Przeczytałem ostatnie parę stron i śmieszy mnie nagonka na JKM. Nie twierdzę, że jest bogiem i jest idealny, ale użyjcie mózgu, poczytajcie, napiszcie do Niego. Przecież On nie chce w ciągu tygodnia wprowadzić wszystkich zmian o których mówi, to proces który będzie trwać latami, tak samo z UE nie wyjdzie się z dnia na dzień z 24 godzinnym wypowiedzeniem. Pamiętajcie też o tym, że prawo nie działa wstecz.
Tak jak mówię, nie wszystkie jego postulaty są świetne, ale zdecydowana ich część taka jest, a tego nie można powiedzieć o partiach tzw. "Bandy czworga", bo dzięki nim będziemy nadal w tym samym gównie siedzieć jedynie przekręcając się z boku na bok co kilka lat, ale widzę, że masa ludzi woli na nich głosować i biernie patrzeć jak się wszystko pierdoli za przeproszeniem (już lepiej sobie darować pójście do urn i miło spędzić niedzielę w gronie rodzinnym)
Zakładki