Lerner napisał
A ja proszę Penthagrama o przygotowanie konkretnej listy moich kłamstw w temacie o Rzeźbie Jezusa.
Pierwsza teza Lernera będąca kłamstwem - Kościół usunął drugie przykazanie.
Dowód, że to kłamstwo - cytat z katolickiego przekładu Biblii (Biblia Tysiąclecia*):
"2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy2.
8 Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić3. 9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. 10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. 11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
12 Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.
13 Nie będziesz zabijał.
14 Nie będziesz cudzołożył.
15 Nie będziesz kradł.
16 Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony4 bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego»." (Wj, 20, 2 - 17)
Jak widać przykazanie nie zostało usunięte (użyłem na nim bolda, żeby się wyróżniało).
*"Biblia Tysiąclecia – tłumaczenie Biblii z języków oryginalnych zainicjowane przez opactwo benedyktynów tynieckich z Krakowa, wydane przez Pallottinum. Tłumaczenie katolickie, pierwsze polskie tłumaczenie całej Biblii zrywające z tradycyjnym językiem biblijnym.
Redaktorem naukowym I wydania Biblii Tysiąclecia był o. Augustyn Jankowski, a redaktorem odpowiedzialnym ks. Kazimierz Dynarski.
Tłumaczenie obejmuje pełny kanon katolicki, dotychczas ukazało się pięć jego wydań." - Wikipedia.
Również w KKK jest wspomniane to przykazanie:
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm
Druga teza Lernera będąca kłamstwem - to przykazanie zakazuje tworzenia wizerunków czegokolwiek.
A w rzeczywistości przykazanie zabrania tworzenia wizerunków w celach bałwochwalczych (o czym świadczy zdanie "Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył", które Lerner systematycznie pomijał w swoich interpretacjach) i tworzenia wizerunków samego Boga, gdyż, jak tłumaczy 4 rozdział księgi Powtórzonego Prawa, "15 Pilnie się wystrzegajcie - skoroście nie widzieli żadnej postaci w dniu, w którym mówił do was Pan spośród ognia na Horebie [chodzi oczywiście o postać Boga na Synaju, dop. - Penth) - 16 abyście nie postąpili niegodziwie i nie uczynili sobie rzeźby przedstawiającej podobiznę mężczyzny lub kobiety, 17 podobiznę jakiegokolwiek zwierzęcia, które jest na ziemi, podobiznę jakiegokolwiek ptaka, latającego pod niebem, 18 podobiznę czegokolwiek, co pełza po ziemi, podobiznę ryby, która jest w wodach - pod ziemią."
Podsumowując: (1) w celu oddawania kultu nie można tworzyć żadnych wizerunków, (2) a wizerunków Boga nie można tworzyć w ogóle.
Jeszcze coś odnośnie komunistycznych kłamstw, o których wspomniałem wcześniej.
"Mroczna, wojenna przeszłość Piusa XII, rzekomego sympatyka Hitlera, to fałszerstwo wyprodukowane w latach 60. przez KGB. Były generał rumuńskiego wywiadu Ion Mihai Pacepa przyznał się, że to on uczestniczył w tworzeniu kłamstwa stulecia, które miało zniszczyć autorytet Kościoła na całym świecie - pisze DZIENNIK.
czytaj dalej...
REKLAMA
Mroczna, wojenna przeszłość papieża Piusa XII, rzekomego sympatyka Hitlera, który chłodnym wzrokiem patrzył, jak miliony Żydów giną w komorach gazowych, to fałszerstwo wyprodukowane w latach 60. na Łubiance. Były generał rumuńskiego wywiadu Ion Mihai Pacepa przyznał się, że to on uczestniczył w tworzeniu kłamstwa stulecia.
"W lutym 1960 roku Nikita Chruszczow zatwierdził tajny plan, który miał zniszczyć autorytet Watykanu na Zachodzie" - pisze Pacepa w najnowszym numerze amerykańskiego "National Review". " Działano według sprawdzonej KGB-owskiej zasady, że <martwy się nie obroni>" - twierdzi dawny rumuński generał, który w latach 70. uciekł na Zachód. Pius XII, papież w latach 1939-1958 nie żył już od półtora roku.
Planem zajmowało się bezpośrednio dowództwo KGB. Rumunom - mającym wówczas dobre kontakty na Zachodzie - zlecono infiltrację watykańskich archiwów. Główna teza była prosta: Pius XII jeszcze jako kardynał Eugenio Pacelli był nuncjuszem watykańskim w Niemczech w czasie, gdy Hitler doszedł do władzy. Należało powiązać go z NSDAP i uczynić nazistą.
KGB potrzebowała pomocy którejś z "zaprzyjaźnionych służb", bo nie miała kontaktów z Watykanem. Pacepa przekonał Watykan, że komunistyczna Rumunia chce z nim nawiązać stosunki dyplomatyczne. Bukareszt chciał dostępu do archiwów. Argumentował, że potrzebuje znaleźć pretekst do nagłego zwrotu.
"Miesiąc po otrzymaniu instrukcji od KGB nawiązałem pierwszy kontakt z wysłannikiem Watykanu - Agostino Casarolim. Ze względów bezpieczeństwa spotkaliśmy się w Genewie" - tłumaczy rumuński generał. "Niedługo po tym trzech młodych pracowników wywiadu DIE, działających oficjalnie jako rumuńscy duchowni, grzebało w papieskich dokumentach" - zwierza się Pacepa.
Pacepa dowie się później, że jego materiały poddano "obróbce" i zrobiono z nich narzędzie do walki z papieżem. W roli "użytecznego idioty" wystąpił zachodnioniemiecki pisarz Rolf Hochhuth. Sowieci przekazali mu materiały o papieżu, a on na ich podstawie napisał dramat "Namiestnik". Pius XII był w nim zimnym, wyrachowanym cynikiem, nienawidzącym Żydów i zafascynowanym Hitlerem - do dziś większość krytyków "wojennego papieża" czerpie o nim swoją wiedzę z tej sztuki. Tabuny sowieckich agentów i "użytecznych idiotów" wypromowały ją na światowy bestseller. Jeszcze w 2003 roku powstał na jej podstawie film.
Były oficer KGB Oleg Gordijewski, który zbiegł w czasie zimnej wojny na Zachód, nie ma wątpliwości co do wiarygodności Pacepy. "On wie, co mówi. Był wówczas bardzo wysokim oficerem, miał dostęp do najtajniejszych spraw" - twierdzi.
Rewelacje Rumuna nie dziwią też watykanisty Andrei Torniellego. Twierdzi on, że również po wyborze kardynała Karola Wojtyły sowieckie Politbiuro zleciło szukanie na jego temat kompromitujących wiadomości. Popełniono jednak zasadniczy błąd - Pius XII w 1960 roku był martwy, zaś Jan Paweł II w roku 1978 żył i gotów był na walkę z komunistycznym zagrożeniem. Jak się później okaże, miał przeżyć swoich prześladowców o półtorej dekady.
Kim jest generał, który ujawnił spisek
Ion Mihai Pacepa do roku 1978 zajmował wysokie stanowiska w komunistycznym wywiadzie i brał udział w najważniejszych akcjach służb przeciw Zachodowi. Postanowił jednak uciec z Rumunii, przejść na stronę USA i poprosić tam o azyl polityczny.
Jak opowiada w rozmowie z DZIENNIKIEM Marina Constantinoiu, autorka wywiadu z generałem, od dnia ucieczki żyje pod przybranym nazwiskiem w USA, ma obywatelstwo tego kraju i jest pilnie chroniony przez amerykańskie służby specjalne.
Gdy tylko zbiegł na Zachód Nicolae Ceausescu, wyznaczył za jego głowę 2 miliony dolarów nagrody. W latach 80. słynny terrorysta Szakal miał polować na jego życie na zlecenie Securitate - policji politycznej Ceausescu.
W 1987 roku Pacepa napisał książkę "Czerwone horyzonty: kroniki szefa komunistycznego wywiadu", która stała się zbiorem dowodów przeciw dyktaturze Ceausescu. W 1989 roku z informacji, które ujawnił Pacepa, korzystał trybunał wojskowy, który w pokazowym procesie sądził obalonego dyktatora."
Zbigniew Parafianowicz (za:
Dziennik.pl)
"Pius XII? To jedyny człowiek, który mi się sprzeciwiał i nigdy nie był posłuszny." - A. Hitler.
Dodajcie do tego artykuł "Kościół Katolicki a narodowy socjalizm" (też już tutaj wklejałem) i macie dowód, że Pius nie współpracował z Hitlerem.
Zakładki