Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 535 z 612 PierwszaPierwsza ... 35435485525533534535536537545585 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 8,011 do 8,025 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #8011
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Szantymen napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zwracam tylko uwagę na słabość każdej teorii, która zakłada skończoność Wszechświata. Nawet jeżeli Wszechświat jest nieograniczony, ale skończony (jak sfera, możesz go "opłynąć" dookoła, podążając cały czas w jednym kierunku, tak jak Ziemię), to co znajduje się w takim razie poza nim? Przecież taki Wszechświat możemy porównać właśnie do geoidy, po której powierzchni się poruszamy. Ale przecież istnieje coś poza granicami geoidy oraz materia w jej środku.
    Nieważne co stanowi granicę Wszechświata - jeżeli coś jest skończone to musi istnieć coś poza tym. Dlaczego więc nie zaliczyć by wszystkiego poza granicami Wszechświata jako jego część zewnętrzną? (Lub część Makrowszechświata, Makrokosmosu) I co wtedy ogranicza tę granicę? Kolejna granica? Więc co ogranicza granicę granicy? Możemy to tak ciągnąć w nieskończoność, dlatego przestrzeń musi być nieskończona, a zarazem Makrokosmos (lub po prostu Wszechświat) musi być nieskończony.
    Raz zgodze się z nosikamykiem - dlaczego?
    Gdyby założyć, że przestrzeń wygląda tak, jak napisałem, nie musi istnieć nic poza tą przestrzenią, a generalnie będzie ona skończona. Trudno wyobrazić sobie, że wszechświat może być skończony i poza nim może nie być nic, ale tak samo nie jestes w stanie wyobrazić sobie poprawnie więcej niż 3 wymiarów. (No dalej, wyobraźcie sobie więcej niż 3 ortogonalne wektory! ;] )
    Cytuj AoH napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    teorii jest pierdyliard, my w zasadzie możemy sobie tylko wybierać co ciekawsze dla siebie.
    Nie chodzi o to, by wybrać sobie coś ciekawego, a żeby poznać prawdę.

  2. #8012
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Podaj mi definicję "niczego". Nie ma czegoś takiego jak "nic". Jedyne "nic" jakie znamy to pusta przestrzeń. A więc przestrzeń musi być.

  3. #8013
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Szantymen napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podaj mi definicję "niczego". Nie ma czegoś takiego jak "nic". Jedyne "nic" jakie znamy to pusta przestrzeń. A więc przestrzeń musi być.
    Dobrze to ująłeś. "jakie znamy". Pamiętaj, że nasza wiedza jest bardzo ograniczona. Wydaje mi się, że "zapętlenie" przestrzeni rozwiązuje problem "niczego". W ogóle trudno byłoby sobie wyobrazić 4wymiarową przestrzeń,a conajmniej takiej wymagałoby zapętlenie trójwymiaru.
    Generalnie nie będę się kłócił, że wszechświat jest skończony, bo byłoby to dość dziwne, ponieważ w zasadzie nie mam żadnych dowodów, a jedynie jakieśtam pojęcie o różnorakich teoriach. Niemniej podobne jest upieranie się, że musi być nieskończony. [Twoje rozumowanie przypomina mi sławny "Dowód Ontologiczny".]

  4. Reklama
  5. #8014
    Avatar AoH
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Grochów
    Wiek
    32
    Posty
    398
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie chodzi o to, by wybrać sobie coś ciekawego, a żeby poznać prawdę.
    póki co wiemy o granicy wszechświata mało. to znaczy - dostajemy dużo informacji potwierdzających teorię A, lecz także parę z nią sprzecznych, co skłania nas ku B, ale tu znów coś nie działa. przykład - pewna grupa naukowców dostawała z pewnego badania wyniki jednoznacznie wykazujące, że rozszerzanie się wszechświata przyspiesza, co jest sprzeczne z teorią wszechświata zapadającego się w przyszłości, a co ważniejsze - sprzeczne z prawami grawitacji. do tego wchodzą w grę błędy pomiarów (patrz - cząstki szybsze od światła). więc ten pomiar mógł wynikać z ograniczeń sprzętu lub niedokładnie wykonanych pomiarów.

    co do nieistnienia czegokolwiek poza wszechświatem - imo nie jest trudno sobie wyobrazić wszechświat naciągnięty na sferę i pustkę poza nim. jest to wymiar, ale całkowicie pusty. i to nie brakiem materii, lecz po prostu pusty, teoretyczny wręcz.

  6. #8015
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Szantymen napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podaj mi definicję "niczego". Nie ma czegoś takiego jak "nic". Jedyne "nic" jakie znamy to pusta przestrzeń. A więc przestrzeń musi być.
    "nic" nie moze miec definicji, inaczej byloby "czyms".

    pusta przestrzen kolokwialnie mozna nazwac niczym, ale z fizycznego punktu widzenia sama przestrzen juz jest czyms.

    Pomijajac nieweryfikowalne teorie o multiwersach, wszechswiat to wszystko co istnieje, wiec z definicji nie moze byc niczego poza nim. Jest on takze de facto skonczony, bo rozszerzanie nie oznacza nieskonczonosci.

  7. #8016
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Sama nazwa wszech, mówi sama zsa siebie imo

  8. Reklama
  9. #8017
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "nic" nie moze miec definicji, inaczej byloby "czyms".
    "Nic" MUSI mieć definicję, tak jak każde inne pojęcie. Inaczej posługiwałbyś się nic nie znaczącym słowem.

  10. #8018
    Avatar Palladni
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Nowogard/Szczecin
    Wiek
    36
    Posty
    1,355
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Pytanie nieco odbiegajace od tematu, ale w sumie o wszechswiecie i jego zlozonosci:
    Czy myslicie, ze przy udowodnieniu istnienia tych wszystkich wymiarow przedstawionych ponizej ludzie ciagle wierzyli by w bostwa?

    Film przedstawia jedna z teorii wyjasniajacych co i jak to jest z tym naszym wszechswiatem.
    Teoria jednak dosyc kontrowersyjna dla wielu, dla mnie rownie prawdopodobna jak kilka innych : )

  11. #8019
    Avatar Solrix
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    30
    Posty
    460
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    mysle ze bedzie jak ze wszystkim
    wiele zjawisk przypisywano bóstwom, a pomimo tego, ze zostalu one juz naukowo udowodnione, religie wciaz istnieją

  12. Reklama
  13. #8020
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Palladni napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pytanie nieco odbiegajace od tematu, ale w sumie o wszechswiecie i jego zlozonosci:
    Czy myslicie, ze przy udowodnieniu istnienia tych wszystkich wymiarow przedstawionych ponizej ludzie ciagle wierzyli by w bostwa?

    Film przedstawia jedna z teorii wyjasniajacych co i jak to jest z tym naszym wszechświatem.
    Teoria jednak dosyc kontrowersyjna dla wielu, dla mnie rownie prawdopodobna jak kilka innych : )
    Ciekawa koncepcja. Tylko, że teoria superstrun zakłada 10 lub 26 wymiarów. Jak można by wyobrazić sobie choćby 11 skoro przy 10 wyczerpują sie możliwości?

  14. #8021
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Ludzie są tępi, zawsze będą wierzyć we wszystko co im się wmówi.

  15. #8022
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ludzie są tępi, zawsze będą wierzyć we wszystko co im się wmówi.
    Pamiętaj, że też jesteś człowiekiem. Wyobraź sobie także, że nie jesteś jedynym "jaśnie oświeconym". Wielu ludzi uważa się za wyjątkowych bo zastanawiają się nad swoim życiem albo coś w tym rodzaju i uważa, że cała reszta to tępa masa. To jest dopiero egocentryzm. Vegeta, serio, nie jesteś jedynym myślącym człowiekiem. Nie jesteś częścią jakiejś drobnej grupki myślących. Takich ludzi jest wielu. Więcej niż myślisz. Szczerze mówiąc, nie sądzę aby faktycznie "ludzie" lecieli przez życie jak takie barany, nie zastanawiając się nad sobą, nad tym w co wierzą i że w ogóle nie poddają pod wątpliwość tego, co próbuje się im wmówić. Jasne, są i tacy. Ale to nie jest ogół. To grupa. Tylko część całości.
    Ostatnio zmieniony przez Entex : 12-10-2012, 14:05

  16. Reklama
  17. #8023
    Avatar sm0ku16
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    415
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Wchodząc tu spodziewałem się zdrowego, dającego upust agresji flame war'u (ateiści konta wierzący).

    Niestety strasznie się zawiodłem, ludzie tu próbują racjonalnie udowodniać istetnie swoich bogów
    (argumenty aka " jesteś głupi bo dla Cb 2+2 = 4, dla mnie 2+2 = Bóg, ja mam racje")

    Prawda jest taka że religia jest irracjonalna, opiera ( a przynajmniej powinna się opierać) na wierze* w jakąs wyższą moc, powinna dawać nadzieje w życie pośmiertne.
    Jeżeli istnienie Boga zostałoby udowodnione, to religia przestała by mieć sens. Jeżeli istnienie Boga stało by się niepodważalnym faktem to przestało by to mieć definicje wiary.
    Całe piękno wiary leży w tajemniczości, jak już wyżej wspomniałem, daje nadzieje, możliwośc do fantazjowania, niektórzy ludzie są na tyle słabi że potrzebują świadomości/złudzenia/nadziei na to że po ziemskim zyciu (ktore dla nich jest tylko przygotowaniem do życia wiecznego) zaznają wiecznej radości u boku swego stwórcy.

    Udowodnienie istanienia Boga sprawiłoby, że ludzie zaczeli by się go bać, jeden, wielki, wszechmocny władca od którego wszyscy dostaliśmy łaske życie i z ktorego ręki prędzej czy później wszyscy umrzemy i w zalezności od tego czy byliśmy mu posłuszni czy nie, zostaniemy nagrodzeni lub ukarani. Bóg w tedy stałby się złem najwyższym, byłby katem nad każym z nas, od jego kary moglibyśmy się tylko obronić wykonując jego polecenia, bojaźń boża nabrałaby wtedy prawdziwego znaczenia, ludzie dobitnie zrozumieliby wtedy że cały czas są nadzorowani, stwórca przez cały czas patrzy na ich ręce i myśli. Uważam, że ludzie nie powinni się doszukiwać dowodów na istnienie Boga, wszystko co jest potrzebne do wiary jest w Biblii.

    Mimo tego, że uważam wiare w Boga za coś pieknego, pomagającego przejśc przez życie, to osobiście nie potrafie się nią zdobyć, jestem ateista.

    *- wiara jest to przekonanie że coś czego sami nigdy nie doświadczyliśmy, nigdy nie zobaczyliśmy na oczy, jest prawdziwe. Wiara jest przeciwieństwem świadomości/wiedzy.


    W tym momencie wszystko co jest wymagane do zbawienie to własnie WIARA.
    Jakie wymagania do zbawienia musiałby spełnić człowiek gdyby wiara została zabita przez wiedze ? Gdyby istatnienie Boga stało się oczywiste ?
    Ostatnio zmieniony przez sm0ku16 : 12-10-2012, 13:19

  18. #8024
    Avatar Piece-of-Ham
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Pola Pelennoru
    Wiek
    18
    Posty
    420
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma na to dowodu.
    Są teorie dotyczące powstania, jak teoria Wielkiego Wybuchu, a w zasadzie nikt nie udowodnił, że początek w ogóle miał miejsce ;d


    Wrzechświat ciągle się rozprzestrzenia, czego powinni nauczyć Cię na fizyce w gimnazjum ale najwyraźniej wypadło im to z głowy. Galaktyki dalej od naszej oddalają się szybciej, co oznacza że wrzechświat jako całośc rośnie. Można to udowodnić śmiesznym eksperymentem ze zwykłym balonem i markerem. Punkty dalej od punktu wdmuchuwania powietrza dużo szybciej się od niego oddalają niżeli te bliżej. Jeżeli cofniemy galaktyki i gwiazdy do ich pierwotnego stanu to mogło by to nam dać punkt który można określić na centrum wrzechświata. Jest też opinia że wrzechświat po osiągnięciu jakiejś masy może się zapaść tak aby mógł powstać na nowo. Jakiś naukowiec w niedawnej publikacji określil czas jaki zajmie aby wrzechświat ponownie ułożył się w układ taki jak teraz.

  19. #8025
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Znacznie większa cześć całości, warto dodać.

    @down
    Słuchaj, wierz se nawet w pieski Preriowe, najważniejsze to nei dać wierze wleźć sobie na głowę i pozwolić by kontrolowała ciebie i twoje życie.
    Ostatnio zmieniony przez Vegeta : 20-10-2012, 18:36

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •