Reklama
Strona 23 z 833 PierwszaPierwsza ... 1321222324253373123523 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 331 do 345 z 12490

Temat: Rozmowy o seksie.

  1. #331

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Może inny temat, co byście zrobili jakby wam córka w wieku, dajmy na to, szesnastu lat zaszła w ciążę?
    JA - przy obecnym trybie myślenia, stanie umysłowym itp w wieku 30- czy czterdziestu kilku lat, wypierdoliłbym ją z domu. Nie wiem czy bym się obwiniał o to, pewnie dużo by spadło na mnie, że to też moja wina, no ale co? Miałbym chodzić za nią, kamerę przypiąć czy co? Próbowałbym jej jakoś uczyć, żeby się nie puszczała, ale wiecie jak jest, a czasy się zmieniają stopniowo na coraz gorsze. Mam nadzieję, że córki nie będę miał mimo wszystko, obecnie mam 17 lat i takim wczesnym marzeniem byłoby mieć syna - żeby się urodził za jakieś 12 lat ;)
    Wiem, że każdy inaczej by postąpił z taką córką, jednak chciałbym poczytać wasze opinie, założenia.

  2. #332
    Avatar Game Support
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    53
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może inny temat, co byście zrobili jakby wam córka w wieku, dajmy na to, szesnastu lat zaszła w ciążę?
    JA - przy obecnym trybie myślenia, stanie umysłowym itp w wieku 30- czy czterdziestu kilku lat, wypierdoliłbym ją z domu. Nie wiem czy bym się obwiniał o to, pewnie dużo by spadło na mnie, że to też moja wina, no ale co? Miałbym chodzić za nią, kamerę przypiąć czy co? Próbowałbym jej jakoś uczyć, żeby się nie puszczała, ale wiecie jak jest, a czasy się zmieniają stopniowo na coraz gorsze. Mam nadzieję, że córki nie będę miał mimo wszystko, obecnie mam 17 lat i takim wczesnym marzeniem byłoby mieć syna - żeby się urodził za jakieś 12 lat ;)
    Wiem, że każdy inaczej by postąpił z taką córką, jednak chciałbym poczytać wasze opinie, założenia.
    A co byś zrobił, gdyby Twój syn stał się tatusiem w wieku 16 lat? Też byś go "wypierdolił" z domu?

    Masz chorą ideologię i nie wiesz co to znaczy mieć dziecko. Zresztą, kiedyś to zrozumiesz... jak dojrzejesz.

    ----------
    Game Support

  3. #333
    Avatar Rikimaru Uh
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Częstochowa.
    Posty
    1,039
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    zalezy od sytuacji .
    bo zalózmy ze jest z chlopakiem juz 2-3 lata , to juz inaczej sie na to patrzy ..
    gorzej by bylo jak by sie ' nayebala ' i na jakiejs taniej dyskotece wpadla , niewiadomo z kim bo nie pamieta..
    rozmowy o seksie raczej bym jej zostawil matce , a jezeli bylby syn to przypada to na mnie ;)
    ktos tam wyzej pisal o wyrzuceniu z domu ...
    bedziesz mial corke , twoja corka bedzie miala dziecko i za to ja z domu wyrzucasz ? bo zaszla w ciaze? . Twoi rodzice Cie z domu tez by wyrzucili jak bys ' zrobil ' dziecko ?

    down#
    dokladnie , pewnie za kilka lat - kiedy owa sytuacja sie zdarzy ( nie zycze Ci tego .. ) nie wyrzuci corki z domu , tylko raczej jej pomoze ..
    Ostatnio zmieniony przez Rikimaru Uh : 26-04-2011, 10:15

  4. Reklama
  5. #334
    Avatar Vienio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Lublin
    Posty
    854
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może inny temat, co byście zrobili jakby wam córka w wieku, dajmy na to, szesnastu lat zaszła w ciążę?
    JA - przy obecnym trybie myślenia, stanie umysłowym itp w wieku 30- czy czterdziestu kilku lat, wypierdoliłbym ją z domu. Nie wiem czy bym się obwiniał o to, pewnie dużo by spadło na mnie, że to też moja wina, no ale co? Miałbym chodzić za nią, kamerę przypiąć czy co? Próbowałbym jej jakoś uczyć, żeby się nie puszczała, ale wiecie jak jest, a czasy się zmieniają stopniowo na coraz gorsze. Mam nadzieję, że córki nie będę miał mimo wszystko, obecnie mam 17 lat i takim wczesnym marzeniem byłoby mieć syna - żeby się urodził za jakieś 12 lat ;)
    Wiem, że każdy inaczej by postąpił z taką córką, jednak chciałbym poczytać wasze opinie, założenia.
    Na razie tak tylko mówisz, żebyś wyrzucił, ale tak na prawdę za ileś tam lat gdy się tak stanie, nic nie zrobisz.
    Będziesz po prostu przez jakiś się zamartwiał strasznie co to będzie, jak to się dalej ułoży i prawdopodobnie pomożesz młodym rodzicom, bo co innego masz do zrobienia?
    Najlepiej wcześniej może porozmawiać (?) z córką, żeby uważała, bo jak wpadnie to jakie będą tego konsekwencje.
    Iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom...
    Ignore all msg when exp

  6. #335

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Vienio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Na razie tak tylko mówisz, żebyś wyrzucił, ale tak na prawdę za ileś tam lat gdy się tak stanie, nic nie zrobisz.
    Będziesz po prostu przez jakiś się zamartwiał strasznie co to będzie, jak to się dalej ułoży i prawdopodobnie pomożesz młodym rodzicom, bo co innego masz do zrobienia?
    Najlepiej wcześniej może porozmawiać (?) z córką, żeby uważała, bo jak wpadnie to jakie będą tego konsekwencje.
    gówno, nie pomógłbym, na pewno bękarta bym nie karmił, tego podejścia z wiekiem nie zmienię, mam nadzieję, że wyrzucenia z domu też bym nie odpuścił, może moja psychika się aż tak nie zmieni.
    i nie rozmawiać, żeby uważała, TYLKO ŻEBY SIĘ KURWA NIE PUSZCZAŁA NA LEWO I PRAWO BO POTEM BĘDZIE NA ULICY SPAŁA ZE SWOIM DZIEŁEM
    z rodzicami nie rozmawiam na takie tematy.
    syn to trochę co innego, w zależności od sytuacji ale często mniejsza odpowiedzialność, ale jego dzieła też bym nie karmił. Kiedyś uważałem, że jakbym wpadł to bym się przejmował, ale teraz postarałbym się uciec od tego w pizdu - tak, jestem chamem, może tak myślę bo nie mam dziewczyny. hejtujcie

  7. #336
    Avatar w8w8w8
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,279
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    tak sobie mysle i chyba sadze ze jakbym wpadl to bym uciekl.
    coz, chamowa straszna, ale boje sie rodzicielstwa w tak mlodym wieku. w ogole przez conajmniej 10 lat nie chce miec dzieci.
    a juz jedna schize przezylem, jak sie okazalo, ze lasce sie okres spoznial bo niewiele pamietalem z imprezy.
    generalnie rodzicielstwo ponizej 20 lat przesrane

  8. Reklama
  9. #337
    Avatar Brabbit
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Jarosław <3
    Wiek
    30
    Posty
    445
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gówno, nie pomógłbym, na pewno bękarta bym nie karmił, tego podejścia z wiekiem nie zmienię, mam nadzieję, że wyrzucenia z domu też bym nie odpuścił, może moja psychika się aż tak nie zmieni.
    i nie rozmawiać, żeby uważała, TYLKO ŻEBY SIĘ KURWA NIE PUSZCZAŁA NA LEWO I PRAWO BO POTEM BĘDZIE NA ULICY SPAŁA ZE SWOIM DZIEŁEM
    z rodzicami nie rozmawiam na takie tematy.
    syn to trochę co innego, w zależności od sytuacji ale często mniejsza odpowiedzialność, ale jego dzieła też bym nie karmił. Kiedyś uważałem, że jakbym wpadł to bym się przejmował, ale teraz postarałbym się uciec od tego w pizdu - tak, jestem chamem, może tak myślę bo nie mam dziewczyny. hejtujcie
    Gratuluję odpowiedzialnego podejścia, coś mi się nie chce wierzyć że masz 17 lat ; ] I jak uważasz że żeby zajść w ciążę trzeba się puszczać na lewo i prawo, to zalecam doedukowanie się lub raczej włączenie myślenia...

  10. #338
    Avatar Vienio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Lublin
    Posty
    854
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gówno, nie pomógłbym, na pewno bękarta bym nie karmił, tego podejścia z wiekiem nie zmienię, mam nadzieję, że wyrzucenia z domu też bym nie odpuścił, może moja psychika się aż tak nie zmieni.
    i nie rozmawiać, żeby uważała, TYLKO ŻEBY SIĘ KURWA NIE PUSZCZAŁA NA LEWO I PRAWO BO POTEM BĘDZIE NA ULICY SPAŁA ZE SWOIM DZIEŁEM
    z rodzicami nie rozmawiam na takie tematy.
    syn to trochę co innego, w zależności od sytuacji ale często mniejsza odpowiedzialność, ale jego dzieła też bym nie karmił. Kiedyś uważałem, że jakbym wpadł to bym się przejmował, ale teraz postarałbym się uciec od tego w pizdu - tak, jestem chamem, może tak myślę bo nie mam dziewczyny. hejtujcie
    Powiem Ci, że wkurwiłbyś się maksymalnie dopiero wtedy gdyby chłopak zrobił dziecko twojej córce i ją zostawił w pizdu albo po prostu zgwałcił/wykorzystał, co wtedy?
    Bo nie wiem jak reszta, ale ja to bym chyba zatłukł bydlaka.
    Iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom...
    Ignore all msg when exp

  11. #339

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj w8w8w8 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    tak sobie mysle i chyba sadze ze jakbym wpadl to bym uciekl.
    coz, chamowa straszna, ale boje sie rodzicielstwa w tak mlodym wieku. w ogole przez conajmniej 10 lat nie chce miec dzieci.
    a juz jedna schize przezylem, jak sie okazalo, ze lasce sie okres spoznial bo niewiele pamietalem z imprezy.
    generalnie rodzicielstwo ponizej 20 lat przesrane
    owszem, chamowa - nie wiem na pewno co bym zrobil, ale wolałbym wyjść z takiego czegoś w sposób, który nie spierdoli mi życia. to z uciekaniem napisałem troche pochopnie.
    Cytuj Brabbit napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gratuluję odpowiedzialnego podejścia, coś mi się nie chce wierzyć że masz 17 lat ; ] I jak uważasz że żeby zajść w ciążę trzeba się puszczać na lewo i prawo, to zalecam doedukowanie się lub raczej włączenie myślenia...
    nie bede pierdolił o ślubach itd itp, ale jak sie w wieku 16 lat daje dupy komuś - wiadomo - nie planuje sie w takim wieku zwiazku dlugotrwalego - mam na mysli taki do konca zycia jednej polowki - to czy to jest odpowiedzialnosc? mam chlopaka miesiac,rok,dwa, ale nadal mamy po 17 lat i chyba zadne z nas nie liczy na to, ze wezmiemy slub i bedziemy zyli dlugo i szczesliwie - a jesli masz np 25 lat i planujesz z kims dlugotrwaly zwiazek to wpadka znacznie mniej obciaza was oboje - jakos sobie poradzicie

    Cytuj Vienio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem Ci, że wkurwiłbyś się maksymalnie dopiero wtedy gdyby chłopak zrobił dziecko twojej córce i ją zostawił w pizdu albo po prostu zgwałcił/wykorzystał, co wtedy?
    Bo nie wiem jak reszta, ale ja to bym chyba zatłukł bydlaka.
    mysle, ze tak, ale nawet jakby powiedzmy, mojej 17-letniej corce ktos zrobil dziecko - nawet jej chlopak to bym jej kazał spierdalać razem z dzieckiem do niego, takich rzeczy ja nie toleruje.

  12. Reklama
  13. #340
    Avatar MasterMappi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Poznan
    Wiek
    35
    Posty
    1,485
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    tak zauwazylem poruszenie tematu to dodam od siebie 3 grosze - jesli ktos po zaplodnieniu (nieplanowanym) panny ucieka od odpowiedzialnosci, zostawia ja sama sobie i spierdala jak najdalej to jest najwiekszym gownem o mentalnosci 5 latka, takze nie polecam takiego stylu bycia. jestes na tyle dorosly zeby ruchac to jestes na tyle dorosly, zeby ew. konsekwencje tego poniesc.
    tylko bog moze nas sadzic / yolo / hwdp / acab

  14. #341

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    można wykorzystywac idiotyzm puszczalskich pietnastek, jej wina, ze sie pusci z pierwszym lepszym i niech ona ponosi sobie konsekwencje ;]

  15. #342

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    15
    Posty
    3,203
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Vienio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem Ci, że wkurwiłbyś się maksymalnie dopiero wtedy gdyby chłopak zrobił dziecko twojej córce i ją zostawił w pizdu albo po prostu zgwałcił/wykorzystał, co wtedy?
    Bo nie wiem jak reszta, ale ja to bym chyba zatłukł bydlaka.
    Ta,tylko,że większość to puszczalskie 15tki,które potem kłamią że zostały zgwałcone czy coś,aby nie ponieść konsekwencji... tak się też często zdarza
    poza tym puszczała się jak debilka,to ma nauczkę

    ofc. mowa tu o przypadku puszczalskiej,przy normalnym zostawieniu itd. postąpiłbym jak wszyscy

  16. Reklama
  17. #343
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    33
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Tentotrix napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wiecie co jest największa beką tego tematu? Ludzie ,którzy w temacie /b/ najwięcej się "udzielają" postami typu : "ruchałbym!1!1", "i'd hit it like a train!!1!11!!" W tym temacie kreują się na mega dojrzałych intelektualistów. hrhrhr ;d
    Hehe, chcą zachować równowagę :p Z jednej strony trolling, z drugiej - profesjonalizm i kulturka. I niech ktoś mi powie, że hipokryzja nie jest jednym z najpowszechniejszych wynalazków człowieka z prawem do wyłącznego użytkowania... :d


    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może inny temat, co byście zrobili jakby wam córka w wieku, dajmy na to, szesnastu lat zaszła w ciążę?
    JA - przy obecnym trybie myślenia, stanie umysłowym itp w wieku 30- czy czterdziestu kilku lat, wypierdoliłbym ją z domu. Nie wiem czy bym się obwiniał o to, pewnie dużo by spadło na mnie, że to też moja wina, no ale co? Miałbym chodzić za nią, kamerę przypiąć czy co? Próbowałbym jej jakoś uczyć, żeby się nie puszczała, ale wiecie jak jest, a czasy się zmieniają stopniowo na coraz gorsze. Mam nadzieję, że córki nie będę miał mimo wszystko, obecnie mam 17 lat i takim wczesnym marzeniem byłoby mieć syna - żeby się urodził za jakieś 12 lat ;)
    Wiem, że każdy inaczej by postąpił z taką córką, jednak chciałbym poczytać wasze opinie, założenia.
    Nie powiem Ci, co bym zrobił, bo nie mam dzieci, a jak się już je ma, u wielu zmienia się całkowicie sposób myślenia

    Na pewno nie wyrzuciłbym z domu. Przecież to wszystko "moja krew." Jednak na pewno nie można pozwolić żyć im na swój koszt. Spotykałem się już kilkakrotnie z takimi sytuacjami - jedno z młodych "bawi", drugie - do roboty... Albo dziadkowie "bawią", a oboje do roboty lub|i nauki.

    Cytuj Game Support napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A co byś zrobił, gdyby Twój syn stał się tatusiem w wieku 16 lat? Też byś go "wypierdolił" z domu?

    Masz chorą ideologię i nie wiesz co to znaczy mieć dziecko. Zresztą, kiedyś to zrozumiesz... jak dojrzejesz.[...]
    Easy, przecież pisał, że chce poznać nasze opinie i założenia, a nie tylko krytykę postawy...


    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gówno, nie pomógłbym, na pewno bękarta bym nie karmił, tego podejścia z wiekiem nie zmienię, mam nadzieję, że wyrzucenia z domu też bym nie odpuścił, może moja psychika się aż tak nie zmieni.
    i nie rozmawiać, żeby uważała, TYLKO ŻEBY SIĘ KURWA NIE PUSZCZAŁA NA LEWO I PRAWO BO POTEM BĘDZIE NA ULICY SPAŁA ZE SWOIM DZIEŁEM
    Możesz tak gadać. I co ona Ci pokaże? Środkowy palec.
    Dla takich gadek młodzież nie ma respektu.

    z rodzicami nie rozmawiam na takie tematy.
    A trzeba by było, żeby potem się nie okazało, że wyrzucanie z domu w takich sytuacjach to tradycja rodzina...

    syn to trochę co innego, w zależności od sytuacji ale często mniejsza odpowiedzialność, ale jego dzieła też bym nie karmił.
    Przepraszam, ale gówno chyba wiesz o życiu.

    Co, wyrzuciłbyś na przysłowiowy "zbity pysk"? Nawet jeśli Twoje dziecko i jego dziecko miałoby przymierać głodem?

    Kiedyś uważałem, że jakbym wpadł to bym się przejmował, ale teraz postarałbym się uciec od tego w pizdu - tak, jestem chamem, może tak myślę bo nie mam dziewczyny. hejtujcie
    Skoro nie masz dziewczyny, czemu w ogóle zakładasz, że wyrzucisz córkę z domu? Powoli...


    Cytuj Vienio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Powiem Ci, że wkurwiłbyś się maksymalnie dopiero wtedy gdyby chłopak zrobił dziecko twojej córce i ją zostawił w pizdu albo po prostu zgwałcił/wykorzystał, co wtedy?
    Bo nie wiem jak reszta, ale ja to bym chyba zatłukł bydlaka.
    Gwałt = przestępstwo = więzienie
    "Zrobione dziecko" = alimenty

    Jak chłopak ucieknie, szukać przez policję... Zwykle nie będzie tak, żeby zerwał się ze szkoły i nie ukrył się np. u rodziny... :p

    Ja też za gwałt na swoim dziecku może i dałbym w pysk, ale na pewno byłaby droga sądowa.


    Cytuj betonekke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    owszem, chamowa - nie wiem na pewno co bym zrobil, ale wolałbym wyjść z takiego czegoś w sposób, który nie spierdoli mi życia. to z uciekaniem napisałem troche pochopnie.
    Jedno mi się podoba - jesteś konkretny.

    nie bede pierdolił o ślubach itd itp, ale jak sie w wieku 16 lat daje dupy komuś - wiadomo - nie planuje sie w takim wieku zwiazku dlugotrwalego - mam na mysli taki do konca zycia jednej polowki - to czy to jest odpowiedzialnosc? mam chlopaka miesiac,rok,dwa, ale nadal mamy po 17 lat i chyba zadne z nas nie liczy na to, ze wezmiemy slub i bedziemy zyli dlugo i szczesliwie - a jesli masz np 25 lat i planujesz z kims dlugotrwaly zwiazek to wpadka znacznie mniej obciaza was oboje - jakos sobie poradzicie
    No i zaprzeczasz sam sobie - gdyby powiedzmy 21, 22-letnie dziecko było na Twoim utrzymaniu i zaszłoby w ciążę, masz wszelkie powody dać mu znać, że może sobie radzić samo (skończona szkoła, pełnoletniość). 16, 17-latek może nie dać sobie rady.


    Cytuj MasterMappi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    tak zauwazylem poruszenie tematu to dodam od siebie 3 grosze - jesli ktos po zaplodnieniu (nieplanowanym) panny ucieka od odpowiedzialnosci, zostawia ja sama sobie i spierdala jak najdalej to jest najwiekszym gownem o mentalnosci 5 latka, takze nie polecam takiego stylu bycia. jestes na tyle dorosly zeby ruchac to jestes na tyle dorosly, zeby ew. konsekwencje tego poniesc.
    Racja. Seks to również odpowiedzialność. Jak zobaczyłem na poprzednich kartach o tabletkach wczesnoporonnych... :P

  18. #344
    Avatar siasiek6
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    785
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    @betonekke
    weź się ogarnij, bo jak to czytam to mi się płakać chcę, że tacy ludzie są na tym świecie ;s

  19. #345

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,117
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    @up
    wyrażam tu tylko swoje zdanie, nie musisz wcale czytać, od tego jest forum - nie prowokuję kłótni

    nie mam dzieci, a jak się już je ma, u wielu zmienia się całkowicie sposób myślenia
    i dlatego tak podkreslam, ze przy obecnym stanie mojego rozumu bym takie czynnosci podejmowal.

    Co, wyrzuciłbyś na przysłowiowy "zbity pysk"? Nawet jeśli Twoje dziecko i jego dziecko miałoby przymierać głodem?
    moje dziecko - moze bym sie zlitowal, ale zrobionemu bękartowi bym nie dał kromki chleba, a jakby moje dziecko mu dalo tego chleba, ktorego dostalo ode mnie to jego sprawa, ze to on/ona by glodowalo a nie jej/go arcydzieło

    Możesz tak gadać. I co ona Ci pokaże? Środkowy palec.
    Dla takich gadek młodzież nie ma respektu.
    No to niech potem nie ma pretensji do mnie, że mnie nie słuchała

    Skoro nie masz dziewczyny, czemu w ogóle zakładasz, że wyrzucisz córkę z domu? Powoli...
    zakładam, że kiedyś znajdę kobietę, ożenię się - nie zakładam, że będę miał córkę, bo jej nie chcę - chciałbym mieć kiedyś jedynego syna, nic więcej ale to nie bardzo ode mnie zależy.

    No i zaprzeczasz sam sobie - gdyby powiedzmy 21, 22-letnie dziecko było na Twoim utrzymaniu i zaszłoby w ciążę, masz wszelkie powody dać mu znać, że może sobie radzić samo (skończona szkoła, pełnoletniość). 16, 17-latek może nie dać sobie rady.
    Dlatego dołożyłbym wszelkich starań, żeby ta "córka" się nie puszczała w wieku 16 lat, ale córką i jej edukacją seksualną myślę, że powinna zajmować się matka. A jak już się puściło, to radź sobie sama, ostrzegałem.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. gdzie znikneły rozmowy o seksie
    Przez Pelikan w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post: 26-12-2017, 10:41
  2. Plemiona - Rozmowy ogólne
    Przez konto usunięte w dziale Inne gry
    Odpowiedzi: 306
    Ostatni post: 24-12-2011, 17:35
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 08-05-2005, 20:58

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •