@3x up
Omg jaki widelec oO
@topic
To ja może polecę coś, co jest ZAJEBISTE!
Kurczak w sosie teriyaki ;)
Możecie kupić gotowy sos, ale nie polecam. Lepiej zrobić samemu.
To tak:
Potrzebne będą:
- kielonek Sake (japońska wódka z ryżu - można użyć jakiejś innej czystej wódki, ale odrobinę mniej np. pół kielona)
- kielonek japońskiego wina ryżowego (lub zwykłego bianco np. Martini)
- z łyżeczka masła (MASŁA, a nie margaryny z plastikowego opakowania...)
- 1 mniejszy ząbek czosnku do utarcia lub szczypta czosnku w proszku
- ok. pół łyżeczki imbiru w proszku lub świeżo zmielonego świeżego korzenia
- 2 duże łyżki sosu sojowego (najlepiej TaoTao - by Magda Gessler)
- i ok. 2 łyżeczki miodu (ostatecznie cukier... lecz nie polecam)
- do tego średniej wielkości pierś z kurczaka
- ryż japoński do sushi (klejący) ale moze być też zwykły :P
Przygotowujemy:
Wrzucamy wszystkie skladniki sosu do miski. Połowę odlewamy do rondelka lub na patelnię, w pozostałym sosie zanurzamy pokrojoną w cienkie plastry pierś. Najpierw wcieramy sos w pierś, aby przeszła smakiem marynaty i odstawiamy do lodówki na 1-2 godziny.
Gdy mija już druga godzina, zabieramy sie za sos. Podpalamy ogień pod patelnią i gotujemy wszystkie składniki sosu do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Nie zagęszczamy sosu mąką, jeśli jest zbyt rzadki (ma być dosyć gęsty) tylko robimy to za pomocą odparowania pozostałej w nim wody!!!
Równolegle z sosem gotujemy ryż. Z pół torebki ugotowanego już ryżu wrzucamy do sosu, który jeszcze przyrządzamy. Na oddzielnej patelni smażymy pierś, aby troszkę się zarumieniła. Podajemy od razu najlepiej jeszcze z gorącym sosem :P
Kładziemy górkę ryżu (jak sie klei, to można to lepiej zrobić), w srodku robimy dołek do ktorego wrzucamy kurczaczka i wlewamy sosik. Można udekorować np. pędem bambusa, plastrem awokado itp itd :D
WYŚMIENITE JEST TO! Ważne, by wszystkie czynności zgrać ze sobą tak, by podać gorący ryż, sos i mięso. Wtedy mają najlepszy smak, a sos nadal paruje roznosząc po mieszkaniu bardzo intensywny zapach azjatyckiej kuchni.
Nie ma tu niczego, co byłoby niestrawne... Najlepsze japońskie danie bez ryb, wodorostów i owoców morza :D
Zakładki