Troll.
A ja się przyznam, że jestem gimbusem. Ba, i to nawet do pierwszej dopiero chodze. I mimo to jestem w tych 48% "debili" Którzy popierają legalizacje. A jednak nie jaram. Dlaczego? Bo moim zdaniem to człowiek sam powinien zadecydować co spożywa, nieważne czy jest to złe czy dobre. A jaki wpływ ma marycha na palacza? Sczerze to mi to zwisa. Jak ktoś chce palić to niech mu na to pozwolą, byle by był pełnoletni.