ale target czego? poznawania dup? mogę spotykać się nawet z 18tką, jak jest normalna ;d
16tki sa fajne, glupiutkie i niewinne, często ciche wody, ale to takie4fun nie odjebalbym nigdy lipy teraz z taką
Wersja do druku
dzzej ma rację. Nie można potraktować dziewczyn stereotypowo. Każda jest inna. Chociaż 2 dziewczyny mogą się wydawać na pierwszy rzut oka takie same z charakteru to jedną możesz zdobyć w 2 jedną noc w klubie bo jest zwykła szmatą, a druga może się okazać kobietą twoich marzeń.
>klub
>normalna loszka
wybierz jedno
zakonczmy już to xd Widocznie tylko ja tak uważam, dowiedziałem się to co chciałem wiedzieć.
No nie masz racji Hibo.
To tak jakby wybrać jedno z tego
>użytownik torga
>ktoś nie spierdolony
Nie można tak ogólnie mówić o tylu ludziach. Do klubu chodzą także ogarnięte dziewczyny.
Wręcz przeciwnie, kiedyś uderzałem co dwa tygodnie. Obecnie nie byłem w klubie już z rok.
Dokładnie! Dlatego nie jest ważne to, gdzie je poznali tylko co te "loszki" mają w głowie. To, że były w klubie nie ma totalnie żadnego znaczenia, bo do takowych chodzą również normalne dziewczyny (chociażby moje znajome czy siostra (rzadko, bo rzadko, ale jednak i nie uważam jej za tępą dziunię)).
As you wish. Ja tylko odpowiadam na posty ;).
Przeciez w klubach wiekszosc typiar to wymalowane czorty z dupa na wierzchu, co wy pierdolicie ze tam normalne chodza XD Chodza, ale szansa ze na nia trafisz i bedzie miala ochote z toba gadac jest rowna zeru, nikt tam nie idzie szukac 'milosci' ;)
Jak mieszkasz na wsiach Brzostowskich i mówisz o klubach pokroju protektora to może i tak.
Dzzej nie przetlumaczymy ciemnogrodowi :p
@Menson ;
w koszalinie akurat tak jest, ale duze miasta maja porzadne kluby...
@Menson ;
Właśnie do klubu idzie się szukać "miłości" :|