Węzły chłonne mogą oznaczać mononukleozę, wiem z autopsji.
Nie używaj wyrazów których nie rozumiesz niedoszły tatusiu.
Wersja do druku
Nie wiem czy to ma cos wpolnego, ale zawsze po analu moja partnerka ma zgage, wtf?
5k post w temacie kurwaa!
omg, jak ty zacheciles partnerke do anala? dla mnie to zawsze bylo mission impossibleCytuj:
Nie wiem czy to ma cos wpolnego, ale zawsze po analu moja partnerka ma zgage, wtf?
jezu, juz myslalem, ze napisaliscie "mukowiscydoza" i balem sie, ze bede mial dla ciebie bardzo smutne wiesci ;d.Cytuj:
ta monokleoza to chyba nic strasznego?
MONONUKLEOZA. nie, nie jest to nic strasznego. objawy: jak angina, tylko masz wrazenie "pileczki pingpongowej" w gardle. badania krwi trzeba zrobic, zeby zdiagnozowac. sama mialam podejrzenie, bo zaraża sie przez sline (pocalunek np), a jadlam z chora kolezanka jedna lyzeczka. ale w sumie wszystko sie dobrze skonczylo. tzn jest ok dopoki nie ma powikłań np. ze strony wątroby (jak u niej) i pol roku bez alkoholu :P
a, i objawy sie pojawiaja po ponad miesiacu od zarazenia. wiec jesli ktores z Was sie zarazilo,to przekazalo drugiej osobie, bo roznosi sie to na dlugo przed i dlugo po objawach i leczeniu.
@xReaper
jakos nie zachecalem, moja lubi eksperymentowac, lubi sie bawic niezaleznie od czasu i miejsca, jestesmy sowimi pierwszymi partnerami, na poczatku myslalem ze jak go wyciagne to bedzie caly z gowna, ale jakos nigdy nie byl.
btw
ma ktos strone gdzie sa pewne objawy ciazy? bo na niektorych stronach pisze ze x to objaw ciazy, a na innych forach ze x nie moze byc objawem ciazy...
Jedynym pewnym objawem ciąży to może być co najwyżej większy brzuch w którymś tam miesiącu, lub poronienie (taki objaw raczej pociążowy ;>)
Mononukleoza objawi ci się gigantycznym spadkiem odporności, jak pojawi ci się taki objaw to leć do szpitala.
Jak tak bardzo jesteście głodni odczuwania seksu analnego, to spróbujcie uprawiać seks z partnerką podczas 3-4 dnia okresu. Odczucia podobne jak przy analu, przynajmniej w mojej opinii. Partnerke też chyba łatwiej zachęcić, zwłaszcza, że niektóre podczas krwawienia wręcz latają z podniecenia.
No i takie małe sprostowanie - seks analny uprawiałem wiele razy i NIGDY nie zdarzył mi się żaden kontakt z kałem. Higiena, higiena, jeszcze raz higiena, a nic złego się nie może przytrafić. No i nie zapominajcie o prezerwatywie.