a jaki kraj nie ma swoich pierogów? xD
poza tym ruskei pierogi to akurat danie typowo polskie xD
ofc że kaszanka, a nie jakieś kurwa surowa ryba z glonami i ryżem, szanujmy sie
jesz tą rybe tylko dlatego żeby Cie nikt od wegan nie wyzywał :klaun
Wersja do druku
a jaki kraj nie ma swoich pierogów? xD
poza tym ruskei pierogi to akurat danie typowo polskie xD
ofc że kaszanka, a nie jakieś kurwa surowa ryba z glonami i ryżem, szanujmy sie
jesz tą rybe tylko dlatego żeby Cie nikt od wegan nie wyzywał :klaun
pierogi ruskie są z rusi, jak sama nazwa wskazuje, tak samo jak sznycel wiedeński jest z wiednia, a nie z podlasia
natomiast kluski ślonskie, którymi się moth zachwycał, są ze ślonska, czyli z ukrytej opcji niemieckiej
jem też niektóre produkty zwierzęce, jak np. biały twaróg, aczkolwiek nie wiem co to ma w ogóle do tego, że polska kuchnia jest guwnemCytuj:
jesz tą rybe tylko dlatego żeby Cie nikt od wegan nie wyzywał :klaun
Ps. ciekawe kiedy Tibiarz ogarnie termin black pudding i zacznie że my to kaszanke od brytoli ukradli :sadge
no jak sa z rusi to znaczy ze z polski
https://i.imgur.com/LgKG97M.png
wszystko co si pojawilo w rzeczpospolitej obojga narodow = polskie
czyli barsz ukrainski = polski
pierogi ruskie = polskie
kotlet schabowy = polski
fakty
nic takiego nie istniało, polskie imperium turbosłowiańskie to wymyślił wujek foliarz, wcale mnie nie dziwi że akurat pan w to wierzy
jeszcze napiszcie z Lordem pracę o tym, że prapolacy byli niezwyciężeni dzięki jedzeniu kapusty z grzybicą szczerbatej żony
szkoda tylko, że kotlet schabowy pojawił się w polsce dopiero w XIX wieku :kekw
bo co bo ci ktos na internecie napisal ze sie pojawwil ww polsce w xix wieku? tak sie sklada ze moj stary jest koteletowym historykiem i wiem ze to nie prawda
a moja stara jest matką pigułą i mówi, że to prawda :kekwstop
Poka fotke
masz
https://i.imgur.com/caKae3A.jpg
o kurczę to nie ta
@tofulover69 ;
:senorkekw
Rus historycznie byla tez w obrebie terytorium Polski wiec nie rozumiem czemu pierogow nie mozna podpiac pod Polska kuchnie? Zreszta te kultury mieszaly sie przez lata i przy tym bylo tez masa zapozyczen. Idac tokiem myslenia tibiarza to prawie zadnej potrawy nie daloby sie przypisac do jakiegos kraju. No ale to juz wychodzi typowe narzekanie i pierdolenie ze jak polskie to chujowe, i ogolnie polacy to nic dobrze zrobic nie potrafia hehe. A podawana wyzej kaszanka jest zajebista a flaki to nadzupa.
Tak sobie wmawiaj, pewnie na tym samym uniwersytecie Ci tak powiedzieli, na którym Ci zbrzydzili wieprzowinke (jak to żydzi, zawistni że im Mose zakazał, to innym też obrzydzają).
Masz troche prawdy przy piątku nie zaszkodzi:
Załącznik 382304
:senorkekw
co na obiad dzis, moze bulion warzywny aka rosol bezmiesny :nosaczhmm
:feelsspecialman
https://i.ibb.co/vmdSzJX/73-AD0-AA0-...695673-B81.jpg
bez ciasteczek imo lepsze...
ehh ten uczuc gdy chcesz opluc starca ale nie mozesz bo uzyl magicznego slowa :zaba
To brzmi ciekawie nawet, choć dodałbym troche masła/śmietanki żeby mnie nikt o homoseksualizm nie podejrzewał :peepogiggle
Kiedyś chciałem żeby mi Pluto ustawił nick Tofuhater96, ale to dawno, bez większego przekonania, wiec nie byłem tak zdeterminowany jak przy obecnym nicku.
no fajna, wesoła twórczość kulinarna, a ja lody i spionczka weglowodanowa xd :feelsspecialman
Ale ciasto drożdżowe ze śliwkami i posypką na łikendzik odwaliłem, niskosłodzone, już 1/3 blachy zjadłem żeby mnie @Taidio od grubasów mógł wyzywać :peepogiggle
poka
słodzone cukrem czy np ksylitol?
edit: ejj 1/3 blachy to nie tak zle, ja to już w ogole przegielam xD dodatkowo nie jestem zbytnio usatysfakcjonowana tym wyborem, wolałabym wszamac jedzonko pana Tibiarza albo panskie ciacho drożdżowe.
kurde, a ciekawa byłam. No nic - ważne, żeby brzucho był zadowolony :feelsokayman
Pies, jutro wsiadam w rower nawet w deszcz i jadę po kaszankę :reeeee
Tibiarza o zdjecia nie pytałam, bo pewnie wszamal, ale jak masz pan panie Tibiarz to zapostuj pzdr dałam reputka zachęcającego bo zwizualizowalam sobie zupkie :feelsokayman
Lord to pewnie wpadł do kociołka, wiec nie ma się co pytać RIP Thais
Ja dzisiaj w sumie to nic nie zjadlem bo nie mialem kiedy
Czuje sie jak prawdziwy polski chlop, jutro zupa z kamieni :feelsokayman
Co tam dzisiaj na obiadek niedzielny?
Ja postanowiłem zadośćuczynić Kaczuszkom za obrażanie ich jakimiś pomarańczami, i zrobiłem duszone utka kacze w cebulii, potem sosik sie zrobiło, do tego czerwona kapucha i kluski śląskie :feelsokayman
Kurczak
Makaron
Ser tarty
ten sos wymieszany z majonezem
https://delio.com.pl/products/A00062...-chicken-alfez
Wygląda apetycznie :feelsokayman
Kurde, słodko kwaśny z pudliszek albo z łowicza mi jakoś nie smakuje ostatnio, mam wrażenie że jakoś spadła :cheems
już dawno zjedzone było jak napisałaś :feelsokayman
dzisiaj na śniadanie była granola z suszonymi morelami i daktylami, jogurtem kokosowym z syropem daktylowym oraz konfiturą z brzoskwini i pomarańczy
na obiad właśnie jem tofu z komosą ryżową i pieczoną cieciorką, z harrisą i świeżą miętą
a na kolację jeszcze mam makaron z pesto bazyliowym i pomidorkami
pzdr
czy tibiarz to multikonto boleslawa chrobrego :monkahmm
Zamówiłem tych puch za 200plnów. Jak zjem wszystkie to zdam relację. :notbad
Mam nadzieje że szybko pójdzie :feelsokayman
Konserwa Mielonka Najdroższa - jak na puszkę za 19zł spodziewałem się czegoś lepszego. Po prostu dobra mielonka.
Roślinne chili z brązowym ryżem (22zl)- Spoko. Taka idealna porcja, żeby się nie nażreć ale czuć nasyconym. Na zimno jadłem. Smaczne, jakoś nie mocno przyprawione, okey. Mógłbym polecić na jakiś wyjazd.
Policzek wieprzowy z kurkami i kapustą (32zl)- dobre, ale czegoś takiego to zjadłbym cały gar, a nie puszkę. Na zimno weszło z chlebem. Czy brałbym na jakąś wycieczkę? Wątpię, chyba że na wieczorne siedzenie przy ognisku/grill'u, coś w ten deseń. Bo samą puszką człowiek się nie naje. Mięsa w tym mało, dużo kapusty, grzyby ledwo wyczuwalne.
Będę pisać o kolejnych w następnych postach.
@Aver Dlaczego jesz na zimno? Czynnik termiczny diametralnie zmienia odczucie smaku.