xtomixx napisał
Na potwierdzenie takich oskarżeń przydało by się przytoczyć źródło, z którego skopiowałeś tekst i dokonać weryfikacji, czy jest wiarygodne....
Bo nie sądzę, że Bank udostępnia takie informacje ;)
Pozdrawiam!
David Yallop w swojej książce ,,W imię Boga'' powołuje się na Giovanniego del Sucre, jednego z byłych współpracowników Paula Marcinkusa, który to, wedle Yallopa ponosi osobistą odpowiedzialność za śmierć Jana Pawła I. Oczywiście ile w tym jest fikcji nikt nie wie, jednakże RAI jakieś dwa lata temu opublikował wywiad z Soriso d'Gandem, byłym wiceprezesem włoskiego Banko Ambrosiano w latach siedemdziesiątych, który twierdzi, że Watykan obracał wówczas kwotami, w przeliczeniu, rzędu półtora miliarda dolarów. Zaś według samych mocodawców Banku Watykańskiego, budżet Stolicy Apostolskiej nie przekraczał w latach 70' ośmiuset milionów dolarów. W roku 2007 Watykan miał w swoich obrotach ponad 370 milionów dolarów, mimo to wydał ok. 380 milionów. Dane:
http://www.state.gov/r/pa/ei/bgn/3819.htm
La Fayette napisał
pewnie wielu z Was oglądało wczorajsze zaprzysiężenie 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych, pana Baracka Husseina Obama. Co, wy - ateiści czuliście gdy prezydent-elekt podczas przysięgi trzymał swą dłoń na biblii Abrahama Lincolna? Przecież to gwałci wasze prawo do wolności wyznania!
:)
Imho mógłby sobie nawet trzymać rękę na "Naszym Dzienniku", o ile wychodzi on po angielsku. Wątpię żeby Obama w ogóle cokolwiek szczerze wyznawał. Po przeczytaniu jego powieści odniosłem wrażenie jak gdyby wręcz był ateistą, co zresztą nie ma nic do rzeczy. Co to ma wspólnego z wolnością wyznania? Sam Obama podkreślał: "nie wiem w czym tkwi różnica między katolikiem, protestantem, muzułmaninem, buddystą czy ateistą, jeśli każdy z nich chce pokoju i jedności dla Ameryki i świata". (trochę błazeńskie i naiwne, ale poprawne politycznie i nacechowane propagandą)
Zakładki