Gosc pozyczyl 10zl, pozniej sam mowi ze ten od ktorego pozyczyl, moze chciec tylko te 10zl. Pozyczajacy napisal ze tamten jest robakiem ktory nie potrafi oddac 10zl. ;o
Wersja do druku
#Top
Miałem kiedyś koleżkę, który latał z chińskim zegarkiem za 30zł i mówił, że to oryginał za 500zł. Nie jest cebulactwem latać z zegarkiem za kilka złotych, ale wmawianie,że to oryginał już tak.
Cebulactwem dla mnie również jest to jak Cebulaki znają się na wszystkim. Ekspert w każdej dziedzinie. Co nie powiesz to wie lepiej. Ekspert od gospodarki, ekonomii, finansów, a wszystkie info z TV.
@OFF
Moim zdaniem to,że ktoś patrzy na każdą złotówkę nie jest cebulactwem, bo jak wszystkim wiadomo emerytury i renty nie są duże. Także mnie to nie dziwi, że babcie wolą się przejść kilkaset metrów, żeby złotówkę zaoszczędzić.
"Bogaci są bogaci, bo nie lubią się rozstawać z pieniędzmi" dlatego nie dziwcie się, że oni też potrafią oszczędzać .
Mnie niemiłosiernie wkurwia jak ktoś przycina mandżur z pakietu bez wiedzy motającego się. Albo też pożycza takie małe sumy typu 10-20zł i trzeba czekać pare miechow na oddanie, a głupie po 2 miechach sie dopytywać o dyche nie?
Wlasnie zdecydowałem, ide dzwonić po dłużnikach, dyszka do dyszki i już ładna suma może się zrobić. Jak się pożycza to się oddaje, co do grosza.
no tak, gorzej jak gosciu mota chujnie, mało lag i na dodatek jeszcze odbija co już jest świrowaniem pawiana wg. mnie. albo mota sie dwoch typow pol na pol i jeden odbija sobie wiecej "bo poszedl na motke" - smiechu warte.
Przeczytaj swoje ostatnie 3 posty i zobacz co śmiesznie wygląda :D.
Kurde, ja to już jednak stary jestem, albo przynajmniej nie na czasie. Nawet czytając chiński tekst zrozumiałbym więcej niż powyższy post... i wytłumaczenia do niego :o.
Dobra no to wytłumaczę jak ktoś nie rozumie. Otóż załóżmy, że masz 20zł na przepalenie, druga osoba też ma 20zł, na sztuke czyli 1 gram potrzebne jest 40zł (załóżmy), no więc jedna osoba mówi, że ma motke (czyli możliwość załatwienia np. suszu lub czegoś innego), no więc dzwoni i bierze 1g, no więc według logiki i w dobrym smaku jest, że jak dali po połowie to powinien jeden mieć połowa (0,5g) i drugi tak samo. No ale nie zawsze tak jest bo jest dużo biedaczków cebulaczków co musi sobie wziąć więcej z tego względu iż on zadzwonił po motke (wyjaśnienie wyrażenia wcześniej). No i to jest według mnie cebula. A także jak ktoś mota chujnie i jeszcze sobie odbija bez wiedzy gościa, który coś chce. Przecież lepiej pójść do typa z całym pakietem i mu pokazać, i wtedy mu powiedzieć, żeby mu coś odbił za motke - od razu to lepiej wygląda.
@up
Wyjście z liceum czy gimnazjum nie oznacza, że człowiek jest 'stary' ;d
@down
100% racja.
Duża większość rozumie doskonale poprzedni post. Po prostu wyśmiewają Cię, rozmawiasz na forum - więc z różnymi ludźmi to powinieneś pisać zrozumiałym dla OGÓŁU językiem a nie osiedlowym slangiem coby pokazać że obracasz się w dorosłym temacie narkotyków i jesteś "ogarnięty".
Jakby diler czy nawet osiedlowy przekręt zobaczył, że rozmawiasz na takie tematy na forum to dostałbyś wpierdol i nikt by Ci nie sprzedawał ani grama. Mówisz o sprawach najniższego szczebla, jednak w osiedlowym środowisku o takich sprawach wśród obcych się w ogóle nie mówi, przynajmniej takie nieformalne reguły funkcjonowały na osiedlach w moim mieście. Jak to mówią najsłabsze psy najgłośniej szczekają.