Polactwo Cebulactwo - historie

Darektictac · 14-05-2013 10:54

To mają do tico i golfów, bo sami nie mają żadnego samochodu.

Dadis · 14-05-2013 12:16

Serio sam bym nie pogardzil nawet takim Tico ...

**Aureos** · 14-05-2013 12:52

golf świetny samochód, nasz rodzinny od wielu lat (najpierw mieliśmy golfa 2, potem 3, teraz 4)

supermate · 14-05-2013 12:53

ja mam e36, tez cebulacki
:D

Xard Flor · 14-05-2013 18:54

U nas typo chciał fajkę od kumpla, a ten mu powiedział że przecież ma swoje, a ten - cudze lepiej samuje xD
od tamtego momentu ma ksywę "cudzak" xD

Eternal Spark · 14-05-2013 19:37

Wyliczyłem, że 3 na 4 przypadki gdy kupie sobie colę w szkole i otwierając puszkę wydaje ten charakterystyczny dźwięk ktoś musi powiedzieć "daj łyka" i w tym samym momencie, niczym zdążę zareagować bierze moją puszkę z napojem i wypija pół. No ja pierdole. Albo dałem 2-3 razy jakiemuś kumplowi 10/20/30 gr na fajkę bo mu brakło to teraz dziennie nawet i kilka osób żebrze "na fajkę"... do bogatych nie należę, po prostu staram się szanować kasę jaką mam i nie wydawać na pierdoły tylko kupić sobie jakieś jedzenie. Pare osób z klasy widzi, że zawsze mam żeby sobie coś kupić to kombinują żeby coś wydrzeć :)
"Daj palca, a będą chcieli rękę"

kuba452 · 14-05-2013 19:48

Panowie to nie temat juz o golfach i tico od teog jest motoryzacja wg mnie

z cebulactwa Kumpel poszedl do klubu wniosl swoje dwa piwa bo mu szkoda bylo juz kasy na bro w klubie . WG mnie cebulecatwiem nie jest to ze pijesz piwo przed wejsciem do klubu ale to ze wnosisz to piwo probujac zaoszczedzic. Drugie cebulactwo przypomnialo mi sie z wakacji gdzie bylismy w 8 osob i 1 para (chlopak laska) Oszczedzali na obiedzie jedzac zupki chinskie gdzie pozostala 4 Chodzila razem mna obiady (2 osoby to byli jakies indiwidualisci ;ddd ) Na koniec calego wyjazdu koles poszedl kupic dwa piwa z sokiem zamiast zpalacic 10~zl zaplacil 40~;d bo ekspedientka dala mu z lukrem czy cos a on sie nie skapnal i wzial... bo soku nie mieli chodzil zly cala impreze pozostala ;d (karaoke X D)

Taca · 14-05-2013 20:09

kuba452 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Panowie to nie temat juz o golfach i tico od teog jest motoryzacja wg mnie

z cebulactwa Kumpel poszedl do klubu wniosl swoje dwa piwa bo mu szkoda bylo juz kasy na bro w klubie . WG mnie cebulecatwiem nie jest to ze pijesz piwo przed wejsciem do klubu ale to ze wnosisz to piwo probujac zaoszczedzic. Drugie cebulactwo przypomnialo mi sie z wakacji gdzie bylismy w 8 osob i 1 para (chlopak laska) Oszczedzali na obiedzie jedzac zupki chinskie gdzie pozostala 4 Chodzila razem mna obiady (2 osoby to byli jakies indiwidualisci ;ddd ) Na koniec calego wyjazdu koles poszedl kupic dwa piwa z sokiem zamiast zpalacic 10~zl zaplacil 40~;d bo ekspedientka dala mu z lukrem czy cos a on sie nie skapnal i wzial... bo soku nie mieli chodzil zly cala impreze pozostala ;d (karaoke X D)

analogicznie wolisz kupic tylko dlatego zeby nie byc twoim zdaniem cebulakiem wódke za 20 zł w sklepie czy za 60+~~ w klubie?
pozdro

nie wiem jakie piwo ale 2 czy 3 zł w sklepie a 7 albo wiecej w klubie.jeżeli na 2 piwkach miałbym oszczędzić 10 lub więcej zł to czemu nie

kuba452 · 14-05-2013 20:15

Taca napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

analogicznie wolisz kupic tylko dlatego zeby nie byc twoim zdaniem cebulakiem wódke za 20 zł w sklepie czy za 60+~~ w klubie?
pozdro

Analogicznie wole najebac sie przed wejsciem do klubu i rzadko pije wiec to zalezy od ludzi..

Taca · 14-05-2013 20:16

kuba452 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Analogicznie wole najebac sie przed wejsciem do klubu i rzadko pije wiec to zalezy od ludzi..

ok nie wnikam ale nie widze nic cebulackiego w nie przepłacaniu tylko z powodu "bo w klubie" ;;

Szantymen · 14-05-2013 20:19

Taca napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

analogicznie wolisz kupic tylko dlatego zeby nie byc twoim zdaniem cebulakiem wódke za 20 zł w sklepie czy za 60+~~ w klubie?
pozdro

Ale nie ma wnoszenia, to nie ma wnoszenia.

Do kina też wnosisz swoje czipsy w reklamówce z biedronki?

Taca · 14-05-2013 20:21

Szantymen napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ale nie ma wnoszenia, to nie ma wnoszenia.

Do kina też wnosisz swoje czipsy w reklamówce z biedronki?

xD
śmiechłem i nie skomentuje tego przykrego porównania

wiadomo ze jakies drinki w klubie moge jebac ale nie bede placil za piwo 10 zl xD

Jaanek · 14-05-2013 20:22

Co jest złego w noszeniu alkoholu? W klubach dość, że musisz wejściówkę zapłacił, szatnię oraz za piwo rozcieńczanie 8 zł, dlatego oszczędzam przy każdej możliwej okazji. Nikt na wnoszonym nie cierpi, a jeśli kulturalnie przelejesz i nikt nie widzi to co za problem.

Z tymi obiadami to też nie wiem czy cebula. Może inaczej zaplanowali swój budzet. Po za tym, niestety żyjemy w kraju gdzie wyjście żeby zjeść w restauracji kosztuje i to nie mało, a na dodatek nie masz pewności czy się najesz... ;s
W sumie nie wiem czemu sami sobie nie gotowalisci tylko w dwie przesadne strony.

U mnie mało cebuli ostatnio. Chociaż nie. Przez kwiecień chodziłem na siłkę po 21, zeby nie bylo właściciela i żeby za karnet nie płacić. Teraz miałem przerwe 2 tygodnie, ale przyszedlem i zapłaciłem i powiedziałem, ze półtora miesiąca nie chodziłem. Przecież to jak położyć na chodniku 55zł ;dd

Wemster · 14-05-2013 20:25

Jaanek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nikt na wnoszonym nie cierpi

Lokal traci pieniadze.

Jak kurwa kogos nie stac na to by wejsc do klubu i zaplacic za piwo/drinka po cenie jaka tam jest to po chuj tam w ogole idzie?

Tiwi · 14-05-2013 20:34

Wemster napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Lokal traci pieniadze.

Jak kurwa kogos nie stac na to by wejsc do klubu i zaplacic za piwo/drinka po cenie jaka tam jest to po chuj tam w ogole idzie?

'

Pewnie zeby sie pobawic, bez placenia 10 zł za wode z piwem, albo 15 za gowniany drink ( w sumie zalezy od drinka). Do klubow akutalnie chodze rzadko bo przestalo mnie to krecic, ale jak juz sie zdazy to wole sie nabombic solidnie przed i w srodku kupic 2-3 piwa, zeby podtrzymac obecny stan rzeczy. jednakze tez hejtuje gownopiwa z klubow. zreszta jak juz jestem, to zazwyczaj jest ktos znajomy na barze, wiec nie place tyle ile rzeczywiscie kosztuje

Temat: Polactwo Cebulactwo - historie

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Tibijskie Historie

Murzińskie Historie

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania