Dlatego zamiast truć kobietę chemią lepiej pierdolnąć wazektomię.
Wersja do druku
Dlatego zamiast truć kobietę chemią lepiej pierdolnąć wazektomię.
ja tam wole wyjsc z pistoletem poza strzelnice
nie wiem czy chcialbym zrobic wazektomie, a co jak zachce mi sie miec kiedys dzieci. a te chuje usuwaja plemniki jak zamrozisz i zrobisz sobie 1 backup wiec trzeba by zamrozic co najmniej kilkanascie pudelek na wszelki wypadek gdyby zachcialo sie zostac ojcem jak bob marley
ale wazektomia nie jest permanentna chyba?
i tak wole strzelic na kurwe niz wiazac sznurowki na jajach
sorry, ale jak mozna mowic, ze leki, ktore ingeruja w hormony i dzieki ktorym kobieta nie zachodzi w ciaze nie maja skutkow ubocznych i sa bezpieczne ? przeciez samo to jak dzialaja na organizm, zmieniajac pewnie rzeczy,ktore sa w naturze ciala kobiety musza jakos dzialac na organizm i wczesniej czy pozniej to wyjdzie, tylko czy za rok, 5, 50 to nikt nie wie
Co to jest za pierdolenie w ogóle. Dobrze dobrane tabletki nie wpływają negatywnie na zdrowie, ani krótko ani długoterminowo. Trzeba je odstawić przynajmniej na pół roku przed planowaną ciążą i tyle. Jedyne skutki uboczne przy dobrze dobranych tabsach to jakiś lekki przyrost wagi i rosnące cycki. Zadziwiająco często miejsce ma to drugie :>
forumowi endo/gineksy sie ujawniaja
moja była właśnie brała tabsy jeszcze zanim ze mną była i w sumie brała je od 3 lat nieprzerwanie i mowila ze ma tak zajebiscie dobrane ze nic jej sie nie dzieje, 0 skutkow ubocznych, dlatego jakos nigdy nie bylem przeciwinikiem tabletek
Zanim zaczniecie pieprzyc o jakie to tabsy sa złe dla szmul, to polecam dowiedziec sie jak one dzialaja i co dolkladnie sie w nich znajduje.
Otóż to - zanim zaczniesz pieprzyć jakie one są fajne bo "nic złego nie robią", polecam się do-edukować. Kazda sztuczna ingerencja medyczna MA na organizm jakiś wpływ.
https://www.brown.edu/Student_Servic...ol_pills.php#4
@down
Dopisałem, bo się nie domysliłes.
no po to sie cos bierze zeby dzialalo wiec MA wplyw xD
co ty bys chciał pastylki cukrowe kupować bo nie rozumiem
no tabsy nowej gen czesto stosuja kobiety ktore podczas okresu maja bardzo ciężkie skurcze; jeden ze skladnilow bodajze powoduje wlasnie to ze blona wyksztalca sie duzo ciensza
hormonalna atykoncepcja z tego co pamiętam zwiększa ryzyko jakiś spraw zatorowych i to chyba jedyne prawdziwy skutek uboczny
bo rzeczy takie jak przyrost wagi, zmiany libido itp to po pierwsze pierdoły po drugie wynikają w 90% ze złego doboru
jeszcze coś o raku sutka albo macicy było ale chyba do końca nie udowodnione bo zbyt skomplikowany proces inicjacji nowotworowej no i lobby farmaceutyczne
żeby udało Ci sie coś zauważyć to musiałaby jej wyrosnąć trzecia ręka.
Niech wasze panny łykają co chcą, ja mam to w dupie.
Ale jak jakiś newfag się pyta to nie odpowiadajcie - "niech bierze, moja łyka od 3 lat i nic jej nie jest".
@down
takie odpowiedzi są git, podales odpowiedz i sensowne argumenty.