http://www.youtube.com/watch?v=BsEq4p0FUxM
Najlepszym wyborem będzie brak wyboru.
Wersja do druku
http://www.youtube.com/watch?v=BsEq4p0FUxM
Najlepszym wyborem będzie brak wyboru.
Oczywiście, że nie powinno się głosować jak się nie ma żadnych przekonań politycznych. Niestety ciężko przekonać do tego Polaków, którzy nie mając zielonego pojęcia o polityce idą wepchnąć do urny swoje trzy grosze i później jest w kraju jak jest. Rządzi Banda Czworga, promowana dzień w dzień przez media, zarówno te prywatne jak i państwowe, finansowane także z moich pieniędzy.
moim skromnym zdaniem osoby, ktore nie głosują bo:
-"moj głos sie nie liczy"
-"zagłosuje na kogo chce a wygra ten co zwykle - nie ide"
-"najlepszym wyborem bedzie brak wyboru"
-"nie interesuje sie polityką"
w ogóle nie powinny wymagać od państwa nic. nie powinny też w ogole narzekać, bo nie robią nic zeby zmienić cokolwiek ;)
kazdy ma prawo wyborcze lol. i to niezaleznie od tego jakie ma poglady, badz jakich pogladaow nie ma. Jak w sejmie bylo wiecej partii to byl jeden wielki burdel i rozpierdol. prawda jest taka, ze wladza powinna byc silna i skupiona w jak najmniejszej liczbie osob. wtedy rzadzacy moga cos zdzialac.
anyway, 4-6 parti w sejmie bedzie ok.
dlatego ja ide oddac pusty glos, zeby chociaz frekwencje poprawic, i zeby ludzie caly czas nie nadawali ze frekwencja wyniosla 45% -.-Cytuj:
-"najlepszym wyborem bedzie brak wyboru"
Jak ktoś nie zna się na polityce, to jakim prawem może głosować i wybierać ludzi, którzy będą rządzili moimi pieniędzmi? Bop ładnie wyglądają, mają ładne spoty w TV? Demokracja to zło, bo dopuszcza do decydowania o losach kraju motłoch, który nie zna się na polityce, gospodarce i finansach, a decyduje o wszystkim.
Lud domaga się tylko zasiłków i wszystkiego za darmo. Nie ma nic za darmo. Żebyś ty miał za darmo to komuś trzeba ukraść. I jak rząd mówi, że coś daje za darmo to znaczy, że wcześniej ukradł komuś 2 razy tyle ile teraz daje. PO jest partią populistyczną i bez opamiętania spełnia wszelkie zachcianki ludu i to doprowadzi nas niedługo do bankructwa.
Demokracja jest ok w mądrym społeczeństwie. Im więcej socjalizmu, czyli traktowania dorosłych jak dzieci, tym bardziej zdziecinniałe społeczeństwo.
W każdym społeczeństwie jest więcej głupich niż mądrych. Chyba, że do głosowania dopuścić tylko tych mądrych to co innego.
Nie powinni mieć prawa głosu też ci co nie płacą podatków i żyją z zasiłków.
Gdyby nie było państwowych szpitali i szkół, ZUSU, zmonopolizowanego rynku telewizji(przez co stacje mogą wciskać każdy kit i nikt nie może z nimi konkurować), dopłat dla samotnych matek i bezrobotnych, narkotyki i broń była legalna to głupcy by zmądrzeli bo inaczej czekała by ich śmierć.
Po części racja. Jednakże ja uważam, że aktualnie Polsce potrzebna jest tymczasowa twarda ręka w postaci liberalnego króla, który, będąc naprawdę uczciwym i ogarniętym człowiekiem, naprawi ten kraj bez obawy o słupki i poparcie. Tusk i reszta bandy dobrze wiedzą jak naprawić sytuację. Dobrze wiedzą CO trzeba robić, ale tego nie robią. Boją się właśnie o słupki poparcia.
Ostatnio Chińczycy się z nas śmiali, że jak nasz kraj ma funkcjonować, skoro państwo zabiera uczciwie pracującym, a daje obibokom - i mają Chińczycy rację. :)
Milton Friedman - noblista w dziedzinie ekonomii - kiedyś powiedział: "Jeśli płacicie ludziom za to, że nie pracują, a każecie im płacić podatki gdy pracują, nie dziwcie się, że macie bezrobocie."
Powiedział też, że: "Rząd nie rozwiązuje problemów, rząd je tworzy." oraz w czasie wizyty w Polsce w 1989r. "Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były tak biedne, jak Polska."
Tylko, że jest to niemożliwe, więc trzeba szukać realnych rozwiązań a nie bujać w obłokach i marzyć o Królu, który będzie miał cechy Boga, bo takiego człowieka nie ma. W związku z tym wydaje mi się, że już bardziej realnym rozwiązaniem jest wzmocnienie uprawnień premiera na wzór GB i oczywiście w miarę możliwości należy obsadzić to stanowisko kimś rzeczywiście kompetentnym, wykształconym, nie mającym żadnego związku z jakimkolwiek politykami.
Nie znam żadnego rzetelnego medium w Polsce. Wszystkie od prawa do lewa omamiają ludzi, wciskając swoją propagandę(te związane z myślą libertariańską również,czego przykładem są zbuntowani, 16 letni wyborcy).
Chodziło mi po prostu, by władzę objął na czas naprawy kraju ktoś, kto byłby kompetentny i nie zależałoby mu na kradzieży i żeby posiadał dość duże uprawnienia. Ktoś, kto myślałby wolnościowo (a nie socjalnie, ani komunistycznie, lub myślałby wolnościowo, ale nic z tym by nie robił w obawie przed spadkiem poparcia).
Ja znam takie medium - internet. Nie tylko w Polsce, ale i niemal na całym świecie istnieje. Mimo wielu prób kontroli internetu (a tym samym staraniem się doprowadzić internet do kolejnego manipulującego medium pod przykrywką ochrony nas przed hazardem i pedofilią), internet nadal jest wolnym medium w przeciwieństwie do telewizji, radia, czy gazet.