Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 188 z 612 PierwszaPierwsza ... 88138178186187188189190198238288 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 2,806 do 2,820 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #2806
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Take małe nawiązanie do tego kiedy zarodek staje się czlowiekiem...
    To przeczytaj jeszcze raz, bo nie zrozumiales.


    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rozumiem. Acz porównanie pasożyta złapanego w lesie do -niech ci będzie - embrionu który kiedyś stanie się człowiekiem jest przynajmniej.. No, nie na miejscu. Idąc za tym porównaniem - można by protestować przeciw używaniu antybiotyków >_>
    Dokladnie o to mi chodzilo, o ukazanie, ze idac tym tropem dochodzimy do sporego przesadyzmu.
    A to, ze jest nie na miejscu, to Twoje zdanie. Dopoki nie uderzam bezposrednio w czyjes uczucia, nie mam zamiaru sie ograniczac standardami moralnymi czy etycznymi. Nikt na tym, co napisalem nie ucierpial, a ja nie musialem sie motac, by w inny sposob przekazac co mialem na mysli.
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 02-01-2009, 15:04

  2. #2807
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To przeczytaj jeszcze raz, bo nie zrozumiales.
    A może to jednak nie ja mam problemy z rozumowaniem...

    Dokladnie o to mi chodzilo, o ukazanie, ze idac tym tropem dochodzimy do sporego przesadyzmu.
    A to, ze jest nie na miejscu, to Twoje zdanie. Dopoki nie uderzam bezposrednio w czyjes uczucia, nie mam zamiaru ograniczac standardami moralnymi czy etycznymi. Nikt na tym, co napisalem nie ucierpial, a ja nie musialem sie motac, by w inny sposob przekazac co mialem na mysli.

  3. #2808
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A może to jednak nie ja mam problemy z rozumowaniem...
    Embrionu czlowiekiem nie nazwe, bo to embrion, po prostu faza przejsciowa, by bez cienia watpliwosci nazwac go czlowiekiem musi do tego "dorosnac".

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    http://www.paski.org/paski/nowotwor-zlosliwy.jpg
    Nie no, bez przesady ;d Choc obrazek dobry. I wlasciwie umownie mozna plod tak nazwac, nawet pasuje, ale tylko umownie.
    Z kleszczem mialem na mysli wytkniete mi nazwanie plodu czlowiekiem (zreszta zaznaczylem, ze umowne), co mialo byc jednoznaczne z nadaniem mu ludzkich praw. Rownie dobrze moge tak nazwac cokolwiek, akurat nasunal mi sie kleszcz, bo tego kazdy chce sie pozbyc, nie przejmujac sie jego losem, gdyz glupota byloby sie przejmowac. IMO dosyc czytelnie ukazuje to, ze nazwa, to tylko nazwa, a to czy na roze bede mowil roza czy szambo jej zapachu nie zmieni. Tak samo kleszcz z nazwa czlowiek wciaz bedzie paoszytem, ktorego sie trzeba pozbyc.
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 02-01-2009, 15:29

  4. Reklama
  5. #2809
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Embrionu czlowiekiem nie nazwe, bo to embrion, po prostu faza przejsciowa, by bez cienia watpliwosci nazwac go czlowiekiem musi do tego "dorosnac".
    Ta, rozumiem, acz nie do końca o to mi chodziło... Myśl dalej...

    Nie no, bez przesady ;d Choc obrazek dobry. I wlasciwie umownie mozna plod tak nazwac, nawet pasuje, ale tylko umownie.
    Z kleszczem mialem na mysli wytkniete mi nazwanie plodu czlowiekiem (zreszta zaznaczylem, ze umowne), co mialo byc jednoznaczne z nadaniem mu ludzkich praw. Rownie dobrze moge tak nazwac cokolwiek, akurat nasunal mi sie kleszcz, bo tego kazdy chce sie pozbyc, nie przejmujac sie jego losem, gdyz glupota byloby sie przejmowac. IMO dosyc czytelnie ukazuje to, ze nazwa, to tylko nazwa, a to czy na roze bede mowil roza czy szambo jej zapachu nie zmieni. Tak samo kleszcz z nazwa czlowiek wciaz bedzie paoszytem, ktorego sie trzeba pozbyc.
    Dobra. Masz rację. Embrion nie jest człowiekiem. Ale [ludzki] bez wątpienia nim będzie... A skoro napewno będzie - czemu od początku nie ma mieć ludzkich praw?
    Znalazłem w sieci ciekawy kilka ciekawych słów na ten temat:
    Prócz feministycznych argumentów dających kobiecie tzw. prawo wyboru, uczestnicy `zabawy w Boga` szafują odwołaniami do wyższych wartości, a więc: `niechciane dziecko nie będzie kochane`, `trafi do sierocińca`, `żyć będzie z brzemieniem`, `w cierpieniu i rozpaczy`, `nie będzie potrafiło kochać, funkcjonować`, `nie stworzy nigdy prawdziwej rodziny`... Dla dobra tego dziecka ` zabijmy je zanim coś poczuje`. Czy konsekwentnie nie powinniśmy pozabijać wszystkich `niechcianych` dzieci, nawet tych narodzonych? Fałszywość przytoczonego powyżej poglądu, jakoby ?niechciane? dzieci NIE MOGĄ mieć przed sobą dobrej przyszłości, widoczna jest gołym okiem. Dziecko - niezależnie od przyczyny poczęcia, od sytuacji ekonomicznej matki, wreszcie: od braku kochających rodziców - pozostaje bowiem pełnowartościowym człowiekiem. Ma niewątpliwie trudniej ? nie na tyle jednak, by chcieć umrzeć, zanim się narodzi. Opowieści o wyrządzanej dziecku śmiertelnej krzywdzie, jaką jest oddanie go do sierocińca, zamiast humanitarnego `wyskrobania`, są wierutnym kłamstwem. Wystarczy wymienić nazwiska niektórych dzieci, które nie poznały nigdy swoich rodziców, a którym dzisiaj - zgodnie z nowoczesną wrażliwością ojczyste państwa mogłyby oszczędzić przeklętego losu: Herbert Hoover, Milos Forman, Truman Capote, Louis Amstrong, Edgar Allan Poe, Steve McQueen... Bez rodziców dorastali także między innymi: Arystoteles, Lew Tołstoj, Jan Sebastian Bach, J.R.R. Tolkien, Coco Chanel, Joseph Conrad, Jan Jakub Rousseau... Odebranie życia `niechcianemu` dziecku jest odebraniem mu możliwości. Niech na milion takich płodów przypadnie choćby jedna wybitna jednostka ? nie nam decydować o tym, komu damy szansę zmieniania świata.(...)Płód jest osobą. Osoba jest wartością. Walka z aborcją nie jest walką dla walki, a walką w obronie tej właśnie osoby. Aborcja jest więc mordem popełnianym na osobie, a traktowanie jej jako środka zaradczego jest przychylaniem się do mordu. Bez wyraźnej deklaracji: płód czy osoba ? bez wyraźnego stwierdzenia, że aborcja jest zabójstwem bez względu na okoliczności, tolerancja dla usuwania ciąży będzie faktem. Aborcja nie dlatego jest zła, że jest zła, a dlatego, że jest mordem popełnianym na najniewinniejszej i najbardziej bezbronnej istocie, będącej o s o b ą, a nie czymś pomiędzy płazem a ssakiem.

  6. #2810
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ta, rozumiem, acz nie do końca o to mi chodziło... Myśl dalej...
    Wal wprost, nie lubie gierek.
    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dobra. Masz rację. Embrion nie jest człowiekiem. Ale [ludzki] bez wątpienia nim będzie... A skoro napewno będzie - czemu od początku nie ma mieć ludzkich praw?
    Bo czlowiekiem nie jest, bedzie. Ciezko mi tu znalezc przyklad, ale to tak jakby nasiona kakaowca traktowac jako czekolade. Niewatpliwie z nasion bedzie czekolada (pominmy to, ze mozna wykorzystac je inaczej, skupmy sie na tych przeznaczonych na czekolade), ale jeszcze dluga droga przed nimi.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Znalazłem w sieci ciekawy kilka ciekawych słów na ten temat:
    No dobrze, to skoro autor tak szlachetnie sprzeciwia sie 'odbieraniu dziecku mozliwosci', to ja proponuje inny uklad.
    Proponuje zebysmy my, faceci odjebali sie od tej sprawy i zamiast decydowac za kobiety, ktorych to dotyczy, pozwolili im to zrobic.

    Zdarzylo mi sie na ten temat pogadac z dziewczyna, jakos tak nam sie zebralo na ambitny temat, i jej zdanie wyglada bardzo prosto- sama ciazy by nie usunela, w razie czego dzieciakiem zaopiekowali by sie jej rodzice (zreszta moi tez), nie spieprzylaby sobie przez to wyksztalcenia, bo jak trzeba, to potrafi sie wziac do nauki, a koniec z koncem uwiazaloby sie bez wiekszego problemu. Innymi slowy dzieciak mialby godny start w zycie.
    Ale jednak nie ma nic przeciwko aborcji, bo ktos moze byc w sytuacji odwrotnej. 'Wielkie sieroty' z tego tekstu idzie z ogromnym zapasem zamknac w liczbie 50, a wg szacunkow do 2010r na swiecie sierot bedzie 25mln. Co pokazuje jasno, ze sa to przypadki odosobnione, wyjatki. Oczywiscie niemozliwym jest zeby kazdy czlowiek byl wielki, jednak chodzi tu o to, ze mimo owych wielkich, los sierot fajny nie jest, a nie jak chce pokazac autor, wcale nie taki zly. Ale nie skupiajmy sie tylko na sierotach, sa tez dzieci z rodzin patologicznych, ostatnio w polsce czesto sie slyszalo o bitych lub nawet skatowanych na smierc dzieciach. Byl okres wyjatkowego naplywu takich doniesien, a to jedynie czubek gory lodowej, bo wszystkiego w mediach nie pokaza.
    Ale dobra, skupmy sie na tym odwrotnym przypadku. Osobiscie bedac z dziewczyna w beznadziejnej sytuacji finansowej, bez porzadnego wyksztalcenia, bez prace, to po wpadce wolalbym aborcje od dziecka. Zas za kilka lat, przy lepszej sytaucji, nie mam nic przeciwko splodzeniu potomka- i jemu i rodzicom bedzie zylo sie dostatniej.

    Na koniec IMO 2 wazne wnioski:
    1. To nie mezczyzni powinni tu decydowac.
    2. Liczac sie za wszelka cene z zyciem plodu, nie liczysz sie z konsekwencjami dla rodzicow. W druga strone dziala to odwrotnie, ale wedlug mnie tu akurat wazniejsi sa rodzice, bo w danej chwili dziecko moze byc wielka przeszkoda, a gdyby przelozyc to o pare lat, wielka pociecha.

    @edit
    I jeszcze jedna rzecz, polowicznie zwiazana z aborcja.
    Mianowicie musze tu katolikom wytknac niewatpliwa hipokryzje. Tak jak w przypadku aborcji, argumentacje przeciwnikow, mimo ze sie z nia nie zgadzam, potrafie zrozumiec, w koncu jest kierowana, badz co badz, szlachetnymi pobodkami, bo troska o plod. Nie zgadzam sie tu tylko z priorytetem, ale ja nie o tym. To jest jedna strona medalu.
    Z drugiej strony mamy in-vitro. Przy aborcji argumentacja miala szlachetne pobodki, zas w sprawie in-vitro mamy 'bo ingerujemy w boski proces', gdzie szczatkowych ilosci szlachetnosci dopatrzec sie nie sposob. Wytkniete mi zaraz zostanie, ze przy in-vitro wiecej poronien, ogolnie to, o czym bylo mowione wczesniej. Jednak nie odrazu Rzym zbudowanu i jesli dac tej metodzie troche czasu, to moze stac sie lepsza niz ta naturalna, chociazby dlatego, ze do zaplodnienia nie bierze sie pierwszego z brzegu plemnika, nasienie jest sprawdzane.
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 02-01-2009, 17:03

  7. #2811
    Avatar Tomix
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    33
    Posty
    3,268
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale dobra, skupmy sie na tym odwrotnym przypadku. Osobiscie bedac z dziewczyna w beznadziejnej sytuacji finansowej, bez porzadnego wyksztalcenia, bez prace, to po wpadce wolalbym aborcje od dziecka. Zas za kilka lat, przy lepszej sytaucji, nie mam nic przeciwko splodzeniu potomka- i jemu i rodzicom bedzie zylo sie dostatniej.
    o rly? Kobieta w ciągu miesiąca jest płodna przez kilka dni - nie cały tydzień a potem nie może zajść w ciążę. Godząc się na stosunek w okresie płodności bierzesz na siebie także obowiązek wychowania dziecka, które możecie spłodzić. W takiej sytuacji aborcja jest nie tylko morderstwem ale także umywaniem rąk przed odpowiedzialnością. Twoje argumenty tutaj nie przemawiają do mnie gdyż lepiej te dni odczekać niż potem mieć takie coś na sumieniu.
    Pozdrawiam!

    #góra
    In Vitro to również morderstwo reszty zapłodnionych komórek więc nie wyciągaj zdań z podtekstu, że to tylko ingerencja w boski proces.

    #dół
    Nie no brawo ludzkie komórki porównywać do małpich a ciąże nazywać problemem - życie ludzkie nazywać problemem
    Nie no ja już nie mam słów powiem tylko tyle - ty od 4 stron nie przyjmujesz nowych argumentów a sam posługujesz się tymi samymi. Jak dla mnie ta rozmowa nie ma sensu skoro już któryś post z kolei nawiązujesz do zwierząt.


    #dół
    W takim razie idź, i spróbuj spędzić tydzień z np. dzikiem skoro jego stawiasz na równi z nami. Może wtedy zrozumiesz tą subtelną różnicę.
    Ostatnio zmieniony przez Tomix : 02-01-2009, 19:57

  8. Reklama
  9. #2812
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o rly? Kobieta w ciągu miesiąca jest płodna przez kilka dni - nie cały tydzień a potem nie może zajść w ciążę. Godząc się na stosunek w okresie płodności bierzesz na siebie także obowiązek wychowania dziecka, które możecie spłodzić. W takiej sytuacji aborcja jest nie tylko morderstwem ale także umywaniem rąk przed odpowiedzialnością. Twoje argumenty tutaj nie przemawiają do mnie gdyż lepiej te dni odczekać niż potem mieć takie coś na sumieniu.
    Pozdrawiam!
    Poczytaj sobie o skutecznosci watykanskiej ruletki, potem pogadamy. Po 1. faktycznie nie tydzien, a 6 czy 9 dni cyklu. Ponownie prosze wiec- nie pierdol ;). Po 2. wpasc idzie i przy ruletce i przy stosunku przerywanym i przy gumach. Po 3. Kobieta jest plodna te 6 czy 9 dni, do tego wypadaloby z obu stron po 2-3 dni marginesu dodac. Jesli taka przerwa od seksu Cie nie rusza, to albo cienki z Ciebie facet albo jestes prawiczkiem, wiec mowiac lapidarnie, w dupie byles... Ale to jeszcze nie koniec, za pieknie by bylo, bowiem przez chociazby stres okres moze sie spoznic i caly kalendarzyk pada na mordke.
    Dlatego aborcja jest latwiejszym rozwiazaniem problemu wobec narzuconej wersji trudniejszej.
    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #góra
    In Vitro to również morderstwo reszty zapłodnionych komórek więc nie wyciągaj zdań z podtekstu, że to tylko ingerencja w boski proces.
    Achaa, czyli niezapewnienie grupie komorek, ktore od tego samego typu komorek malpy roznia sie tylko genotypem, dogodnych warunkow do zycia jest morderstwem. Wnosze wiec o zrownanie masturbacji z masowym mordem, od morderstwa w in-vitro rozni sie jedynie tym, ze wymaga jeszcze komorki jajowej.

    Ech, wrogowie postepu ;)

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #dół
    Nie no brawo ludzkie komórki porównywać do małpich a ciąże nazywać problemem - życie ludzkie nazywać problemem
    Nie no ja już nie mam słów powiem tylko tyle - ty od 4 stron nie przyjmujesz nowych argumentów a sam posługujesz się tymi samymi. Jak dla mnie ta rozmowa nie ma sensu skoro już któryś post z kolei nawiązujesz do zwierząt.
    To wytlumacz do cholery, dlaczego nie? Wbij sobie do swojej ograniczonej glowki, ze czlowiek tez do krolestwa zwierzat nalezy, a z naczelnymi jestesmy wrecz spokrewnieni.

    A co do problemu- przy braku pieniedzy i czasu nazwalbym to nawet zajebistym problemem.
    I tak, zycie ludzkie tez potrafi byc problemem. Chociazby sejm jest pelen takich problemow.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #dół
    W takim razie idź, i spróbuj spędzić tydzień z np. dzikiem skoro jego stawiasz na równi z nami. Może wtedy zrozumiesz tą subtelną różnicę.
    Po 1 nie stawiam zwierzat na rowni z ludzmi. Plod to co innego Z malpami jestesmy dosyc blisko spokrewnieni, a roznice miedzygatunkowe ujawniaja sie lub uwidaczniaja wraz z rozwojem. Nie mowie, ze nie ma ich w ogole, ale na tak wczesnym stadium rozwoju, jak plod, roznice miedzy plodem malpy a czlowieka sa na prawde relatywnie male. Kolejna rzecza jest to, ze dorosla malpa ma wieksza samoswiadomosc niz rozwiniety plod, wiec proponuje przyznac malpie takie same prawa.
    po 2 Ty na prawde jestes ograniczony. A mimo to stawiam Cie na rowni z soba, szalonym czy Penthagramem. I to nie z powodu inteligencji, bo wspomnianemu Penthagramowi do piet nie dorastasz i to nie z powodu zachowania, zwyczajow i instynktow, jak Ci sie wydaje, sadzac po zalosnie smiesznym argumencie z dzikiem, bo ich po prostu nie znam i szczerze mowiac gowno mnie obchodza, tylko z powodu czysto biologicznego- ja, Ty, szalony, Penthagram, malpa mamy podobne organizmy. Wprawdzie podobienstwa miedzygatunkowe sa mniejsze, ale wciaz sa.

    I odpowiedz wreszcie normalnie, bo editow mi sie sprawdzac nie chce. Nie zarzuce Ci nabijania, nie martw sie.
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 02-01-2009, 21:46

  10. #2813
    Avatar Tomix
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    33
    Posty
    3,268
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Nie jestem ograniczony tylko odpowiadam tak, jak mnie uczono i nie bynajmniej tylko w kościele i na katechezie ale jak uczono mnie w domu, mianowicie, że drugiego człowieka trzeba szanować. A stawiam na naukę Kościoła bo ja uważam ją za lepszą i jest wg. mnie uzupełnieniem tego, co zabrakło w prawie świeckim i nie możesz mi tępoty wykazywać na podstawie tego, że posługuję się właśnie tylko nauką katolicką.
    Większość wyznań chrześcijańskich potępia aborcję, która jest traktowana jako morderstwo, a jedynym dopuszczalnym warunkiem jej dokonania jest ciąża, która jednoznacznie prowadzi do śmierci matki (np. ciąża pozamaciczna).
    Kościół całkowicie jak widzisz nie mówi NIE ale to NIE pojawia się wówczas, gdy z tego chcemy uczynić "produkt" - zachodzisz, prosisz i masz. Człowiek nie jest dobrem konsumpcyjnym którym możemy dysponować tak, jak chcemy.

    Wskazuje również na przykład Jezusa Chrystusa, który był Bogiem i człowiekiem od chwili poczęcia, a także na przykład Maryi, która mimo bardzo trudnych okoliczności i warunków materialnych, zdecydowała się na urodzenie dziecka. Tym niemniej nie wszyscy teolodzy chrześcijańscy uznają zakaz aborcji za nakaz biblijny i podkreślają znaczny procent naturalnych poronień we wczesnej fazie ciąży, które dzieją się "z woli Boga".
    Jezusa juz wcześniej wspominałeś ironizując ale wbrew pozorom jest on doskonałym przykładem w tej sytuacji.
    Stary Testament mówi już o zalążkach aborcji i całkowicie ją potępia jako atak na nowo zaczęte życie.

    21 Wszakże, jeźliby dzień albo dwa żyw został, nie będzie karany; bo za pieniądze jego on jest kupiony.
    22 Jeźliby się też powadziwszy mężowie, uderzył który z nich niewiastę brzemienną, tak żeby z niej płód wyszedł, jednakby nie zaszła śmierć koniecznie karanie odniesie, jakie włoży nań mąż onejże niewiasty, a da wedle uznania sędziów.
    23 Ale gdzie by śmierć zaszła, tedy dasz duszę za duszę;
    Rzeczywiście, Chrześcijan obowiązują oba Testamenty w szczególności Nowy który jednak jest uzupełnieniem Starego a w Nowym zaś pojawia się jasne spojrzenie na temat zabójstwa:
    NIE ZABIJAJ!
    Kościół Katolicki nigdy nie poprze aborcji gdyż ona już u źródła godzi w podstawowe prawo czyli prawo do życia które zapewnia nawet nasza Konstytucja.
    Co do zwierząt - Lew Tołstoj uważał, że: "Od mordowania zwierząt do mordowania ludzi jest tylko jeden krok".

    Pozdrawiam! i chodź nadal będziesz mnie uważał za tępego, to ja pozostanę przy nauce Kościoła.

  11. #2814
    Avatar Golden Demon
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Skądinąd
    Posty
    87
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Embrionu czlowiekiem nie nazwe, bo to embrion, po prostu faza przejsciowa, by bez cienia watpliwosci nazwac go czlowiekiem musi do tego "dorosnac".
    A teraz przeczytaj co napisałeś, wegług Twojej chorym przemuśleniom właściwie można zabić dziecko w pierwszych dniach swojego życia, bo czym przecież jest dziecko 1 dzień przed porodem a po? Po prostu wywalmy wcześniaki do kosza, zabijmy je, bo jeszcze nie są za 'dorosłe' do życia...

  12. Reklama
  13. #2815
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Golden Demon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A teraz przeczytaj co napisałeś, wegług Twojej chorym przemuśleniom właściwie można zabić dziecko w pierwszych dniach swojego życia, bo czym przecież jest dziecko 1 dzień przed porodem a po? Po prostu wywalmy wcześniaki do kosza, zabijmy je, bo jeszcze nie są za 'dorosłe' do życia...
    Gdybym mial na mysli dorastanie, nie wzialbym tego slowa w cudzyslow. A po tresci Twojego posta widze, ze jeszcze intelektualnie nie dorosles do dyskusji na powazny temat, bo wypowiadasz sie na temat, o ktorym masz marne pojecie.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie jestem ograniczony tylko odpowiadam tak, jak mnie uczono i nie bynajmniej tylko w kościele i na katechezie ale jak uczono mnie w domu, mianowicie, że drugiego człowieka trzeba szanować. A stawiam na naukę Kościoła bo ja uważam ją za lepszą i jest wg. mnie uzupełnieniem tego, co zabrakło w prawie świeckim i nie możesz mi tępoty wykazywać na podstawie tego, że posługuję się właśnie tylko nauką katolicką.
    Wyuczone odpowiedzi sa oznaka ograniczenia. Czlowiek inteligentny swoje poglady weryfikuje sam, na podstawie zdan innych etc.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kościół całkowicie jak widzisz nie mówi NIE ale to NIE pojawia się wówczas, gdy z tego chcemy uczynić "produkt" - zachodzisz, prosisz i masz. Człowiek nie jest dobrem konsumpcyjnym którym możemy dysponować tak, jak chcemy.
    Bo calkowite 'nie' nie przejdzie. Kosciol najchetniej karalby wiezieniem za aborcje.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jezusa juz wcześniej wspominałeś ironizując ale wbrew pozorom jest on doskonałym przykładem w tej sytuacji.
    Stary Testament mówi już o zalążkach aborcji i całkowicie ją potępia jako atak na nowo zaczęte życie.
    Najpierw udowodnij, ze Jezus jest postacia historyczna. 4 zrodla, ktore o nim wspominaja zostaly podwazone przez szalonego.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rzeczywiście, Chrześcijan obowiązują oba Testamenty w szczególności Nowy który jednak jest uzupełnieniem Starego a w Nowym zaś pojawia się jasne spojrzenie na temat zabójstwa:
    To akurat smieszy mnie niezmiernie, bo wszechmogacy i wiedzacy bog musial wprowadzic do swego prawa poprawki.

    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kościół Katolicki nigdy nie poprze aborcji gdyż ona już u źródła godzi w podstawowe prawo czyli prawo do życia które zapewnia nawet nasza Konstytucja.
    To dlaczego mozna zabijac zwierzeta? Bo nie maja duszy? Plod tez nie i udowodnij, ze sie myle. Przy okazji udowodnij, ze chociaz czlowiek ja ma.
    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co do zwierząt - Lew Tołstoj uważał, że: "Od mordowania zwierząt do mordowania ludzi jest tylko jeden krok".
    Nic tym nie wniosles do tematu.


    I tak primo- jakim prawem kosciol wydaje zakaz, majac argumentacje oparta na czyms, czego nie potrafia udowodnic. Konkretem jest tu jedynie prawo do zycia. Ale odrazu nasuwa sie pytanie- to dlaczego mozna zabijac zwierzeta? Na co pada odpowiedz 'bo nie maja duszy', co jest tylko pustym sloganem, nie popartym ZADNYM dowodem.

    Secundo- zejdzmy na boczny tor, a kwestie etyczna zostawmy.
    Jaki jest wlasciwie sens zakazu aborcji? Podzielila ona tylko los alkoholu za czasow prohibicji i narkotykow. Mianowicie wszystko co nielegalne schodzi do podziemia.
    Liczba aborcji oczywiscie spadla, ale to dlatego, ze niemozliwe jest okreslenie ilosci nielegalnie przerwanych ciazy. Za to ilosc urodzen drastycznie spadla! Z 547,7 tys w roku 1990 do 351,1 tys w roku 2003 by nieco dzwignac sie do 374,2 tys w roku 2006. Oznacza to, ze Polki albo masowo przestaly zachodzic w ciaze, albo podziemie aborcyjnie kwitnie. Co ciekawe mozliwosc aborcji ograniczono w roku 1993. Czyz nie pokrywa sie to idealnie ze spadkiem urodzen? Oczywiscie spadek nie jest tylko i wylacznie zasluga podziemia, jest to tez wieksza starannosc w doborze antykoncepcji. Jednak moim, i nie tylko moim, zdaniem wysoka liczba urodzen przy zalegalizowanej aborcji wynika z lekkomyslnosci. Gdy aborcje traktuje sie jako metode antykoncepcji, mniejsza uwage przywiazuje sie do innych metod, w koncu zawsze mozna usunac. Jednakze kobieta zmienna jest i niejedna postanowi ciaze donosic. Innymi slowy- probujac chronic plody, uzyskujecie skutek odwrotny :).
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 02-01-2009, 23:25

  14. #2816
    La Fayette

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To dlaczego mozna zabijac zwierzeta? Bo nie maja duszy? Plod tez nie i udowodnij, ze sie myle. Przy okazji udowodnij, ze chociaz czlowiek ja ma.
    płód dostał (w chwili zapłodnienia) wszelkie potrzebne informacje tak samo od ojca jak i matki, więc stoi w hierarchii wartości ponad samotną komórką jajową czy chordą osamotnionych plemników.

    punkt dla chrześcijan.

    btw. osobiście nie mam zdania co do aborcji, nie chce się wypowiadać za kogoś, za czyjeś życie które mnie po prostu nie obchodzi. Dlaczego miałbym decydować o dalszym losie siedemnastolatki z Poznania, gdy nigdy nawet nie odwiedziłem tego miasta!

    więc w tym momencie przyznaje punkt dla niewierzących (jak zwał tak zwał)

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Oznacza to, ze Polki albo masowo przestaly zachodzic w ciaze, albo podziemie aborcyjnie kwitnie. Co ciekawe mozliwosc aborcji ograniczono w roku 1993. Czyz nie pokrywa sie to idealnie ze spadkiem urodzen?
    sądzę, że pominąłeś jeden z najistotniejszych faktów jakim jest chęć życia w dobrobycie. Który pociąga za sobą, odstawienie spraw rodzinnych na dalszy plan, natomiast na pierwszy wskakuje kariera oraz pieniądz.
    Ostatnio zmieniony przez La Fayette : 02-01-2009, 23:47

  15. #2817
    Avatar Skrzypas
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Różne miejsca
    Wiek
    33
    Posty
    1,621
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Prosze was nie pierdolcie ze ciaza nie jest problemem bo w wielu przypadkach jest... Nie wyciagam tego z zadnych statystyk mowie na wlasnym przykladzie. Mam nieskonczone 17 lat, okolo 2 miesiecy temu moja dziewczyna zaszla w ciaze( pomimo srodkow antykoncepcyjnych i jej "nieplodnych dni" ktore sa za przeproszeniem gowno warte bo kazdej kobiecie moze sie przesuwac okres, ponadto plemniki w pochwie sa w stanie przezyc do 3 dni) i gdyby nie poronila( ciaza pozamaciczna, skutek tabletek anty) to nie wiem jakby to bez aborcji mialo wygladac... Oboje bez wyksztalcenia, oboje w nieciekawej sytuacji materialnej, i co? Urodzila by (cud bozy) oboje musielibysmy rzucic szkole bo nasi rodzice nie moga sobie pozwolic na niechodzenie do roboty. Wyobrazcie sobie drodzy przeciwnicy aborcji reszte naszego zycia. Wiazania konca z koncem+ liczenie na to ze rzad zwiekszy zasilek zapierdalalbym 10 godzin dziennie za marne 800 zlotych zeby miec co do garnka wlozyc, tym samym zapewniajac marne zycie mojemu dziecku bo nie ma sie co oszukiwac ale bez pieniedzy edukacji teraz nie ma... To co oferuje kraj to gowno. Bez dodatkowych lekcji kursow itp nikt nie jest w stanie sie wybic ponad poziom szarej mizernej rzeczywistosci. Tak to niestety wyglada i nie chcialbym dla siebie takiego scenariusza, dlatego ze inni ludzie uwarzaja ze ten 3 centymetrowy plod mial dusze. Tyle ode mnie

  16. Reklama
  17. #2818
    Avatar łachuu
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    432
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    @up
    Było trzymać pożądanie na uwięzi ; o. Czy za przeproszeniem ktoś kazał wam uprawiać seks? ; o

    @down
    Nie mam żadnych urazów. Ale koleś jest takie ludowe powiedzenie "jak się naważy piwa to trzeba je wypić" nie? No fakt dokonany, ale to chyba a przed można pomyśleć. Wiesz, że człowieka odróżnia od zwierząt to że potrafi poskromić instynkty?
    Ostatnio zmieniony przez łachuu : 03-01-2009, 00:44
    Cytuj Mandarke napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wcale nie uważam Cheryl za jakąś mega wybitną piosenkarkę, ale kilka świetnych piosenek ma, na pewno lepsze niż jakieś brudasy Guns and Roses albo Motorhead loool

  18. #2819
    NewTimes

    Domyślny

    Było trzymać pożądanie na uwięzi
    Nie zrozum mnie źle, ale pytam tak tylko odnosząc się do tej wypowiedzi. Masz jakieś urazy co do erotyki ? Jeżeli ktoś jest naprawde blisko ze sobą, to utrzymanie czegoś takiego jest doprawdy trudne. Z resztą, chłopak pisze już o fakcie dokonanym, więc nie ma co wywlekać czegoś, do czego się nie cofniesz. Zawsze jest to przeżycie, w tym wypadku ze skutkiem negatywnym dla obu stron.

  19. #2820
    Avatar Skrzypas
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Różne miejsca
    Wiek
    33
    Posty
    1,621
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj łachuu napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #up
    Było trzymać pożądanie na uwięzi ; o. Czy za przeproszeniem ktoś kazał wam uprawiać seks? ; o

    #down
    Nie mam żadnych urazów. Ale koleś jest takie ludowe powiedzenie "jak się naważy piwa to trzeba je wypić" nie? No fakt dokonany, ale to chyba a przed można pomyśleć. Wiesz, że człowieka odróżnia od zwierząt to że potrafi poskromić instynkty?

    Czy wedlug ciebie do czasu az bede chcial zostac ojcem, mam w zaden sposob nie zaspakajac sie seksualnie? Przeciez wedlug cieibe masturbacja to tez zbrodnia... A zapewniam cie ze jest przepasc pomiedzy doznaniami z ukochana osoba i solo

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •