Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Master · 03-03-2019 15:33

Harvi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

okolo godzinki drogi ale problem polega na tym ze tylko ja mam samochod i nawet jesli ona do mnie pociagiem przyjedzie to chuj z tego bo pozniej musze ja 2 h odwozic xd

Nie moze wrocic pociagiem? XD

A co do obliczen Tadka - konczysz prace piatek ona przyjezdza i macie te pol piatku, cala sobote, cala niedziele. 3 dni na 7 to jest wiecej niz potrzeba w chuj xD

Harvi · 03-03-2019 15:35

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nie moze wrocic pociagiem? XD

A co do obliczen Tadka - konczysz prace piatek ona przyjezdza i macie te pol piatku, cala sobote, cala niedziele. 3 dni na 7 to jest wiecej niz potrzeba w chuj xD

ma rodzicow zjebanych ktorzy twierdza ,ze facet ma odwozic panne XD

**Astinus** · 03-03-2019 15:39

No to się katapultuj i pierdol to, od takich ludzi z daleka. Zanim się obejrzysz to będziesz miał teściową na głowie xD

w00z · 03-03-2019 16:16

Harvi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ma rodzicow zjebanych ktorzy twierdza ,ze facet ma odwozic panne XD

XD właściwie nie wiem nad czym jeszcze tu można się zastanawiać
powiedz, że jesteś dojrzałym samcem i nie szukasz 250km wycieczek oraz że potrzebujesz kobiety z krwi i kości
sory mała nie pasujemy do sb

Master · 03-03-2019 16:23

Harvi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ma rodzicow zjebanych ktorzy twierdza ,ze facet ma odwozic panne XD

XDDDD dobra nie wiedziałem ze macie po 13 lat to fakt nie ma sensu
Ja tam mam panne 110km od domu i izi spedzamy w chuj czasu ze soba i nie ma zadnego problemu tym bardziej, ze czasem jak przyjezdza w pt o 17 00 to jedzie dopiero w pon o 7 00 takze mnostwo czasu i izi

A w tyg mam przynajmniej czas dla siebie i giereczki, a kolejny krok zamieszkanie razem i tyle.

Harvi · 03-03-2019 16:43

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

XDDDD dobra nie wiedziałem ze macie po 13 lat to fakt nie ma sensu
Ja tam mam panne 110km od domu i izi spedzamy w chuj czasu ze soba i nie ma zadnego problemu tym bardziej, ze czasem jak przyjezdza w pt o 17 00 to jedzie dopiero w pon o 7 00 takze mnostwo czasu i izi

A w tyg mam przynajmniej czas dla siebie i giereczki, a kolejny krok zamieszkanie razem i tyle.

ona ma dopiero 18 lat wiec to tez jest troche inaczej :D
u nas jest wiecznie problem z tym kto ma przyjechac, mi sie nie chce siedziec u niej z rodzinka przy stole a jej sie nie chce do mnie pociagiem popylac i konczy sie na wojnie

Powstanie Gorylskie · 03-03-2019 16:46

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

XDDDD dobra nie wiedziałem ze macie po 13 lat to fakt nie ma sensu
Ja tam mam panne 110km od domu i izi spedzamy w chuj czasu ze soba i nie ma zadnego problemu tym bardziej, ze czasem jak przyjezdza w pt o 17 00 to jedzie dopiero w pon o 7 00 takze mnostwo czasu i izi

A w tyg mam przynajmniej czas dla siebie i giereczki, a kolejny krok zamieszkanie razem i tyle.

moge sie zalożyć że podczas gdy ty oglądadasz jej zdjęcia i wzdychasz ona skacze po bolcach jak brazol po fire fieldach

w00z · 03-03-2019 16:48

Powstanie Gorylskie napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

moge sie zalożyć że podczas gdy ty oglądadasz jej zdjęcia i wzdychasz ona skacze po bolcach jak brazol po fire fieldach

przepraszam, że kiedyś cię zredbagowalem kolego, jesteś mądrym człowiekiem

Taidio · 03-03-2019 16:50

Powstanie Gorylskie napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

moge sie zalożyć że podczas gdy ty oglądadasz jej zdjęcia i wzdychasz ona skacze po bolcach jak brazol po fire fieldach

Pingwinq Premium · 03-03-2019 17:25

Harvi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ona ma dopiero 18 lat wiec to tez jest troche inaczej :D

no to niech robi prawko i kupuje punciaka za hajs z osiemnastki i jeździ też, co to w ogóle za argument, jak laska mówi, że jej się "nie chce pociągiem", przecież to nie wymaga żadnego wysiłku, usadza dupe i jedzie, a w trasie może się przykładowo uczyć

Hunted · 03-03-2019 18:40

jak widzicie związek piedrolony robak + dziewczyna z bogatego domu? od ~3 miesięcy jestem w związku z 10/10 dla mnie, i z wyglądu ideał, te same zainteresowania, możemy sobie oglądac NHL przy browarze, oceniać aktorki porno, rozmawiać godzinami o niczym czy hehe tarmosić się na parkingu, problem leży w jej wychowaniu i rodzicach, opłacają jej architekturę na prywatnej uczelni za jakieś kurewsko wielkie piniondze, ona sama zawsze miała i ma to czego tylko zapragnie, bez żadnego gadania, w swoim 22-letnim życiu nie przepracowała ani minuty, zupełnie nie zna wartości pieniądza, przykładowo w zeszły wtorek wysłała mi jakis kurwa naszyjnik za 2400 czy mi się podoba, zanim zdążyłem odpisać to przesyłka już była w drodze XD, do tego jej pierdoleni rodzice, na pierwszym spotkaniu, jak się dowiedzieli czym się zajmuje i jakim samochodem jeżdżę to mnie chcieli wypoerdolic za drzwi, nawet się z tym zbytnio nie kryli XD
no ale co mam zrobić, jeżdżę tym na co mnie stać, nie miałem takiego startu jak ona, na kawalerkę w czasie studiów sam sobie musiałem zarobic

no i tu jest problem, rozum mi cały czas podpowiada żeby spierdalac póki jeszcze jest czas, ale no nie mogę, nie chce, tym bardziej że nigdy z żadną (co prawda miałem tylko 2 ;<) dziewczyna mi się tak dobrze nie spędzało czasu. niby jej nie zależy na tym ile i jak zarabiam (sama zaczęła się domyślać że chyba trochę jak śmieć się poczułem po spotkaniu z jej tfuu rodzicami), no ale z drugiej strony nie chce tracić czasu, roku, dwóch czy trzech i potem zaczynać od zera, jak zobaczy że ja jej nie będę w stanie zapewnić takiego życia jak miała

pomóżcie plx ;\\

Taidio · 03-03-2019 18:51

nie komplikujcie sobie życia na siłe, jak zacznie być źle to można myśleć o ewakuacji, a jak jest dobrze to niech se bedzie dobrze

**Astinus** · 03-03-2019 18:51

Przestań być robakiem.

Skoro sam się tak czujesz, to jej rodzice nie mają powodu, żeby uważać, że jest inaczej.
Łeb, kurwa, do góry i pokaż im, że nie hajs definiuje człowieka.
Pozdro z fartem.

Alex Hope · 03-03-2019 18:58

Zastanów się, jak będziesz się czuł, w roli utrzymanka. Jeżeli ci to nie przeszkadza to spoko, mi by to strasznie ciążyło.
A jak chcesz w ramach zemsty doprowadzić jej rodziców do furii, to bądź dla nich do przesady miły, ale tak, żeby mieli świadomość, że robisz to z premedytacją. Córeczka będzie szczęśliwa, że się starasz

, a ich doprowadzi to do białej gorączki.

danjelek · 03-03-2019 19:00

Hunted napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

jak widzicie związek piedrolony robak + dziewczyna z bogatego domu? od ~3 miesięcy jestem w związku z 10/10 dla mnie, i z wyglądu ideał, te same zainteresowania, możemy sobie oglądac NHL przy browarze, oceniać aktorki porno, rozmawiać godzinami o niczym czy hehe tarmosić się na parkingu, problem leży w jej wychowaniu i rodzicach, opłacają jej architekturę na prywatnej uczelni za jakieś kurewsko wielkie piniondze, ona sama zawsze miała i ma to czego tylko zapragnie, bez żadnego gadania, w swoim 22-letnim życiu nie przepracowała ani minuty, zupełnie nie zna wartości pieniądza, przykładowo w zeszły wtorek wysłała mi jakis kurwa naszyjnik za 2400 czy mi się podoba, zanim zdążyłem odpisać to przesyłka już była w drodze XD, do tego jej pierdoleni rodzice, na pierwszym spotkaniu, jak się dowiedzieli czym się zajmuje i jakim samochodem jeżdżę to mnie chcieli wypoerdolic za drzwi, nawet się z tym zbytnio nie kryli XD
no ale co mam zrobić, jeżdżę tym na co mnie stać, nie miałem takiego startu jak ona, na kawalerkę w czasie studiów sam sobie musiałem zarobic

no i tu jest problem, rozum mi cały czas podpowiada żeby spierdalac póki jeszcze jest czas, ale no nie mogę, nie chce, tym bardziej że nigdy z żadną (co prawda miałem tylko 2 ;<) dziewczyna mi się tak dobrze nie spędzało czasu. niby jej nie zależy na tym ile i jak zarabiam (sama zaczęła się domyślać że chyba trochę jak śmieć się poczułem po spotkaniu z jej tfuu rodzicami), no ale z drugiej strony nie chce tracić czasu, roku, dwóch czy trzech i potem zaczynać od zera, jak zobaczy że ja jej nie będę w stanie zapewnić takiego życia jak miała

pomóżcie plx ;\\

z taka dziewczyna jest najlepiej, bo nigdy nie zaznala biedanckiego zycia i mozesz z nia wykonywac wiele ciekawych biedanckich czynnosci jak np. spanie pod mostem, grzebanie w smieciach lub picie duszkiem harnasia pod zabka
przezyje z toba wiele nowych rzeczy i to was zblizy do siebie
wzajemnie sie uzupelnicie, ona od czasu do czasu rzuci hajsem, a ty pomyslem

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

House M.D - dyskusja o serialu.

Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta

War system - dyskusja..

Mity, regulamin - dyskusja.

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania