Ja zawsze myślałem, że na to co łączy napletek i żołądź mówi się właśnie stulejka...
Wersja do druku
Ja zawsze myślałem, że na to co łączy napletek i żołądź mówi się właśnie stulejka...
Ja albo mam częściową, że podczas wzwodu nie mogę skóry ściągnąć do końca, albo wędzidełko mi w tym przeszkadza. Niby nie przeszkadza podczas stosunku, ale i tak chcę się z tym udać do urologa po radę.Cytuj:
Stulejka (łac. phimosis) – męskie schorzenie wrodzone lub nabyte polegające na zwężeniu ujścia napletka, które uniemożliwia (stulejka całkowita) lub utrudnia (stulejka częściowa) ściąganie napletka (we wzwodzie lub w stanie spoczynku penisa).
Tragediaaa! Raz lekko wstawiony (to wszystko wyjaśnia) je kupiłem i z 8 sztuk pękły 3, reszty już bałem się stosować. Ja się trzymam od tego z daleka, już podobno lepsze są te z biedry, ale ich jeszcze nie próbowałem.
Z takich tańszych gumek to stosowałem kiedyś Love Sensation z TESCO. One chyba coś koło 10-15zł za 12 sztuk, także tanie, a nie pękły mi choć zużyłem kilka pudełek :)
Chyba mam mały problem.
Codziennie albo co 2 dni uprawiam seks z moja dziewczyną a do tego walę sobie po 2-3x dziennie.
Ostatnio postanowiłem przestać, ale nie mogę sie przełamać bo ciaglę myślę o seksie. Gdy widzę jakąś fajną dziewczynę (a jestem napalony) to od razu zaczynam łapać z nią kontakt i próbuję jakoś flirtować, nawet jak moja dziewczyna jest ze mną. Czasem mam nawet ochotę podejść do seksownej nieznajomej i spytać czy nie miałaby ochoty na seks (chociaż jak jestem napalony to nie pytałbym się tylko po prostu powiedział, że chce sie z nia bzykac ;d).
To chyba nie jest normalne, że mam aż takie napięcie. A przecież nie będę rozładowywał go przez walenie po 3x dziennie i jeszcze w miedzyczasie jakiś seks.
Myślałem czy by nie wrócić na siłownie, ale nie mam kasy teraz i czekam na wypłatę za 3 tygodnie. Zresztą i tak nie kupie karnetu bo wyjeżdzam do pracy w czerwcu na 3 miesiace.
Co mam zrobić, zeby to sie jakos unormowało?
Czy tylko ja mam tutaj takie problemy z nadmiarem testosteronu? A moze jestem uzalezniony?
Tym bardziej, ze odkad chudnę coraz bardziej (patrz mój podpis) to jest coraz gorzej. Mam ciagle ochotę na seks.
W dodatku, w ostatni weekend prawie wpierdol zarobiłem od jakiegos półgłowka dresa który miał nawet normalną cizię ze sobą i zaczałem w pubie łapać z nia kontakt i sie usmiechac. O dziwo (w sumie to norma u dziewczyn) ta laska tez zaczela usmiechac sie do mnie co przyuwazyl dresik i jak wyszedlem na fajka to chciał sie nakurwiac ze mna XD
Najgorsze jest to, ze nie potrafiłem sie opanowac, zeby przestac z nia flirtowac.
POMOC?
Mam pytanie czy ktoś z was stosowal moze "penilarge" lub "xtrasize" ? czy to dziala ?
To ćwicz sobie samemu w domu, na własnym ciężarze. Jeśli mając stałą partnerkę i ten seks zapewniony codziennie/co drugi dzień, musisz sobie walić 3 razy na dzień, to coś jest definitywnie nie tak :P
Seksuolog wskazany :)
Widze ze opinie sa podzielone ;d Najlepiej samemu kupie i sprawdze jak sie sprawują ;p
Mieliście kiedyś styczność z jakimiś zagranicznymi dziewczynami ? bo ja po pewnych doświadczeniach wnioskuję, że koleżanki zza wschodniej granicy chyba lubią się bawić bardziej niż polki.
po prostu są łatwiejsze ;D ale nie narzekam ogolnie