może jeszcze dziwki na korytarzach?
Wersja do druku
odnośnie tematu, jestem za wszelkiego radzaju wolnością i to od każdego człowieka zależy czy może się "wyniszczać" używkami jeśli nie robi krzywdy innym to jego sprawa. Jeśli chodzi o gimnazjalistów to jest to mocno przesadzone, o ile sporadycznie pamiętam że ktoś sobie "pociągał" to nikt nie robił tego na okrągło, w każdym razie dzieciak w pełni praw staje się w wieku 18 lat i od tego wieku niech sobie wnoszą takie wnioski do 18 lat są dzieciakami i nie mają ku temu najmniejszego prawa...
Według partii na którą głosuję o swoim dziecku decydują rodziece i Państwo nie powinno się do wychowania dziecka wtrącać jednak moim zdaniem legalizacja czegokolwiek (dla dzieciaków, dla dorosłych jak najbardziej tak) to przesada, niech sobie ćpają w ukryciu jestem całkowicie przeciwny pełnemu dostępowi dzieciaków to tego typu używek. Papieroski powinny wystarczeć pomimo że też są od 18 lat.
___
Dlaczego cytujesz post który jest nad twoim postem? Wnioskując z Twojego postu może inaczej chodzisz jeszcze do gimnazjum? :)
Okay, tylko w tym przypadku państwo nie ingeruje w żaden sposób w wychowanie dziecka. Takie badania przeprowadza się nie po to żeby legalizować narkotyki, bo młodzi tego chcą, ale żeby zbadać poziom demoralizacji (?chujnia, nie wiem jak to określić) czy wyniki jakiś akcji antynarkotykowych.
O mnie się nie martw, etap gimnazjum mam już dawno za sobą. Wywnioskowałeś to po tym że bronię gimbazy? ;d
Co do cytowania, to chciałem się odnieść do konkretnego fragmentu, który wydał mi się sprzeczny.
Widzę temat trawy jest bardzo popularny na torgu, bo to już któryś wątek który widzę właśnie o tej tematyce.
Do autora, jesteś hipokrytą, masz tyle lat co ta cała 'gimbaza', a sądzisz, że jesteś lepszy od nich ;x śmiechłem.
Próbowałeś palenia, i chcesz poczekać 3 lata, jesteś taki w porządku ;))
Chuj w to ile kto ma lat kiedy próbował, liczą się przecież osobiste odczucia, może się podobać ale nie musi, proste, jeśli gimbazie to pasuje, to spoko ;) tylko niech gówna sadzonego na domestosie nie nazywają marihuaną ;o
@up
A takie gówno właśnie dostają, potem zapalą jakieś ścierwo, wyląduje w szpitalu i wyjaśnienia, że to marihuana i idealny temat do prasy.
Jak byla ankieta "Czy jesteś za legalizacją" to co mieli zaznaczyć?Nie?Tez sa ludzmi w miare myslacymi i uwazaja ze jak ktos chce to pali a jak ktos niechce to nie pali.Wy poptrzebujecie sie dowartosciowac tym ciaglym hejtingiem gimazjum czy co??Co wybyscie zaznaczyli będac w tym wieku?Tak czy nie?Jeśli tak to znaczyloby ze jestescie glupimi dzieciakami?
eRBe coś powinien o tym wiedzieć ^ ^
A tak to w ogóle jestem za NIE. NIE paliłem trawki, NIE pale i NIE zamierzam. Chcecie jarać na legalu to do Holandii, a jak nie to sie zadowolcie szlugami.
Legalizacja? Nie Po co? | Zmiana prawa i odpowiedzialność w pełni za siebie. Czy byłem za legalizacją? było mi to obojętne w tym wieku próbuje się wszystkiego, będą chcieli - zapalą, wypiją, poćpają - wpadną ich sprawa może bardziej rodziców. Ale nie ma powodu aby na to zezwalać w pełni prawa na prawdę, może nie którzy uznają mnie za jakiegoś "nie wiem" ale zezwolenie w pełni prawa byłoby błędem.
Co do ankiety - fakt też zaznaczył bym tak gdybym był w gim/ im człowiek starszy tym poważniej mysli o świecie.. życiu
To że gimbusy są za legalizacją nie znaczy że jest to głupi pomysł
Głupim pomysłem jest ograniczanie ludzkiej wolności, zabranianie robienia czegoś, czym nie wyrządza się krzywdy drugiemu człowiekowi. Wedle zasady - ograniczeniem wolności twojej pięści jest mój nos.
Śmiechłem, jesteś w gimnazjum a mówisz do mnie łebku ;x Wygrałeś ;))
Tak jesteś hipokrytą, bo będąc w tym samym wieku jesteś na tym samym etapie rozwoju co Oni, bo chyba nie jesteś genialnym dzieckiem, jeśli jesteś przepraszam ;D
Tak więc obrażając ich, obrażasz także siebie, ale co ja tam wiem, jestem tylko łebkiem ;D