Wersja do druku
Witam, mam pytanie do torgowiczów : Jak jest z orgazmami u waszych partnerek ?
Chciałbym doprowadzić moją do orgazmu pochwowego, jednak brak mi pomysłów jak sie do tego dobrze zabrać . Z łechtaczkowym nie ma problemu, dochodzi za każdym razem podczas minety. Co robić jak ruchać ? TORGowi jebacy zapraszam do dyskusji
Każdy orgazm jest dobry.
Wiele zależy od Twojej partnerki, sporo kobiet ma problem z dojściem przy penetracji. Spróbuj ja rozgrzać od środka czymś innym zanim zamoczysz.
ale benizem?
spróbuj najpierw palcem
moja byla mowi ze o wiele bardziej lubi palcowke od seksu, kazda kobieta ma chyba inaczej
watpie ze to wina mezczyzn, w wiekszosci to kobiety po prostu nie osiagaja orgazmow, osobiscie jeszcze sie z taka nie spotkalem ale z tego co widze to jest troche takich przypadkowCytuj:
Imonek napisał
Zawsze mnie zastanawialy te problemy ludzi, ktorzy maja problemy, zeby zadowolic dziewczyne podczas normalnego stosunku. Moja dochodzi przynajmniej dwa razy podczas kazdego zblizenia, a czesto jest jeszcze tak, ze gdy ja skoncze to az ja dreszcze przechodza, jakby ja prad porazil
pochwowy jest po prostu trudniejszy i kobieta musi się go nauczyć, jedne załapią od razu, drugie po czasie a jeszcze inne nigdy, tak samo jak jedna nie jest w stanie mieć łechtaczkowego a pochwowy tak albo w ogóle żadnego a są takie kobiety, u nich wszystko jest skomplikowane razy milion
pewnie problem psychy albo masz malego :kappa
Pogadaj z nia, przeciez miala kiedys kogos to wie, czy to ty nie dajesz rady czy po prostu tak ma.
Bo jak to drugie to co bys nie robil to i tak szkoda twojego czasu i staran... Wiec puknij ja a potem pobaw sie jezykiem i kazdy zadowolony.
A jak nie miala wczesniej nikogo to moze trzeba isc do seksuologa to wysle na badania bo to raczej normalne nie jest.
e kolego wg badan 3/4 kobiet nie ma orgazmow pochwowych podczas seksu. takze sprawdz sobie w slowniku definicje normalnosci :dCytuj:
Egi napisał
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/porad...pochwowy/mm2lb
Cytuj:
U około 70 proc. kobiet stymulacja łechtaczki jest warunkiem koniecznym dla przeżycia orgazmu, a dzieje się tak nie dlatego, że pochwa słabiej reaguje na bodźce, ale w sytuacji wykształcenia się w pierwszej kolejności orgazmu łechtaczkowego dochodzi do koncentracji uwagi na doznaniach płynących z łechtaczki (gdyż są bardziej wyraźne).
Na lyzeczke + bawisz sie jej sutkami. Moja tak zawsze dochodzi (no w 90%) pochwowo. Mozesz tez kombinowac sutki + lechtaczka ☺Cytuj:
Amazing napisał
w sumie cos w tym jest, bo moja nie przepada, jak sie zabieram za jej lechtaczke, chociaz ostatnio mi to wychodzi lepiej. A najwazniejsze i tak jest odnalezienie punktu G, wtedy cala robota jest prosta jak konstrukcja cepaCytuj:
udarr napisał
Alo
Czy tylko ja mam.wstret przed analem i mineta?
Jak.temu zaradzic?
Powiedzieć partnerce, aby się umyła.
A jakies powazne rady?
Bo to nie w tym problem tylko po prostu cos mnie stopuje...
a lubisz jak obrabia ci gałe? jak nie to może się dogadacie