Nie chcę robić flejmu ale wszędzie pieprzą o stereotypach i czy to jest przypadek że na razie sami wegetarianie w tym temacie jarają się chińskimi bajkami/kucykami ? Zachodzi mi trochę pedalstwem(odróżniać od homoseksualizmu).
Ode mnie:
Makaron, wędlina, przecier pomidorowy bądź takie pomidory w kartoniku z biedro(na propsie), masło + dla bogatych pieczarki, prawdziwe pomidory i oregano.
Pokroić szynkę, wrzucić na patelnię z tłuszczem po 3 minutach wrzucić makaron ugotowany(+ opcjonalne składniki pokrojone drobno) dodać przecier i smażyć kolejne 3-4 minuty mieszając. Proste a jakie zajebiste, zwłaszcza pełna wersja.