Reklama
Strona 68 z 109 PierwszaPierwsza ... 1858666768697078 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,006 do 1,020 z 1626

Temat: Creepypasta - straszne rzeczy tutaj pokazujom

  1. #1006
    Avatar mercury
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    266
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj beny123 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to up było dobre, kto bedzie na tyle dobry i obejrzy te wszystkie filmiki ?
    ja oglądałem, jakoś na mnie wrażenia nie wywarło, gorsze rzeczy widzialem i to nie na filmie ; dd

    kolejna ciekawa pasta (pozdrawiam wszystkich korzy siedzą sami w domu jak ja o/)


    Sen czy może jawa?


    Wracam do domu po męczącym meczu piłki nożnej. Nikogo w nim nie ma, ponieważ wszyscy wyjechali na urlop, a ja zostałem sam. Pierwsze co robię to udaję się do toalety wziąć prysznic. Następnie zmierzam w kierunku kuchni by coś zjeść. Otwieram lodówkę i ku mojemu zdziwieniu lampka nie działa. Pomyślałem, że się pewnie spaliła. No cóż. Poradzę sobie bez niej i wymienię ją jutro bo nie mam zapasowych, a sklepy już zamknięte. Kolacja zjedzona. Czas na chwilę rozrywki na komputerze. Wchodzę do swojego pokoju na pierwszym piętrze. Zapalam światło jednak nic się nie dzieje? To już jest trochę dziwne. Czyżby i tutaj żarówki się spaliły? Zdarza się – pomyślałem.

    Włączam komputer. Standardowe czynności – sprawdzenie poczty, facebooka itd. Patrzę na zegarek. Godzina 23:40, ale rozmowa z dziewczyną przez gg się klei także popiszę z nią jeszcze trochę. Jednak koło godziny 00:30 zmęczenie dało się we znaki i postanowiłem położyć się spać. Jedyna rzecz, która pozostała do tego by pogrążyć się w świecie snu to pościelenie łóżka. Standardowa procedura – włączam światło i zabieram się do ostatniej czynności, ale zaraz, zaraz. Coś jest nie tak! Przecież żarówki się spaliły, a teraz się świecą? Nie wiele myśląc udałem się do kuchni. Otwieram lodówkę i tu o dziwo światło też już działa. Mimo iż jest to dla mnie dziwne wracam do swojego pokoju i kładę się spać.

    Mmm jak przyjemnie. Przytulam się do poduszki i zamykam oczy. Jednak nie na długo. Dostaje sms’a. Nikt inni niż moja dziewczyna nie piszę mi sms’ów o tak późnej porze, dlatego sięgam ręką po telefon by sprawdzić co napisała. Otwieram wiadomość i tu lekkie zdziwienie. Nadawca nieznany, a sms pusty. Pierwszy raz widzę coś takiego na oczy. Telefon nagle się wyłącza, a przecież rano go ładowałem, więc to nie może być wina baterii. Próbuję go włączyć, ale nie reaguje. Cała ta sytuacja jest dziwna, ale myślę sobie, że robię „widły z igły”. Nie! Tego już za wiele! Chyba wyobraźnia płata mi figle bo słyszę jakieś kroki. Próbuję zachować spokój, ale przecież drzwi zamknąłem i nikt nie mógł sobie od tak wejść do domu. Podbiegłem do drzwi i zamknąłem je od środka na klucz, a sam klucz zostawiłem w zamku. Panika! Co tu zrobić? Telefon nie działa, nie mam z nikim kontaktu! Spoglądam na klamkę, która powoli zmierza na dół. Nic z tego, nie wejdziesz – pomyślałem. I miałem rację. Nie wiem kto lub co to było, ale ponownie usłyszałem kroki, a po chwili przerażający i głośny pisk jakby ktoś przeciągnął paznokciem po tablicy.

    Minęło 15min od tego zdarzenia i jak dotąd cisza. Nie dzieje się nic co mogłoby wydawać się dziwne. Wychodzę z pokoju, tak wiem to nie jest dobra decyzja w takiej sytuacji, ale po prostu wyszedłem i zacząłem przeszukiwać dom. Doszedłem do drzwi wejściowych i próbuję je otworzyć jednak nic z tego. Zamknięte. I tu myśl jak do cholery ktoś mógł wejść do domu? Przecież nie ma innej drogi do środka! Uspokoiłem się i wróciłem do łóżka. Zamknąłem oczy, pomyślałem jeszcze przez chwilę nad tą całą sytuacją i jak gdyby nigdy nic zasnąłem. Budzę się. Powoli otwieram oczy i co widzę? Mój monitor!. Myślę sobie – Co jest do cholery? Przecież kładłem się spać do łóżka. Spoglądam się za siebie i widzę niepościelone łóżko, a przecież je ścieliłem. Komputer włączony. Ruszam myszką i wygaszacz znika, a moim oczom ukazuję się rozmowa z dziewczyną na gg. Sprawdzam godzinę ostatniej wysłanej wiadomości i jest to godzina 00:27. Po niej są tylko wiadomości od dziewczyny – „Jesteś tam kochanie?” itd. To był tylko sen! – pomyślałem.

    Minęło kilka dni od tamtej nocy, a ja nadal nie wiem skąd na moim oknie wzięła się długa i szeroka rysa(przecież pokój mam na 1 piętrze!) i dlaczego światło w lodówce i pokoju rano działało.

  2. #1007
    Avatar lavender
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    257
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Cadosinio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    szumy i znieksztalcony obraz
    dokladnie, do tego jakaś dziwna twarz i nic nie znaczące słowa

  3. #1008
    Avatar beny
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Siedlice
    Posty
    4,839
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    teraz mega hard kto napisze do autora filmików :) ?

  4. Reklama
  5. #1009
    Avatar mercury
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    266
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    http://karawana.eu/index.php/wyspa-n...a-dziecinstwa/

    Nie do końca pasta bo to jest prawdziwe :>

  6. #1010
    Avatar beny
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Siedlice
    Posty
    4,839
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    nei wiem co w tym strasznego, doczytałem do połowy bo nudne strasznie, za obrazkiem Wanted sie zatrzymałem bo zawiało nudą

  7. #1011
    Avatar Anna Maria Wesołowska
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Kraków.
    Wiek
    31
    Posty
    3,868
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Przeczytałem to bardzo ciekawe ale sam nie miałem przyjemności oglądać ;/

  8. Reklama
  9. #1012
    Avatar Anna Maria Wesołowska
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Kraków.
    Wiek
    31
    Posty
    3,868
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    <prosze o usuniecie posta>

  10. #1013
    Avatar Zakon
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Bydgoszcz
    Wiek
    30
    Posty
    1,918
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Anna Maria Wesołowska napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    <prosze o usuniecie posta>
    Jak to oglądałem to normalnie serce mnie zakuło i oddechu złapać nie mogłem aż wyłączyłem xd Na serio mówie ;x

    @Down: To 333 co dałeś w linku z tą babcią na krześle, w podobnych widziałem opetana Anelise z Niemczech :) (Nie jestem pewny do piwosni imienia).
    Ostatnio zmieniony przez Zakon : 22-10-2011, 23:10

  11. #1014
    Avatar Anna Maria Wesołowska
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Kraków.
    Wiek
    31
    Posty
    3,868
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Ale to 333 ? czy Abacht Macht Frei ?

    Ma ktoś może to gdzieś jeszcze ? było zdjęcie niemieckiego oficera i różne piski , dzwieki gazu (?) i inne takie hujowate odgłosy

  12. Reklama
  13. #1015
    Avatar beny
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Siedlice
    Posty
    4,839
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    co było w poście 3up, bo po po poście 2 up sądze iż był fajny

  14. #1016
    Avatar mercury
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    266
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj beny123 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    co było w poście 3up, bo po po poście 2 up sądze iż był fajny
    film z pasty, którą podałem wcześniej

    #edit

    kolejna ciekawa pasta, może nie jakaś straszna, ale mi się podoba ;d

    Ale faza, nie wyrabiam, nie dojdę do domu, hahaha, śmieją się razem ze mną, w sumie nie wiem z czego zjarane kumpele - Olka i starsza od nas o rok Ania. Po wypiciu znacznej ilości jak na drugoklasistkę (i jedną trzecioklasistkę) gimnazjum, spaliłyśmy po raz (nie wiem jak one) pierwszy raz w życiu coś sprzedanego jako gram trawy, ale jak wiadomo, prawie zawsze młodym sprzedają gorsze jakościowo rzeczy. Coś znanego jako LSD w pigułkach żelatynowych kupiliśmy po 6 sztuk, czyli po dwie na osobę - "maksymalna bania!" - w końcu miałyśmy cały dzień dla siebie tylko, więc mogłyśmy zaszaleć. O LSD, czyli kwasie słyszałam tylko kilka zdań, ale to mi wystarczyło, poza tym tylko to pseudodiler miał przy sobie, w dodatku cena nie była wysoka, mogłyśmy sobie wybrać nawet kolor pigułki, więc syfu żadnego by nam nie sprzedał. Wybraliśmy dość duże nieprzezroczyste niebieskie pigułki, bo pomyślałyśmy, że tam będzie kwasa najwięcej. Diler mówił by brać pod język, ale baliśmy się, że np. czując niemiły smak porzygamy się po browku. Połknęliśmy więc najpierw jedną, później drugą pigułkę popijając resztkami piwa. Wzięłyśmy niemal w tym samym czasie trochę proszku, o którym nie mówiła wcześniej Olka. Ukradła bratu, ale się pewnie po piwie rozwiązał jej się język. Coś co nazywało się maferon, albo meferon, jakoś tak - niewyraźnie było napisane. Wiedziałyśmy, że czuje się po tym szczęśliwie ma się extra dużo powera. Raczej to wciągnęłyśmy do nosa - obrzydliwe bo trzeba spływający proszek z gilami połykać,(blee..), sorka za błąd. Było jeszcze fajniej już po 15 minutach, nie wiedziałam czy przez kwasa czy przez proszek. Słuchaliśmy muzyki z telefonów, jako dobre kumpele zrobiłyśmy sobie razem zdjęcie na Facebooka, ale wyszło fajne dopiero za dziesiątym chyba razem Tak nas porobiło. I tak przez jakiś czas (20minut- 1 godzina - faza) robiłyśmy z moimi debilkami różne rzeczy.

    Ale zachciało się nam wszystkim rzygać. Heftnałyśmy pewnie całymi browarami i wszystkim. Tylko Olce i Ani wyleciały dwie duże pigułki kwasu, a mi ani jedna. Trochę pogadałyśmy, rzygać się nam nie chciało, więc poszliśmy w chatę. Ale w chacie rzygnęłam. Dobrze, że ojciec tego nie usłyszał i nie widział, bo narzygałam na podłogę. Zapaliłam światło i sprzątałam. Wyleciała też tak jak im cała niebieska jedna pigułka. Chciałam zobaczyć czy w ogóle coś tam było, czy nic i zastanawiałam się czemu nie rozpuściła się przez długi czas

    Otwieram. Twarda była ta pigułka ale w końcu otworzyłam ją i w jedna część była zakryta kawałkiem czegoś, żeby nie zamokło pewnie i napisane tam było markerem H-1.U. Było w tej części też coś co wyglądało strasznie dziwnie, więc mamy lekarki od pasożytów zapytałam się co to jest. Powiedziała, że jaja tasiemca. Ja jej powiedziałam, że znalazłam to w pudełeczku na naszej ulicy, a pudełko mi się podobało, dlatego wzięłam.

    W drugiej części pigułki otwartej było coś czerwonego, na 50% krew dla żartów. Może dla żartów, albo tak kwas tak wygląda, nie wiem.

    Tylko o jajkach powiedziałam psiapsiółkom po pewnym czasie po zastanowieniu się. Każdy miał każdemu za złe, a diler pipa groził, że nas i naszą rodzinę zabije i mógł to na prawdę zrobić, wyjechał z miasta. Nawet gdyby go skazano, to życia nikt nie odzyska. Policja by nas za ćpanie i picie posadziła i nic nie pomogła. Po kilku miesiącach, albo nawet po więcej niż roku odkryłam coś. Myślałam i śniłam nawet o tym co on chciał nam zrobić i co oznacza te H-1.U. Broń boże żeby nie HIV!

    Chciałam się zbadać na to - zdobyłam się na odwagę dopiero po dwóch miesiącach. Z byłą dziewczyną brata, która ma teraz z 30 lat poszłyśmy do lekarza, ona udała moją matkę, bo jej powiedziałem, że to coś wstydliwego i matka się będzie drzeć. To że podrobiłam papiery niektóre, ona nie wiedziała, bo by prawie na pewno się nie zgodziła pójść ze mną.

    2 dni od badań dowiedziałam się, że mam HIV i AIDS, a drugi lekarz na następny dzień stwierdził, że mam tasiemca uzbrojonego.


    Koleżanki, do których się nie odzywam nie wiedzą i wirusie. Nie wiem czy się dowiedzą.
    Ostatnio zmieniony przez mercury : 22-10-2011, 23:17

  15. #1017
    Avatar beny
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Siedlice
    Posty
    4,839
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Zakon
    Gdzie ty widziałeś opętaną Anelise O.o ?

  16. Reklama
  17. #1018
    Avatar Anna Maria Wesołowska
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Kraków.
    Wiek
    31
    Posty
    3,868
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Chodzi im chyba o inny właśnie go szukam ale na yt już usunięty ;/
    ale ktoś z torga go wrzucił nazwa abach macht frei

  18. #1019
    Avatar Zakon
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Bydgoszcz
    Wiek
    30
    Posty
    1,918
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj beny123 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zakon
    Gdzie ty widziałeś opętaną Anelise O.o ?
    Kod :
    http://www.youtube.com/watch?v=G7yDUg_As88
    Po prawej w podobnych : real exorcism Ane~ Michael...

  19. #1020
    Avatar Gwiezdny Pijak
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Z kuńca wsi...
    Wiek
    37
    Posty
    673
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    wy tak na serio z tymi filmikami z jutuba ze straszne niby?

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Smiechowisko - tylko tutaj linki do smiesznych rzeczy
    Przez Palladni w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 668
    Ostatni post: 24-09-2013, 18:23
  2. Najstraszniejsza CREEPYPASTA - konkurs
    Przez konto usunięte w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 68
    Ostatni post: 20-07-2013, 17:55
  3. Straszne przyciny
    Przez bojkowY w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 24-12-2012, 18:54
  4. Straszne spowolnienie internetu. OTL
    Przez Pro Gimbus w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 24-11-2012, 12:08
  5. Straszne schody - mini gra - 30mb na zawał.
    Przez Scyther w dziale Inne gry
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post: 03-02-2012, 15:43

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •