Reklama
Strona 207 z 1273 PierwszaPierwsza ... 1071571972052062072082092172573077071207 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 3,091 do 3,105 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #3091
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    A ja wychodzę z założenia, że nic na siłę ;>
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  2. #3092

    Data rejestracji
    2014
    Wiek
    32
    Posty
    318
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    No ja się zgadzam z up bo byłem na erasmusie w Toronto w Canadzie i ogólnie ludzie są bardziej otwarci niż inni. Poza tym dziewczyny są bardziej pewne siebie i ładne dziewczyny nie zgrywają niedostępnych. Czasami nawet one pierwsze zagadują do facetów. Poza tym druga sprawa jest taka, że na domówki przy basenie wbijają randomy z ulicy(sam byłem randomem). Teraz wyobraźcie sobie co by było w Polsce ;p. W Anglii nie byłem więc nie wiem, ale podejrzewam, że jest pewnie podobnie.

  3. #3093
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Jak myslicie z sex-friends do zwiazku daleka droga? ciekaw jestem czy ktos ma jakies doswiadczenie na ten temat ;d
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  4. Reklama
  5. #3094
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj SzalonyMes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak myslicie z sex-friends do zwiazku daleka droga? ciekaw jestem czy ktos ma jakies doswiadczenie na ten temat ;d
    ja osobistych doświadczeń nie mam chociaż już było (za)blisko z relacji friends do sex-friends i trzeba było wszystko skończyć a szkoda,
    ale wracając do tematu, z tego co się orientuję, to prędzej czy później jedna ze stron związku sex-friends będzie dążyła do wartościowego związku, gdzie niekoniecznie to będzie odpowiadało drugiej stronie także albo relacja padnie albo rzeczywiście będzie z tego sensowny związek jeśli obie strony będą chciały tego samego...
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  6. #3095
    Avatar Venzet
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wwa
    Posty
    1,596
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja osobistych doświadczeń nie mam chociaż już było (za)blisko z relacji friends do sex-friends i trzeba było wszystko skończyć a szkoda,
    ale wracając do tematu, z tego co się orientuję, to prędzej czy później jedna ze stron związku sex-friends będzie dążyła do wartościowego związku, gdzie niekoniecznie to będzie odpowiadało drugiej stronie także albo relacja padnie albo rzeczywiście będzie z tego sensowny związek jeśli obie strony będą chciały tego samego...
    ZAWSZE jest tak, że jedna ze stron/obie dążą potem do związku.. o.O
    "I don't get lucky..I make my own luck and it's bleeding you dry."

  7. #3096
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    23
    Posty
    14,110
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    czemu Was tak boli, że w Polsce ludzie są mniej otwarci? serio lubicie zaczepiać na przystanku nieznajomych i zaczynać rozmowę o pogodzie? ja mam swoich znajomych, których znam od długiego czasu, ufam im, po co mi kolejni, ile można mieć tych znajomych? mi tam odpowiada, że nie jestem zaczepiany przez jakiś randomów, którym nudno i chcieliby z kimś pogadać czy zapoznać się jak w tej wspaniałej i otwartej Anglii... jestem chyba aspołeczny =/
    A mnie dziwi dlaczego ludzie tutaj sa wlasnie tacy. Ja tam lubie gadac chocby i z randomami, jestem otwarty, ale w tym kraju ludzie w wiekszosci maja takie podejscie jak ty. "Na chuj sie do mnie odzywasz, spierdalaj". Co mozna robic chocby siedzac na tym wspomnianym przystanku przez 40 minut? Nikt nie mowi o poznawaniu przyjaciol na cale zycie podczas jednej rozmowy, ale o zwyklej gadce-szmatce i nie rozumiem co w tym zlego albo dziwnego.

    W sumie w takich sytuacjach wole gadac z totalnymi randomami bo jak juz to opowiedza cos w miare ciekawego za to dalszych "znajomych" unikam jak ognia bo wiekszosc jest nudna i znam ich zyciowe historie na wylot.

    Cytuj Lenka napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a ja widzę, że Ty mnie bardzo lubisz zaczepiać i walić sarkazmami
    Przykro mi, nie zapamietalem Cie z ostatniego razu wiec nie mam pojecia o co chodzi.
    Ostatnio zmieniony przez Master : 25-04-2014, 10:00
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  8. Reklama
  9. #3097
    Avatar ipaq
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Piekło
    Wiek
    30
    Posty
    83
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A mnie dziwi dlaczego ludzie tutaj sa wlasnie tacy. Ja tam lubie gadac chocby i z randomami, jestem otwarty, ale w tym kraju ludzie w wiekszosci maja takie podejscie jak ty. "Na chuj sie do mnie odzywasz, spierdalaj". Co mozna robic chocby siedzac na tym wspomnianym przystanku przez 40 minut? Nikt nie mowi o poznawaniu przyjaciol na cale zycie podczas jednej rozmowy, ale o zwyklej gadce-szmatce i nie rozumiem co w tym zlego albo dziwnego.
    Nie ma to nic wspólnego z otwartością. Też jestem otwarty ale nie lubię rozmawiać z przypadkowymi osobami na przystanku. Wolę pomyśleć o rzeczach o których myśleć nie mam czasu w innych momentach. Dlatego denerwuje mnie kiedy jakiś przypadkowy współtowarzysz podróży lub niedoli oczekiwania na autobus do mnie zagaduje "O, ależ ma pan ładną kurtkę, zawsze chciałem mieć taką wojskową kurtkę, ale za moich czasów..."- bo zazwyczaj właśnie w ten sposób się to kończy. Drugim, najczęściej przeze mnie spotykanym typem "zagadywaczy" jest typ ludzi młodych. Ten typ lubi rozmawiać o tym "jakie kanary to chuje", "jaki Tusk to chuj", "jaka ta cipa od majcy to chuj", lub o swoich prywatnych rzeczach, które mnie wcale nie interesują.
    A "gadka-szmatka" jest zupełnie nie interesująca. "Ależ dzisiaj piękna pogoda", "ależ dzisiaj okropna pogoda", "znów spóźniają się te autobusy", "ależ tu rozkopali, nigdzie się nie da dostać", bo to rzeczy oczywiste, widoczne, jasne, a skoro tak, to po co o nich rozmawiać?

    @Veg~
    W takim razie nie jestem otwarty, niemniej dalej nie ma to nic wspólnego z tym, że uważam, że to głupie rozmawiać z przypadkowymi ludźmi, a raczej że nie jestem tym zainteresowany. Mam w tym czasie ciekawsze rzeczy do zajęcia się , niż dziesięcio-minutowa rozmowa z przypadkowo spotkanym przechodniem. Szansa na to, że wyniknie z takiej rozmowy coś nowego i ciekawego jest radykalnie niższa niż na to, że będzie zupełnie nudną gadką. Jest pewna grupa osób z którymi wolałbym porozmawiać, niż zajmować się swoimi sprawami, a spotkałbym ich przypadkowo i nie znam ich osobiście, natomiast prawdopodobieństwo że spotkana na przystanku osoba będzie dla mnie ciekawa i będzie chciała rozmawiać o ciekawych dla mnie rzeczach jest zbyt niska, abym porywał się na takie "znajomości".
    Ostatnio zmieniony przez ipaq : 25-04-2014, 13:40

  10. #3098
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    To o czym tu piszesz to nie jest gadka szmatka, tylko zwykły tekst na zaczecie rozmowy. I gadanie z randomami na ulicy ma dużo wspólnego z otwartością, człowiek zamknięty nigdy tego nie zrobi bo będzie się trzymał utartych schematów które mu mówią że tak się nie robi bo to głupie.

  11. #3099

    Notoryczny Miotacz Postów Gaba jest teraz offline
    Avatar Gaba
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,396
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Przecież rozpoczęcie rozmowy z randomem tekstem typu "Ehh.. Znowu się spóźnia autobus" to najlepszy sposób na początek rozmowy. Z tego można przejść na temat typu "Jakiej muzyki słuchasz" jeżeli widzisz, że osoba ma słuchawki itp. Ale do tego wymagane jest nie bycie antyspołeczną osobą.

  12. Reklama
  13. #3100
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,565
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Gaba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież rozpoczęcie rozmowy z randomem tekstem typu "Ehh.. Znowu się spóźnia autobus" to najlepszy sposób na początek rozmowy. Z tego można przejść na temat typu "Jakiej muzyki słuchasz" jeżeli widzisz, że osoba ma słuchawki itp. Ale do tego wymagane jest nie bycie antyspołeczną osobą.
    Jeśli jednym z pierwszym pytań, które usłyszałem od nieznanej osoby byłoby 'jakiej muzyki słuchasz' to odwróciłbym się na pięcie.





  14. #3101

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja osobistych doświadczeń nie mam chociaż już było (za)blisko z relacji friends do sex-friends i trzeba było wszystko skończyć a szkoda,
    ale wracając do tematu, z tego co się orientuję, to prędzej czy później jedna ze stron związku sex-friends będzie dążyła do wartościowego związku, gdzie niekoniecznie to będzie odpowiadało drugiej stronie także albo relacja padnie albo rzeczywiście będzie z tego sensowny związek jeśli obie strony będą chciały tego samego...
    Seks ma przynajmniej w moim odczuciu to do siebie , że wiąże ludzi. +1.

    Cytuj Filia the Dragon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeśli jednym z pierwszym pytań, które usłyszałem od nieznanej osoby byłoby 'jakiej muzyki słuchasz' to odwróciłbym się na pięcie.
    Why? ;d

  15. #3102
    Avatar Arktos
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    31
    Posty
    920
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Alex Fortune napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Why? ;d
    Może Filia obawia się, że jakby odpowiedział na to pytanie to tamta osoba "odwróciłaby się na pięcie", więc postanowił ją uprzedzić.

  16. Reklama
  17. #3103
    Avatar Katrin Solary
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siedlce
    Posty
    133
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Wcale się nie dziwię, muzyka to nie jest dobry temat do rozmowy w ogóle, a tym bardziej z obcą osobą. Już lepiej o pogodzie =.=

  18. #3104
    Avatar Arktos
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    31
    Posty
    920
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Masz rację, ale to pytanie się sprawdza jako lekkie "rozpoznawanie osobowości" ;d Oczywiście są do tego dużo lepsze pytania, ale to też ujdzie.
    Typowe rozmowy z obcymi są jednak bezsensowne - trzeba pierdolić głupoty przez długi czas a potem w jednym z "ciekawszych" pytań wyjdzie niefajna odpowiedź i basta.
    Ostatnio zmieniony przez Arktos : 25-04-2014, 15:58

  19. #3105
    Avatar Grudzioh
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznan
    Wiek
    30
    Posty
    648
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Katrin Solary napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wcale się nie dziwię, muzyka to nie jest dobry temat do rozmowy w ogóle, a tym bardziej z obcą osobą. Już lepiej o pogodzie =.=
    Tiaaa, jak pada i pizdzi to pada i pizdzi. To nie jest subiektywna ocena. A nie, ze jeden uwaza np the who za gowno drugi ich uwielbia. Takie pytania pozniej sie zadaje

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •