Dla mnie jest, i to spora.
Wersja do druku
No dla mnie np. nie ma.
Moze zle czytam kontekst ale dla mnie jest roznica.
P.S
Tak odbiegajac od tematu, nie dawno zaczolem sobie sledzic temat. Byly tu poruszane rozne tematy z depilacja rowniez ale nie doczytalem sie tematu golenia pach. Zawsze przycinalem dopoki nie popsula mi sie maszynka, ale ostatnio zgolilem calkowice na 0. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? I co wy robcie? Takie moje pytanko ;P.
No nie ma duzo wspolnego, ale wybralem ten temat ;)
Ja golę pachy i łoniaki na 0. Wygodniej dużo.
Ja łoniaki staram sie na zero co tydzień/dwa a pod pachami jak mi się chce to tylko nożyczkami skracam. Jakoś nie widzę się żeby mieć na 0
I to i to golę średnio raz w tygodniu. Wygodniej i przede wszystkim dużo bardziej higienicznie, gdy wszystko ładnie wygolone :)
Jako że jestem łysy, golę się cały (łęb, klata, pachy, jaja) co 2-3 dni ;d
polecam ten styl życia
UP:
Golisz klatę ? nie uważasz tego z a"pedalskie"
Mam coraz wieksze owłosienie na klacie i mi przeszkadza i zastanawiam sie nad depilacja jej ale wiem ze jak raz to zrobie to już bede musial Ciągle. Odrasta wiecej, szybciej ? weź coś powiedz ;d bo kusi mnie to ale coś mówi "Nie"
Gole jajka na 0 średnio jak zobacze ze już są cm jakiś, pachy raz na jakiś czas zeby nie było dużego buszu.
Polecam po prostu otwarty umysł i eksperymenty. Ja klatę goliłem swego czasu, ale co jakiś czas wyskakiwały mi krostki w niektórych miejscach, więc spasowałem. Czy to jest pedalskie? Dla mnie ani trochę. Swoją droga, fajnie mi się goliło też klatę depilatorem damskim oraz pachwinę plastrami, tak w ramach ciekawości obie rzeczy ;)