Dzień Świra, polecam
Wersja do druku
zawsze powinienes stac spolecznie wyzej od laski, wtedy cos takiego raczej nie bedzie mialo miejsca
co mam na mysli mowiac stac wyzej:
- byc ladniejszy niz ona
- byc bogatszy/wiecej zarabiac
- miec wiecej fejmu
jesli na pewnym etapie zwiazku (najczesciej po slubie) stwierdzasz, ze laska juz jest twoja i nie musis sie starac (aka zachowywac sie jak alfa) no to sorry ale sam sie prosisz o bycie jeleniem
nie wiem czy sie ze wszystkim w 100% zgadzam bo roznie to jest ale ogolem prawda
no i sprawa taka ze ludzie skacza wokol tych szpar jak pojebani, a badz soba, rob na co masz ochote, spelniaj sie w swoich pasjach, przede wszystkim to je miej xD wyjscia i z dziewczyna i bez, nic na sile, zadnych kurwa no nie wiem??? wyjsc na ciasteczko z dziewczyna i jej kolezankami i tak samo nie ciagnac jej na piwo z kumplami
w sensie kurwa
miec zycie poza zwiazkiem
no nic na sile, nie trzeba lubic wszystkiego co lubi partner/partnerka, nie trzeba wszystkiego robic razem, jak sie chce ogladnac film o tym ze hitler nie wiedzial o obozach to sie oglada samemu a nie zmusza druga polowke bo kurwa ogladajmy razem pomiziamy sie czy jakis spierdolony film psychologiczno-romantyczno-pedalski gdy sie na to kompletnie nie ma ochoty ALE TRZEBA RAZEM TRZEBA POKAZAC WSZYSTKIM I SOBIE JAK SIE SOBIE POSWIECAMY I W OGOLE SIE KOCHAMY I
i po chuj jak wtedy sie nic razem nie chce robic bo to nudzi????
no i nie mozna zcipciec, jak sie jest alfa bedac samotnie to sie nim jest tez w zwiazku, kobieta to nie dziecko tylko podobno czlowiek, a dzisiaj w naszym progresywnym spoleczenstwie to juz w ogole przeciez hehe
aha jakby co to nie wiem co chcialem konkretnie powiedziec
Właśnie tu leży sedno problemu i to jest właśnie giga rak który toczy całą zachodnią kulturę. Staje się coraz większy i większy, bo prawie nikt nie zdaje sobie sprawy, że w ogóle istnieje. Ludzie po prostu nie potrafią być szczęśliwi. Co byś im nie dał to zaczną narzekać, psioczyć, oglądać się na sąsiada czy ma lepiej. Pomału nie potrafią już żyć własnym życiem i własnego życia po prostu nie mają. Potrafią tylko powtarzać i kopiować co w tv zobaczyli. I najgorsze jest to, że nie chcą żeby to się zmieniło. Powiesz im o tym to zaprzeczą wszystkiemu, że oni tacy nie są i powiedzą, że ich obrażasz.
No to niezły samiec alfa po jakiejś wyższej szkole zapychania dziur albo poważny biznesmen kopiący bitmonety xD jeszcze do tego kulturysta siła 3 razy w tygodniu i właściciel jakiejś polowki albo 20letniego bmw szanuj mnie kurwo bo jestem silnym niezależnym mężczyzną
Rzigoć się chce od tych waszych postów
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
nikt nie wie, jebać filie
Cytuj:
Od Spottera
Szukam koleżanki w wieku 17-21 lat na wieczorne spacerki po Bielsku , jakieś filmy lub cokolwiek co wymyślimy. Oczywiście dziewczyna musi lubić się przytulać więcej szczegółów o mnie na priv
Z nudow ( ta xd) zaczalem se rozne spottedy przegladac i sie zastanawiam czemu kolesie to takie smutne pizdy i pisza takie teksty XD Kurwa jak koles od poczatku relacji szuka "bratniej duszy do przytulaskow" to czemu pozniej sie dziwi, ze laska sie puszcza po bokach. xD Poczytalem troche takich postow tera i jestem prawie tak zbulwersowany jak wtedy kiedy wklejalem tutaj zlote mysli tych roznych pojebanych lasek, ktore wygladaja jak guwno z nadwaga z dwojka dzieci i placza ze nikt ich nie chce i, ze faceci to chuje. xDCytuj:
Od Spottera
Szukam bratniej duszy (chodzi o płec piekniejsza) do szczerych rozmów i spotkań. Mam 18 lat 180 cm wzrostu piwne oczy. Zostawcie po sobie znak, a napewno sie odezwe.
To piszą osoby, którym nic w życiu nie wychodzi, są cipami i myślą, że jak będą się użalać, rozczulać itd to laski na nich polecą "bo są dobrzy i mili". Ciężko opisać taki typ człowieka, nawet nie wiadomo jak takiej osobie pomóc, ona sama musi tego chcieć i zmienić swoje otoczenie, towarzystwo na pewniejsze siebie i normalne. Tylko traf na takie towarzystwo, kiedy nikt z tobą nie chce siedzieć i szukasz bratniej duszy do spacerków i przytulasków.
A ty pelikan dalej masz w mieszkaniu przytułek, bo boisz się odezwać?
mozesz sobie byc alternatywnym inteligencikiem i wierzyc, ze 5tysiecy lat cywilizacji jest w stanie wygrac nad milionami lat ewolucji i instynktami xD
chocby niewiem co ci laska mowila o zdobywaniu kobiet to i tak nie jest to prawda, ba, nawet laska bedzie przekonana, ze mowi prawde, ze chce dobrze dla ciebie, moze byc przekoana, ze chce grzecznego anonka, ale instynkt jest silniejszy, podswiadomosc zawsze wygra, no chyba, ze laska bedzie na tyle samoswiadoma i chetna do rozwoju, ze zapozna sie z tym jak dziala jej mozg, jak wplywaja na nia instynkty i swiadomie zechce sie im przciwstawic. mezczyzni maja bardzo romantyczna wizje milosci, dla kobiet nigdy cos takiego nie bedzie istnialo, dla kobiety zawsze dziecko > maz, najwazniejsze bedzie, ze zapewniasz zasoby (oczywiscie nadal podswiadomie i instynktownie), kobiety nie potrafia kochac w taki sposob jak mezczyzni chca byc kochani, bezwarunkowo i romantycznie, albo sie z tym godzisz i cale zycie pracujesz na jej szacunek (to jest imo najblizsze co mozesz dostac od kobiety do milosci, ktora chcialbys dostac) albo za jakis czas jak zjanuszowiejesz to sie znudzisz i przestaniesz byc szanowany (kochany)
dlaczego kobiety nigdy nie zdradzaja swoich partnerow jesli ci sa dynamiczni, pewni siebie, sa "samcami alfa", zasluguja na ich szacunek, a czesciej kiedy mezczyzni sa pierdolami, pantoflami, ciotami? to wszystko instynkt. w zyciu takie kobiety pojawia sie jakis pua czy inny nawet nieswiadomy alfa i ja zwyczajnie uwodzi, stoi 10 pieter wyzej w hierarchii od jej meza i lasce w glowie wybucha bomba. wszystkie pozostalosci ewolucji, instynkty kazda jej wskoczyc na nowo poznanego alfe, czasem wygrywa cywilizacja i przekonanie, ze to je zle, czasem religia i strach przed kara boza, ale czasem wygrywaja instynkty.
ja obstawiam że są to osoby z niską samooceną, które mają jakichś tam znajomych, ale tylko kolegów i szukają jakiegokolwiek kontaktu z dziewczynami
możliwe też że są nieatrakcyjni, anonimowość na spotted daje im jakąś tam odwagę
Może w tym swoim wieku 18 lat czują się samotni, a skoro mają jakąś tam szansę (niewielką ale jednak) na znalezienie drugiej połówki to czemu nie? Nie każdy jest samcem alfa hedonistą jebaką, ale każdy ma prawo do szczęścia. A że to nie jest najlepsze miejsce na znalezienie kobiety życia no to cóż, to juz inna sprawa