finanse i rachunkowość/rachunkowość i controling
@FaL_Len
Co ja mogę teraz zrobić ?Chodzę do tyry gdzie są same chłopy,wiek mają +25 lat,mieszkam w Krk z ziomkami z ktorych tylko jeden studiuje (politechnika)także gejoza jak chuj
Wersja do druku
Wkręć się w nowe towarzystwo przez wakacje.
Zmiana towarzystwa nie raz git w pływa jak spotykasz sie ciagle z tymi samymi to taka monotonia a z kims innym juz cos nowego sie dzieje dobra odskocznia
To trzeba miec nudne srodowisko. Sa dni kiedy poprostu nikomu sie nic niechce, ale jak sie nudzimy we wlasnym towarzystwie to jest zle. :)
@Rikimaru Uh ;
w kazdym srodowisku gdy spedzacie caly czas czas od paru lat nudzi sie bardzo czesto razem, w takim sensie ze wychodzisz na przyslowiowe piwko i siedzisz i robisz to co w inne dni
Nie zgodzę się Fat. To zależy od środowiska, widać w twoim wieje nudą ale nie u każdego tak jest. Ja się ze znajomymi znam od lat i zawsze jak gdzieś idziemy to nigdy nie jest nudno. Niemniej wyrazy współczucia że musiałeś przeżyć coś by wysnuć taki wniosek.
Tez inaczej jest gdy mieszkasz w wiekszym miescie to masz co robic, i zle mnie odebrales chodzilo mi o to ze robisz to co zawsze czyli wychodzisz pijesz jarasz i wracasz
Jasne, mozna wyskakiwac na piwko czy cos innego- ale to w te spokojniejsze dni. Inaczej tez to wyglada jak osoby z ekipy sa pelnoletnie, maja prawko/samochod. Wtedy horyzonty sie poszerzaja i mozna wyskoczyc do miasta obok albo na jakas fajna miejscowke w spokojne miejsce. Trzeba tez lapac jakies zajawki typu sport, muzyka czy inne rzeczy. :) A jak kazdy siedzi w domu na dupie, i po szkole/pracy idzie tylko na przyslowiowe piwo to mozna sie zanudzic. Dla przykladu podam ze u mnie w ekipie smigamy motocyklami, jak jest pogoda to jakis trip w ladne miejsce i odrazu jest lepiej. Nie potrzeba alkoholu i innych uzywek :) Melanzujemy tez w jednej ekipie i nikt nie narzeka.
@Rikimaru Uh ;
No w sumie masz racje tez zaczynamy robic jezdzic ze by cos innego bylo w koncu, no tu masz racje i zgodze sie z toba w 100%.
Nie no to tylko pozazdroscic lewa w gore i jazda xd
Znow sie nie zgodze, jesli jaranie i picie to jedyne co chcesz robic to zadna wielkosc miasta ci nie pomoze.
Nie o to mi chodzilo ze zmiana miasta ma zastapic picie czy jaranie bo to wszedzie jest w mniejszych czy wiekszych miastach :) chodzilo mi o zmiane otoczenia i masz wiecej mozliwosci do wybrania
@Alex Fortune ;
Zalezy w jakim srodowisku sie obkrecasz :)