Dokładnie tak polecam skasować ją ze swojego życia albo dupcz z myślą że będzie jak dawniej i marnuj swój cenny czas
Wersja do druku
Dokładnie tak polecam skasować ją ze swojego życia albo dupcz z myślą że będzie jak dawniej i marnuj swój cenny czas
Toż idź, puknij i zostaw jej 10zł.
Jak przestaniesz cokolwiek do niej czuć, to wtedy można się bawić w seksy dla frajdy. Teraz byś ją przeleciał i zaraz błagał na kolanach, żeby do Ciebie wróciła, co byłoby idiotyczne i żenujące.
wal ja człowieku. zreszta nie tylko ty to teraz bedziesz robic to co za roznica
Ogólnie pojechałem wcziraj do niej, nie wiem czy mieliśmy kiedyś lepszy stosunek, po wsystkim ona pierwszy raz zaczęła sie rozczulac i płakać, mi o dziwo nic nie było a jestem dość uczuciowy. Przytuliłem ją, posiedzielismy chwilę bez slowa, zapalilismy fajkę i do domu. Mówi ze kocha itp ale oboje nie chcemy do siebie wracać bo to byl dramat
To czemu byl dramat opowiadaj czekam z piczka twojej bylej w reku
ja to tej dramy nie rozumiem, niech ktos mi wyjasni łopatologicznie o co chodzi
1) 2)
jak w 4 osoby byliscie na wyjezdzie i czułeś się zlewany, to chyba każdy z tamtego towarzystwa miał cie w dupie i uważał za przygłupa nie wartego rozmowy i uwagi, ona siedziała z nimi, w trójkę, to ty przychodziłeś i chciałeś żeby szła do łóżka? czy jak przychodziłeś to nastawała niezręczna cisza, no nie rozumiem, kojarzy mi się to z babską dramą aka "wolisz koleguw niz mnie ;((" bo na chwilę jej atencji nie dajesz
No gościu pewnie kurwa wymaga żeby babka 100 procent czasu się znim za rękę. 3mala taki romantyk jebany xdddddd ja pierdolę lul.
hahahaha
to nizle doopczenie na tibijskich polach zniszczenia w worku za drzewkiem
wyruchaj szmate ostatni raz tak ze na nastepny dzien bedzie chodzila o kulach i miala wyznaczone miejsce parkingowe
pdk
nie nie nie nie. generalnie ciagle siedzielismy,chodzilismy w 4 , tylko ze rozmawiac moglem praktycznie tylko z nimi bo panna praktycznie miala w dupie nawet to co do niej mowilem, zachowywala sie jakby byla myslami caly czas w innym swiecie, cos do niej gadalem, proponowalem cokolwiek itp.... to odwracala wzrok i chuj. Najlepsze bylo to jak drugiego dnia mialem juz dosc i poszedlem sobie wieczorem do innych znajomych, przyleciala do mnie po godzinie, siadla na kolanach i prosi zebym juz wrocil, posiedzialem jeszcze chwile, wrocilem i znowu ta sama sytuacja. Nie wiem jak mam sobie to wytlumaczyc, moze sie po prostu mnie wstydzila? xD
a bym zapomnial, jak tylko wsiedismy do auta zeby wracac do domu zaczela sie zachowywac znowu normalnie, czyli jak przed wyjazdem xD wtf
#gayaku chuj wie jak to sie robi
misiu mylisz sie , wymagam od panny odrobione zainteresowania a jak jade na wyjazd to mam ochote sie pobawic i spedzic czas aktywnie (nie chodzi o dupczenie heheheheheh) a nie siedziec i zamulac bo ktos nie ma na nic ochoty a skoro przyjechalismy razem to wypadaloby trzymac sie jednak razem
Dobra sprawa jest prosta, dajesz jej link do tematu i szanse na obronę oskarżeń, bo sie okaże że sytuacja jak z marcelem
to 3ba bylo z nia pogadac o chuj jej chodzi a nie xD