Polactwo Cebulactwo - historie

Cytuj:

---

Shooterq napisał

Ej, chce zapytac czy wyjde na cebulaka: sytuacja wyglada tak ze na imprezie kumpel usiadl na masce mojego samochodu i pekl na niej lakier (4 pekniecia). Maska do malowania bo jak sie pod to woda dostanie (a sie dostanie, bo jest wyrazny "uskok") to raz ze moze zaczac rdzewiec a dwa ze lakier bedzie puchł i bedzie to mega zle wygladało. Oczywiscie kumpel byl pijany i usiadl sam z siebie (nie zdazylem zareagowac zeby tego nie robil) krzycząc: "patrz Artur patrz". Było słychać bardzo fajny zgrzyt i po poświeceniu latarką od razu zobaczyliśmy jaką szkodę zrobił. Na następny dzień pojechałem się dowiedzieć ile malowanie kosztuje i zaśpiewano mi 200 zł. Zadzwoniłem do kumpla i powiedział, że zapłaci 150 zł, bo ja bede mial nowy lakier (czyli cos z tego bede mial) i cos powinienem od siebie rzucic. W piatek odbiore samochod z malowania i teraz nie wiem: odpuscic i wziac te 150 zl czy pogadac z nim zeby placil calosc (w koncu ja mam to w chuju ze to nowy lakier, ja chce zeby bylo jak sprzed imprezy), co moze byc trudne bo jesli chodzi o kwestie finansowe to trudno z nim sie o tym gada.

---

cebulakiem jest ten koleś. on zniszczył = on płaci. swoja drogą przy takich sytuacjach daje sie poznać jaki ktoś jest naprawde :) osobiscie nie wyobrażam sobie żebym coś zniszczył i powiedzial no to ja dam tylko tyle a ty dajesz reszte hehe

'bedziesz mial nowy lakier, cos z tego masz' - najlepszy argument roku

On jest burakiem mówiąc w ten sposób, ale jakbyś się wykłócał o śmieszne 50 zł to też byś był cebulaczkiem.
Głupim się ustępuje, weź te 150 i może zmień kolegów.

Cytuj:

---

Szantymen napisał

On jest burakiem mówiąc w ten sposób, ale jakbyś się wykłócał o śmieszne 50 zł to też byś był cebulaczkiem.
Głupim się ustępuje, weź te 150 i może zmień kolegów.

---

nie, to jedno z głupszych przysłów jakie istnieją ;)
ale z resztą sie zgadzam

Czy w sobotę byłem cebulakiem gdy :
Przy wejściu do aquaparku zadeklarowałem się, że będę 3h więc za tyle powinienem zapłacić przy wyjściu. Jednak wyszliśmy ze znajomymi po 1 godzinie bo to jednak nie te lata żeby bawić się w aqua 3h. Przy kasie gdzie się płaci podliczyli mnie oczywiście za zdeklarowane 3h a ja im nawkręcałem, że byłem przecież godzinę i na tyle chciałem wejść a nie na 3h i to jakaś pomyłka także czy jest opcja żeby to skasował i nabił mi 1 godzinę. Zaoszczędzone 15zł (18 zamiast 33 za 3h)
Cebula?

Cytuj:

---

udarr napisał

Czy w sobotę byłem cebulakiem gdy :
Przy wejściu do aquaparku zadeklarowałem się, że będę 3h więc za tyle powinienem zapłacić przy wyjściu. Jednak wyszliśmy ze znajomymi po 1 godzinie bo to jednak nie te lata żeby bawić się w aqua 3h. Przy kasie gdzie się płaci podliczyli mnie oczywiście za zdeklarowane 3h a ja im nawkręcałem, że byłem przecież godzinę i na tyle chciałem wejść a nie na 3h i to jakaś pomyłka także czy jest opcja żeby to skasował i nabił mi 1 godzinę. Zaoszczędzone 15zł (18 zamiast 33 za 3h)
Cebula?

---

nie cebula tylko dobra bajera :d

zapłaciłeś za tyle ile byłeś w aquaparku więc moim zdaniem nie cebula

Cytuj:

---

Kapitan El Dopa napisał

nie cebula tylko dobra bajera :d

---

Czyli jak wjeżdżam autem na kąpielisko gdzie płaci się 20zł za auto i bajeruję wjeżdżając za 5zł to też nie jest cebula xD ?

@up
no to kamień z serca haha
czyli nie jestem cebulakiem bo nie robię akcji typu obrywanie ogonków z papryk w biedronce ;d

Cytuj:

---

udarr napisał

czyli nie jestem cebulakiem bo nie robię akcji typu obrywanie ogonków z papryk w biedronce ;d

---

O co chodzi? Po co takie triki? ;d

Cytuj:

---

Szantymen napisał

On jest burakiem mówiąc w ten sposób, ale jakbyś się wykłócał o śmieszne 50 zł to też byś był cebulaczkiem.
Głupim się ustępuje, weź te 150 i może zmień kolegów.

---

Głupim się nie ustępuje bo głupi Cie opierdoli za plecami jak mu ustąpisz. Głupiego trzeba walić na zęby jak coś Twojego zniszczył i nie chce oddać siana za naprawę - proste.

Cytuj:

---

Erl napisał

O co chodzi? Po co takie triki? ;d

---

Papryka jest na wagę i co po niektórzy urywają te zielone ogonki z papryki żeby przy ważeniu papryka była lżejsza o wagę ogonka, czyli tańsza o kilka groszy xd

Cytuj:

---

udarr napisał

Papryka jest na wagę i co po niektórzy urywają te zielone ogonki z papryki żeby przy ważeniu papryka była lżejsza o wagę ogonka, czyli tańsza o kilka groszy xd

---

Ja pierdole...
W życiu by mi coś takiego do głowy nie przyszło

@up
Jestem ciekawy kto to wymyślił :D

Cytuj:

---

Keyer napisał

@up
Jestem ciekawy kto to wymyślił :D

---

A dostanę greenbaga za to, że straciłem 2 minuty szukając tego cebulaka? XDD

http://torg.pl/showthread.php?421649...=1#post6490665

Cytuj:

---

1 łodyga waży 10g
jeśli kupujesz 1 papryke dziennie, zaoszczędzasz 0,06gr dziennie, 1,80zł miesięcznie, 21,56zł rocznie, a przez 20 lat oszczedzania zbiera ci się już 431,28zł i to już jest konkretna suma.

---

Cytuj:

---

udarr napisał

A dostanę greenbaga za to, że straciłem 2 minuty szukając tego cebulaka? XDD

http://torg.pl/showthread.php?421649...=1#post6490665

---

Haha! Niezle!