam i powiem, ze nie chce byc tak traktowany pomimo tylu rzeczy powiedzianych w moja strone.


    ...torgi?
    Napisałeś źle XD

    W skrócie - nawet jeśli wychodzimy z relacji, nie wykopujemy ludzi tak od razu , nie da rady. Ja np tak mam - mimo że zerwałem pół roku temu, ta osoba nadal jest dla mnie ważna i wiem, że w drugą stronę też to tak działa ( i to mimo tego, że ma nowego chłopaka! ). Jeśli serio Ci na niej zależy, daj jej czas, poczucie bezpieczeństwa a wszystko spokojnie się zagoi. Jeśli masz zamiar być pretensjonalny - lepiej odpuść ;]

  18. #359
    Avatar Kaplarek
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    361
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    nie chce. licze na cos wiecej. sama mi o tym napisala, znaczy sie zapytalem sie i mi odpisala o tym jakby chciala zebym zostal jakas poducha emocjonalna.
    nie świecę

  19. #360

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Kaplarek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie chce. licze na cos wiecej. sama mi o tym napisala, znaczy sie zapytalem sie i mi odpisala o tym jakby chciala zebym zostal jakas poducha emocjonalna.
    "Liczysz na coś więcej", a przeszkadza Ci, że ona potrzebuje od Ciebie wsparcia ( lub jak to określiłeś ,,chce byś został poduchą emocjonalną" ) ?
    Chyba żartujesz.

    @down
    No tak. Ale On oczekuje jak na moje że Ona zapomni o nim i z czystą kartą będzie się angażować w niego, co nie zawsze jest do zrobienia. Po dłuższych związkach ciężko o coś takiego. Dlatego jak mówiłem - jeśli mu to nie pasuje, to niech sobie da spokój, a jeśli nie to niech nie pierdoli i po prostu będzie obok dla niej, jak ma mózg to to doceni.

    @2down
    No chyba że tak. ;d To zwracam honor XD
    Ostatnio zmieniony przez Alex Fortune : 08-01-2014, 11:41

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •