sam bym tam leb zaladowal za 100 euro ; d
Wersja do druku
Domyślam się, że już był poruszany wątek o wigilii w Radomiu no ale kurwa jak to zobaczyłem to miałbym ochotę wystrzelać te wszystkie próchna a w dodatku wypchać im do gardła te wszystkie butelki zbyszko, a niech zdychają. Ja jebie, co ta starość i cebulactwo robi z ludzi o.0
Nie tylko starość robi takie rzeczy z ludzi, tak po prostu jest. Mam konto na jednym warezie i często zdarzają się tam tematy, że jakieś rzeczy(zazwyczaj próbki) można zamówić za darmo to ludzie nawet podpaski czy święte medaliki zamawiają, tak więc młodzi nie są gorsi. Jedynie co mnie zastanawia to czy jest to mentalność tylko w tym kraju czy może tak po prostu jest.
tak apropo cebulactwa u mlodych to niedawno na torgu był fajny przykład. był temat o jakims ziomku, co napisał do jakies firmy, ze dostal uszkodzony produkt i ta firma w ramach zadoscuczynienia wysłała mu za free swoje produkty.
potem kazdy chwalił sie, ze napisal do X firm, ze niby dostał ich chujowy produkt i liczy na to, ze mu cos wysla
Nie ma w tym nic złego o ile zamawiasz te próbki aby je wypróbować a nie zamówić tylko po to aby mieć.
A jeszcze taki przykład odnośnie cebulactwa. Mój kuzyn kiedyś odbierał z imprezy mojego pijanego wujka który w czasie powrotu do domu zarzygał mu samochód(delikatnie oczywiście). Chcąc mu to jakoś wynagrodzić dał mu swoją kartę kredytową żeby miał na pranie tapicerki i tankowanie. Oczywiście mój kuzyn wybrał najdroższe pranie+mycie jakie było na myjce (400 zł) + zatankował samochód za kolejną 100 mimo że wiózł go dosłownie parę kilometrów. Najśmieszniejsze jest w tym to że nie widzi w tym nic złego bo "przecież dał mi kartę abym umył samochód i zatankował ale nie powiedział ile mogę wydać maksymalnie".
akurat mycie najdroższe mu się należało w pełni, pozbycie się rzygów to nie jest takie hop-siup. Z tym tankowaniem to może rzeczywiście przesadził, ale ja tam piekielnemu wujkowi też bym poleciał po kieszeni - za nieogarnięcie picia i doprowadzenie do takich zdarzeń.
a propos - nie ma czegoś takiego jak delikatne rzyganie, kwasy żołądkowe zawsze wyrządzają taką samą szkodę. Narzygałeś? Płać.
No spoko można zapłacić 100 zł za kompletne pranie tapicerki po czym samochód wygląda i pachnie w środku jak nowy ale nie 400 zł. Jak dla ciebie naciąganie kogoś w taki sposób na kasę nie jest to cebulactwem to na miejscu twoich kolegów nie prosił bym cie o podwózkę po pijaku.
Mnie właśnie mama rozjebała.
Byliśmy w rossmanie, chciałem wziąć jakąś pastę wybielającą. No to znalazlem jakąś elmex za 16,99 i chciałem dać do koszyka, a tu mama z tekstem "czekaj, nie bierz, kupimy w hurtowni"
ja pierdole, w hurtowni pewnie jest 2 zł tańsze...
cebulactwo mojej mamy mnie przerasta
Będziesz sam zarabiał to inaczej będziesz patrzył na to. 2 zł tu, 5 zł tam i się zrobi 100-200 zł miesięcznie. Mi by się nie chciało pierdolić o 2 zł, no ale ja jeszcze jestem na garnuszku u rodziców i nie muszę się martwić, że nie będę miał jutro czego zjeść.
ostatnio czekalem dwie godziny na kolejny pociag, bo bylo tyle ludzi, ze nie zdazylbym kupic biletu, a nie chcialem placic 10 zlotych wiecej za kupowanie u konduktora. :D
http://www.facebook.com/photo.php?fb...levant_count=1
niewiarygodne :o