Wchodząc tu spodziewałem się zdrowego, dającego upust agresji flame war'u (ateiści konta wierzący).
Niestety strasznie się zawiodłem, ludzie tu próbują racjonalnie udowodniać istetnie swoich bogów
(argumenty aka " jesteś głupi bo dla Cb 2+2 = 4, dla mnie 2+2 = Bóg, ja mam racje")
Prawda jest taka że religia jest irracjonalna, opiera ( a przynajmniej powinna się opierać) na wierze* w jakąs wyższą moc, powinna dawać nadzieje w życie pośmiertne.
Jeżeli istnienie Boga zostałoby udowodnione, to religia przestała by mieć sens. Jeżeli istnienie Boga stało by się niepodważalnym faktem to przestało by to mieć definicje wiary.
Całe piękno wiary leży w tajemniczości, jak już wyżej wspomniałem, daje nadzieje, możliwośc do fantazjowania, niektórzy ludzie są na tyle słabi że potrzebują świadomości/złudzenia/nadziei na to że po ziemskim zyciu (ktore dla nich jest tylko przygotowaniem do życia wiecznego) zaznają wiecznej radości u boku swego stwórcy.
Udowodnienie istanienia Boga sprawiłoby, że ludzie zaczeli by się go bać, jeden, wielki, wszechmocny władca od którego wszyscy dostaliśmy łaske życie i z ktorego ręki prędzej czy później wszyscy umrzemy i w zalezności od tego czy byliśmy mu posłuszni czy nie, zostaniemy nagrodzeni lub ukarani. Bóg w tedy stałby się złem najwyższym, byłby katem nad każym z nas, od jego kary moglibyśmy się tylko obronić wykonując jego polecenia, bojaźń boża nabrałaby wtedy prawdziwego znaczenia, ludzie dobitnie zrozumieliby wtedy że cały czas są nadzorowani, stwórca przez cały czas patrzy na ich ręce i myśli. Uważam, że ludzie nie powinni się doszukiwać dowodów na istnienie Boga, wszystko co jest potrzebne do wiary jest w Biblii.
Mimo tego, że uważam wiare w Boga za coś pieknego, pomagającego przejśc przez życie, to osobiście nie potrafie się nią zdobyć, jestem ateista.
*- wiara jest to przekonanie że coś czego sami nigdy nie doświadczyliśmy, nigdy nie zobaczyliśmy na oczy, jest prawdziwe. Wiara jest przeciwieństwem świadomości/wiedzy.
W tym momencie wszystko co jest wymagane do zbawienie to własnie WIARA.
Jakie wymagania do zbawienia musiałby spełnić człowiek gdyby wiara została zabita przez wiedze ? Gdyby istatnienie Boga stało się oczywiste ?
Zakładki