Hm.
Nie wiem, czy to ja jestem dziwny, czy ludzie się zmieniają, ale za czasów, gdy sam miałem te piętnaście - osiemnaście lat, to idąc do apteki po gumki, to kupowałem je dumny jak paw :D. A jak jeszcze znajomy się w kolejce zdarzył, to jeszcze bardziej pierś wypięta. Taki tam, nastoletni lansik, teraz się z tego śmieje. Takie moje pytanie - co jest wstydliwego w uprawianiu seksu w tym wieku? Czego się wstydzić?