Darektictac napisał
Duża większość rozumie doskonale poprzedni post. Po prostu wyśmiewają Cię, rozmawiasz na forum - więc z różnymi ludźmi to powinieneś pisać zrozumiałym dla OGÓŁU językiem a nie osiedlowym slangiem coby pokazać że obracasz się w dorosłym temacie narkotyków i jesteś "ogarnięty".
Jakby diler czy nawet osiedlowy przekręt zobaczył, że rozmawiasz na takie tematy na forum to dostałbyś wpierdol i nikt by Ci nie sprzedawał ani grama. Mówisz o sprawach najniższego szczebla, jednak w osiedlowym środowisku o takich sprawach wśród obcych się w ogóle nie mówi, przynajmniej takie nieformalne reguły funkcjonowały na osiedlach w moim mieście. Jak to mówią najsłabsze psy najgłośniej szczekają.