Wytlumacz, chetnie poczytam. Mi tam sie zdaje, ze poprostu nie wiesz co powiedziec, bo szalony88 ma cholerna racje i cholernie sie z nim zgadzam.
Wersja do druku
Masz rację.. Ta dyskusja jest bez sensu. Prowadzi do samych kłótni i nic nie wnosi. Co z tego, że posiadający szeroki zasób argumentów - szalony88 podsuwa je, jak przecież nikt z katolików nagle nie powie:
"masz rację.. mam to wszystko w dupie - jestem ateistą"..
Chyba, że nie to chcesz osiągnąć.. :)
W tym temacie cenię tylko osoby, które odnoszą się bez wulgaryzmów i zbędnego dogryzania osobom innego wyznania. Ja nic do nikogo nie mam i nie mam zamiaru odpierać ataków ateistów i wszystkich anty w stosunku do Koscioła ;) - kto w co wierzy, moim zdaniem jest osobistą sprawą i internet to nie jest właściwe miejsce do dyskusji na taki temat;<
@pan na dole:
ehh prosisz się by 5924 raz pokazano w tym topicu pojęcie wiary?
po co ten temat w ogole istnieje nadal??
dla mnie to wszystko nie istnieje i tyle, jak zobacze na wlasne oczy, to dopiero uwierzę
Przepraszam koleś, ale to co piszesz to żenada! Walczysz z wiatrakami, bo nic nie wskórasz, a tylko wkurwiasz ludzi. Masakrycznie wkurwiasz! Jeżeli nie wierzysz w Boga to czcij sobie pieniądze/telewizor/chujwieco, ale nie wal takiej ściemy antykościelnej tutaj!
Ale co ja wogóle piszę? Po co sprzeczać się z takim bezmuzgiem jak szalony... Każdy który kiedyś miał jakąś styczność z Kościołem, wie, że żadne datki/ofiary nie są OBOWIĄZKOWE! Nikt nie zmusza. Tak jak nikt nie zmusza nikogo do dawania kasy na chore dzieci itd. Każdy sam decyduje.
Jak długo jestem Katolikiem, to nie słyszałem jeszcze, o jakimkolwiek przymusie dawania kasy. Jest to jakaś niepisana, grzecznościowa zasada, ale nikt jej przestrzegać nie musi. Kościół mimo wielu faktów z przeszłości, które są dla niego obciążające nie jest czymś złym! Przynajmniej taki Kościół jaki ja znam.
Osobiście znam wielu księży i nie są to jakieś świry/szołmeni liczący na zyski, lecz głęboko wierzący ludzie.
---
Dla wszystkich twierdzących, że religia Katolicka to bajki- SAMI ROBICIE SOBIE KRZYWDĘ!!! Mnie to szczerze "wali" jak spierdolicie sobie życie, ale proszę i zaklinam-nie przekonujcie innych do swoich chorych, podejrzliwych poglądów!
Na tym forum jest wiele osób MŁODYCH, DOJRZEWAJĄCYCH- nie wbijajcie im do głowy ateistycznych głupot!
---
Kolejna sprawa:
Nie traktujcie religii Katolickiej, jako jakichś mitów i rzekomych prób wyłudzania pieniędzy przez Kościół!
Czy jest coś złego w głoszeniu idei miłości do każdego?
"Miłujcie się, jak ja Was umiłowałem" "...a bliźniego swego, jak siebie samego" To nie zdrożność dawać świadectwo dobra i miłości nawet najgorszym wrogom.
Szalony88- mimo tego jak mnie zdenerwowałeś, to piszę te słowa ze łzami w oczach- Bracie mój! Kocham Cię jak brata i choć jesteś daleko od Boga, żywię nadzieję, że kiedyś zrozumiesz, jak bardzo się krzywdzisz samego siebie. Martwię się o Ciebie, jak o każdego, który odtrąca Boga.
Bzdury!Cytuj:
Jeśli ktoś przedstawi mi jakieś racjonalne dowody na istnienie boga, to być może zmienie swój stosunek do wiary.
Według mnie wszyscy ludzie chodzący do kościoła/wierzący są bardzo naiwni, lub strasznie boją się tego, że coś jednak jest po śmierci, np.: te stare dewotki, które chodzą codziennie do kościoła, wątpie, że gdy były młode to tak ochoczo tam chodziły.
Ludzią ktoś nawciskał jakiś kitów, i teraz prawie każde dziecko w Polsce zostaje ochrzszczone, co także uważam za głupotę, gdyż człowiek, jak to podobno powiedział bóg ma prawo wyboru, więc dlaczego ktoś (ksiądz/rodzic/zasady moralne panujące w państwie) mi tą wiarę narzucają zaraz po narodzinach?
Jest takie powiedzenie: "Jeśli nie wiesz o co chodzi, to chodzi o kasę". Myślę, że ono w 100% tutaj się sprawdza.
Zobacz wszystkie zwierzęta na ziemi- czy któreś z nich potrafi to co człowiek? Zwierzęta potrafią się przystosowywać itd. ludzie też. Ale jest coś co nas różni- nie jest to bełkot w stylu: my jesteśmy bardziej rozwinięci itd. Różni nas to, że zwierzęta nie mają wolnej woli i DUSZY. Zobacz jedną rzecz- zwierzęta nie odróżniają DOBRA OD ZŁA! Jedno jak świnia zje drugie i tyle. A człowiek posiada sumienie. Nawet najtwardzszym morderców to nęka. My wiemy co jest złem a co dobrem. Czujemy to. I to właśnie dusza.Cytuj:
Jeśli ktoś przedstawi mi jakieś racjonalne dowody na istnienie boga, to być może zmienie swój stosunek do wiary.
--- Namacalnych dowodów nie dostaniesz, bo wiara ma to do siebie, że polega na wierzeniu bez dowodów. Btw. stworzenie świata-teoria wielkiego wybuchu- brzmi mniej więcej tak, że wybuch skumulowanej materii rozszerzał się, tworząc planety itd. itp.
Ale KTO stworzył tą materię??? Ha? Wiele rzeczy na świecie nie zosatało odkrytych, ale jedno Ci mogę powiedzieć-dowodu materialnego na istnienie Boga Ci nie dam, bo Bóg jest NIEMATERIALNY! On jest wszędzie a zarazem w nas.
Nie zapominajmy, że pod pojęciem Boga nie musimy brać dosłownych jego opisów ze starego testamentu. Niedowiarki-potraktujcie Boga ze starego testamentu jako metaforę dobra wewnątrz nas. I to właśnie TU powinniśmy szukać dowodów na istnienie Go. On objawia się w nas-jako dobro które czynimy, jako miłość (ta prawdziwa, nie cielesna).
---
Btw. ten cały wolter to jakiś zagubiony koleś, tak jak wszyscy ateiści próbujący walczyć z Bogiem-skąd w was ta nienawiść??? Dławicie się nią, nie możecie znieść myśli o Bogu... a dlaczego...? Szatan istnieje i działa, a wy nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak jesteście od niego zależni. (jeżeli nie wierzycie nawet w szatana, to zobaczcie jak dusi was myśl o Bogu, jak to was męczy... szatan boi się Boga, bo jest od niego słabszy, analogicznie WY boicie się Go.
---
@Darth Pejs
nie zmuszam nikogo do wiary w to w co ja wierzę. Ja tylko sieję ideę miłości.
Czy ucząc miłości robię krzywdę podatnemu mózgowi nastolatka?
A antykatolickie teksty sieją nienawiść do Kościoła i Boga.
POPIERAMCytuj:
łaśnie takie tematy robią wodę z mózgu dla 12latka, który przeczyta parę postów z tematu i biegnie do ojca aby napisał karteczkę ze zwolnieniem na religie.
To właśnie robią z młodymi takie antykościelne teksty. Młode mózgi podatne są na manipulację. A wielu nie mając wzroców szuka tego co modne na takich forach jak to!
A znajdują tylko nienawiść do Boga i Kościoła i myślą, że to jest COOL i zajebiste i wyczes i w to wierzą.
@darth pejs
Tak sobie myślę, jaki ty jesteś biedny. Dusisz się nienawiścią, całą tą zgnilizną i żółcią która jest w tobie.
Próbujesz być zgryźliwy, ale nic Ci to nie da, bo nie zmienie zdania o Tobie. Jesteś moim kochanym bratem, tak jak wszyscy.
i będzie dla nich lepiej, jeśli swoje patetyczno-przebaczająco-nawracające apele zachowasz dla siebie ; )Cytuj:
Na tym forum jest wiele osób MŁODYCH, DOJRZEWAJĄCYCH
pees. czy wy sobie ludzie nigdy nie zdacie sprawy, że PRAWDZIWA wiara, obojętnie w co, musi się rozwinąć w SAMODZIELNIE myślącym człowieku? macie pojęcie jak wielką dziurę w psychice młodych i dorastających osób pozostawia odrzucenie logiki i zawężenia zakresu odbierania otaczającego świata do kategorii wiary lub niewiary? wątpię.
Urodziłam się jedynaczką i jedynaczką umrę. A płci zmieniać nie zamierzam.Cytuj:
Jesteś moim kochanym bratem, tak jak wszyscy.
acha, spoko. Antykościelne teksty mogą być, a Katolickie już nie.
widzę, że bardzo nie doceniasz młodych forumowiczów.
Właśnie takie tematy robią wodę z mózgu dla 12latka, który przeczyta parę postów z tematu i biegnie do ojca aby napisał karteczkę ze zwolnieniem na religie.
niedocenianiem forumowiczów, jest imo twierdzenie, że byle temat może im zrobić wodę z mózgu.Cytuj:
widzę, że bardzo nie doceniasz młodych forumowiczów.
Właśnie takie tematy robią wodę z mózgu dla 12latka, który przeczyta parę postów z tematu i biegnie do ojca aby napisał karteczkę ze zwolnieniem na religie.
poza tym, uważam, że jakiekolwiek formy szkolno-religijnego przymusu są conajmniej nie na miejscu, bo szanująca się religia zdobywa wyznawców nie uciekając się do indoktrynacji już od wczesnego dzieciństwa a poprzez rozwój
a dowody na zmartwychwstanie? o:Cytuj:
A dowody sa na to ze Jezus byl na swiecie.
#stworzenie świata
dajcie nauce parę lat, wszystko się wyjaśni
robisz mu krzywdę, każąc mu jej [miłości] szukać poza ziemskim światem, u abstrakcyjnego stwórcyCytuj:
Czy ucząc miłości robię krzywdę podatnemu mózgowi nastolatka?
Badania nad całunem Jezusa. Wiem, że opinie są podzielone, ale te badania wyjaśniają wiele. Dobra, ja ide spać bo pora moja już nadeszła. Kończę walkę na dziś i chyba na zawszem bo tak nic nie zmienię. Ale będę się za was modlił. Btw. ostatni przykład do czego doprowadzają teksty a-katolickie-Cytuj:
a dowody na zmartwychwstanie? o:
byłem na wyjeździe sportowym z kolegami i koleżanką. Przed snem uklęknąłem i zacząłem się modlić; tak samo moja koleżanka. Koledzy osłupieli. Jednemu z nich się wyrwało: pogrzało was do reszty? eee? Co wy wogóle robicie?
Tak właśnie edukujecie Wy-ateiści. Nietolerancja i niezrozumienie. Później sie dziwić, że młodzi twierdzą, że modlitwa jest niemodna.
co konkretnie wyjaśniają?
pees2. ja też idę spać, pamiętajcie o modlitwie za mnie i moją zagubioną duszę ; )
Ale tlen można naukowo wyjaśnić a boga nie więc ten przykład jest całkowicie bez sensu.
@ Mietek Flacha: Czy ty dużo dzisiaj wypiłeś?
Każdy ma prawo do samodzielnej decyzji czy chce wierzyć czy nie, a dowody są niestety po stronie ateistów, bo istnienia boga nie ma jak udukumentować.Cytuj:
Na tym forum jest wiele osób MŁODYCH, DOJRZEWAJĄCYCH- nie wbijajcie im do głowy ateistycznych głupot!
A co ateiście nie maja uczuć? Po 2. Księża nie raz pokazali jak to kochają wszystkich, albo pedofile pod sutannami oni na pewno kochają małe dzieci..Cytuj:
Kolejna sprawa:
Nie traktujcie religii Katolickiej, jako jakichś mitów i rzekomych prób wyłudzania pieniędzy przez Kościół!
Czy jest coś złego w głoszeniu idei miłości do każdego?
Np. Psy odróżniają pijaków od zwykłych ludzi, więc jednak w pewnym stopniu rozróżniają te dwie frakcje. I nie mów takich bzdur na które nie masz dowodów. Zapytałeś kiedyś jakiegoś psa czy inne zwierzę czy wie co to jest dobro? Na pewno nie.Cytuj:
Różni nas to, że zwierzęta nie mają wolnej woli i DUSZY. Zobacz jedną rzecz- zwierzęta nie odróżniają DOBRA OD ZŁA!
Wcale nie dusi mnie na myśl o Bogu, lubię zastanawiać się nad czy on na prawdę istnieje czy nie, ale z moich wszystkich wniosków wynika, że jeśli nie widziałem go = nie ma go.Cytuj:
Szatan istnieje i działa, a wy nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak jesteście od niego zależni. (jeżeli nie wierzycie nawet w szatana, to zobaczcie jak dusi was myśl o Bogu, jak to was męczy...
Ufo. Tak samo nie możliwe , że bóg ją stworzył bo niby skąd on się wziął 'He?'Cytuj:
Ale KTO stworzył tą materię??? Ha?
Zastanawianie się nad tym czy to jest możliwe a nie bezmyślne wierzenie nazywasz robieniem sobie krzywdę? Czyli rozumiem, że mam nie myśleć bo jeszcze umrę od tego.Cytuj:
Dla wszystkich twierdzących, że religia Katolicka to bajki- SAMI ROBICIE SOBIE KRZYWDĘ!!!
Bla, bla, bla w większych kościołach to jeszcze pikuś, ale w mniejszych parafiach jeśli nie dasz na tace to od razu wszyscy myślą, że biedak z ciebie i inne tego typu stwierdzenia, obowiązku wprawdzie nie ma ale kościół robi jak najwięcej, żeby tą kasę zgarnąć.Cytuj:
Każdy który kiedyś miał jakąś styczność z Kościołem, wie, że żadne datki/ofiary nie są OBOWIĄZKOWE!
Twój post jest co najmniej głupi. Nie potrafisz uszanować to, że ktoś ma swoje zdanie i się różni od twojego, takiej postawy uczy się kościół zapewne...
1.Moja parafia jest mała, ale nikt nie patrzy krzywo jak nie dasz na tacę.
Człowiecze! Mówię o czystej braterskiej miłości, a nie o seksualności (i to jeszcze chorej)Cytuj:
A co ateiście nie maja uczuć? Po 2. Księża nie raz pokazali jak to kochają wszystkich, albo pedofile pod sutannami oni na pewno kochają małe dzieci..
Są przypadki księży, nie zasługujących na sutannę, ale nie generalizujmy.
Dobra, koniec żartów. Spójrz w głąb siebie. Ta chęć czynienia dobra, to właśnie BÓG! I tak Go traktuj, bo do głębszej filozofii nie powinieneś się wyslilać zbytnio, bo i tak nic nie wygłówkujesz.
Instynkt. Odruch. Tak działa mózg. Ale nie człowiek. Człowiek wyraźnie widzi co jest złe a co dobre.Cytuj:
Np. Psy odróżniają pijaków od zwykłych ludzi, więc jednak w pewnym stopniu rozróżniają te dwie frakcje. I nie mów takich bzdur na które nie masz dowodów. Zapytałeś kiedyś jakiegoś psa czy inne zwierzę czy wie co to jest dobro? Na pewno nie.
Ide stąd bo mnie nerwy biorą, DOBRANOC BRACIA!
Jestem ateistą, przynajmniej nie muszę się martwić o życie po śmierci, bo po co? jak mogę się cieszyć tym co mam i tu zaszaleć...
/Top.
Błaaagaam, po co takiie tematy? Zawsze są w nich tylko kłótnie, bo każdy wierzy w co innego.
Jeszcze raz do wszystkich twierdzących, że Jezus istniał i jest postacią udokumentowaną historycznie. W kółko piszecie to samo... Czekam na jakikolwiek argument popierający tą tezę ;) Dajcie mi jeden przekaz (istnieją takowe cztery - ale może jest coś o czym historycy jeszcze nie wiedzą,a Wy natchnieni wiecie - hehe) ,którego niepodobna będzie obalić...
Niektóre zwierzęta opiekują się swoim potomstwem. Psy potrafią kochać ludzi i bardzo się do nich przywiązać. Mój kolega ma psa od 10 lat i jak przyjechał z wakacji to nie możliwością było opisanie co się działo. Nie chciał go odstąpić na krok. My mamy te uczucia i zdolności bardziej rozwinięte. Jednak nie same z siebie. Poucz się trochę biologii, dobrze Ci to zrobi. Mózg i jego podzespoły są odpowiedizalne za SUMIENIE. Tak, właśnie tak NAUKA udowodniła, że Mózg jest za to odpowiedzialny, a nie żadna siła wyższa, więc imo argument możesz sobie wrzucić do kosza.
Co do wielkiego wybuchu. Jest on bardzo prawodpodobny i Ci co mają jakieś pojęcie o nauce wiedzą, że był conajmniej możliwy. Jednak teolodzy, katolicy itd. wolą teorię Boga, który jest miliard razy bardziej nieprawdopodobny niż sam wielki wybuch.
Datki na kościół. Mam wielu znajomych na pewnej wsi, tzn. może nie na wsi ale mniejsze miejscowości. Ksiądz na koniec mszy wyczytuję z ambony ludzi którzy dali datki serdecznie im dziękując. W tygodniu natomiast jego wysłannicy chodzą po domach by zbierać datki na kościół. Ostatnio nawet byliśmy z nim w kościele się pomodlić z inną klasą. Ksiądz zaproponował czy nie spodobał by się nam nowy dywan. Kilka osób powiedzialo "dobry pomysł". Na co ksiądz odpowiedział. No jeżeli zaproponowaliście kupno to chętnie się tym zajmę. Takich spraw jest wprost multum i nie gadajcie, że to konkretny przypadek. Jedyni ludzie duchowni do których mam szacunek to zakonnicy, bo oni naprawdę robią coś dobrego.
Co do bzdur w Biblii. Chyba nie wiesz o czym mówisz. Przeczytaj sobie co Twój Bóg, a raczej jak wole to nazwać wielki skurwy*** robi z ludźmi. Druga sprawa, dlaczego tylko 4 ewangelie zostały przepuszczone? Bo były prawdopodobne? Gówno prawda. Były w wersji light, którą można byłoby najłatwiej rozprowadzać. Skąd ludzie którzy to ustalali mogli wiedzieć, że Jezus nie miał dzieci, a Maria Magdalena była dziewicą?
Ostatnia sprawa. Młodzi ludzie. Nie wiem dlaczego nie ma w konstytucji zapisu, że dzieci do 18 roku zycia nie mogą być wychowywane w żadnej religii. Do jasnej cholery młode dzieci nie są zdolne do wyciągania faktów i logicznego myślenia. Więc dlaczego jest im coś takiego wpajane?! Potem już zostaję tylko przywiązanie do religii, bo po co odchodzić jak można sobie zostać, a jeszcze potem katolicy mogą się chwalić statystykami, które udowodaniają istnienie Boga.
bleeh ja w nic nie wierze, nie chodze do kosciola, leje na wszystkie bajeczki itd. skoro dawno dawno temu bog ukazywal sie tak czesto to czemu od 1000 lat nikt juz go nie widzial? poniewaz technika podrosla i mamy mozliwosc zapisywania danego obrazu, dlatego nikt juz nie sciemnia ^^ jak moze byc wszechobecny i zyc tyle czasu? nierealne, poza tym ludzie sa glupi ^^ moje zdanie : wierze w to, co widze, a czego nie widze/ nie widzialem i nikt nie moze tego potwierdzic twardymi dowodami jest zupelnie NIEREALNE
Ja w Boga nie wierze. Jestem katolikiem.
Odrobina chęci i można znaleźć dowody. Najłatwiej powiedzieć, że go nie ma i być fajnym. On jest a jako, że powołujecie się na nauke i dowody to przytocze pewien fragment. Einstein im bardziej poznawał i odkrywał świat tym bardziej wierzył w Boga.
A to ze Kościół Katolicki prowadzi czasem jakąś propagande pieniążki itp to wina ludzi, a nie Boga :)
Hm... Fajnie, masz rację, za całą swerę emocjonalną odpowiedzialny jest mózg. Gdyby to miał być jakiś wszechpotężny byt to miałby dużo roboty... Tyle, że nie możesz być w 100% pewien czy aby on nie został 'zaprojektowany' przez ów byt. (ewolucja itp? imo to się nie wyklucza)
Zasadniczo wg teorii wybuchu daawno temu cała materia byłą zbita w jednym punkcie, a potem w ułamkach sekund wytworzyła się materia, antymateria, czas itd. Tylko... zakładając, iż Boga nie było - skąd ten 'punkt' tam się wziął? Właściwie co sprawiło, że teraz możemy to pisać?Cytuj:
Co do wielkiego wybuchu. Jest on bardzo prawodpodobny i Ci co mają jakieś pojęcie o nauce wiedzą, że był conajmniej możliwy. Jednak teolodzy, katolicy itd. wolą teorię Boga, który jest miliard razy bardziej nieprawdopodobny niż sam wielki wybuch.
"Uważam, że kiedykolwiek zaczynamy omawiać początki wszechświata dochodzimy do czysto religijnych wniosków." Stephen Hawking. Zinterpretuj jak chcesz...
To smutne, ale muszę się zgodzić. Prawdą jest, iż wielu księży(nie wszyscy, nie generalizujmy!) robi na swojej pozycji kasę.. Traktują to jak zawód, nie jak służbę... Arcybiskup (dobrze mówie?) pelpliński wygląda jak 3-4 razy ja... Sorry, ale imo służba Bogu nie polega na napychaniu brzucha... Zdaje mi się, iż powinni to jakoś ograniczyć.Cytuj:
Datki na kościół. Mam wielu znajomych na pewnej wsi, tzn. może nie na wsi ale mniejsze miejscowości. Ksiądz na koniec mszy wyczytuję z ambony ludzi którzy dali datki serdecznie im dziękując. W tygodniu natomiast jego wysłannicy chodzą po domach by zbierać datki na kościół. Ostatnio nawet byliśmy z nim w kościele się pomodlić z inną klasą. Ksiądz zaproponował czy nie spodobał by się nam nowy dywan. Kilka osób powiedzialo "dobry pomysł". Na co ksiądz odpowiedział. No jeżeli zaproponowaliście kupno to chętnie się tym zajmę. Takich spraw jest wprost multum i nie gadajcie, że to konkretny przypadek. Jedyni ludzie duchowni do których mam szacunek to zakonnicy, bo oni naprawdę robią coś dobrego.
Nie podoba mi się także 'kult papieża'. 'Sługa sług Bożych' jednym z papieskich tytułów... Ale cóż... O ile Jan Paweł II faktycznie robił coś w kierunku zmiany świata na lepsze, o tyle większość traktowała ten "urząd" jak polityczny... Niektórzy chcieli być 'ważniejsi od Boga' ;s
Co do bzdur w Biblii. Chyba nie wiesz o czym mówisz. Przeczytaj sobie co Twój Bóg, a raczej jak wole to nazwać wielki skurwy*** robi z ludźmi. Druga sprawa, dlaczego tylko 4 ewangelie zostały przepuszczone? Bo były prawdopodobne? Gówno prawda. Były w wersji light, którą można byłoby najłatwiej rozprowadzać. Skąd ludzie którzy to ustalali mogli wiedzieć, że Jezus nie miał dzieci, a Maria Magdalena była dziewicą?
Hm... Nie widzę problemu. Aczkolwiek rodzice nie powinni robić dziecku awantury, jeśli zechce odejść, czy zmienić religię... Nawet jeśli im się to nie podoba, powinni uszanować jego wolę... W końcu to jego wybór.Cytuj:
Ostatnia sprawa. Młodzi ludzie. Nie wiem dlaczego nie ma w konstytucji zapisu, że dzieci do 18 roku zycia nie mogą być wychowywane w żadnej religii. Do jasnej cholery młode dzieci nie są zdolne do wyciągania faktów i logicznego myślenia. Więc dlaczego jest im coś takiego wpajane?! Potem już zostaję tylko przywiązanie do religii, bo po co odchodzić jak można sobie zostać, a jeszcze potem katolicy mogą się chwalić statystykami, które udowodaniają istnienie Boga.
Ateistą...
Nie, to nie tak...Ja np. SAM decydyję a tego boga...nie ma...a z tymi księdzami...to będzie się teraz tak często to zdarzało....Oczywiscie,mowie o tym co za pare lat będzie...A wiara...Mimo że byłem uczony wiary w wsiowe zabobony...No tak szczerze mówiac...byłem nawet ministrantem...ale robiłem to jak pamiętam w klasach 1-4...no oczywiscie te 100zł za przychodzenie do koscioła mi sie przydawałó..ale może kiedyś tak nie myślałem...po prostu zastanowiłem się..po co ja wierzę..+zobaczcie,są 3 przedmioty:historia,geografia,biologia i religia.No i his,geo,bio mówią o tym że człowiek sam wyeoluował..więc..n/c Nie mam zamiaru nikogo przekonywać by nie wierzył..mogę komuś raz powiedzieć...ale jak nadal to będzie robił...nie wie co wierzy...Co do katolików...Zobaczcie pełną wersję kościoła katolickiego..pamiętacie średniowiecze...i to na pewno..Tak samo parę innych wieków.
Pozdrawiam, Dognux. DOWN, ja jakoś zabluzniłem ..i to nie raz i nie dwa na waszego boga..mi się nic nie stało..a powinny pioruny mnie zabić...Co logicznie mówi że BOGA.NIE.MA. :) tak, moge to powiedzieć..
Nie będę się dłużej kłócił z wami, bo to nie ma sensu. Niestety ten temat przyciągnął tak wielu ateistów, że nie dam rady was przekrzyczeć. Przepraszam za określenie, ale wy macie poprzestawiane w głowach! Zero szacunku dla Boga i Kościoła. Ja rozumiem nie wierzyć, tak samo jak rozumiem pedałów- i wy i oni robicie co chcecie, ale nie rozumiem już gadania na cały głos waszych bzdur.
O Kościele możecie się jeszcze jakoś niechlubnie wyrażać, bo w różnych wsiach i różnych miastach jest inaczej. I każdy może mieć własne zdanie co do Kościoła. (Chociaż co do darów, to każdy przecież wie, na co daje. A daje na księży. I mnie nie przeszkadza, że JA im daje pieniądze. )
Ale ludzie-nie obrażajcie Boga! To szczyt chamstwa!
---
Tym postem kończę bezsensowną walkę.
Ale na pożegnanie:
Niech ktoś zamknie ten temat, bo rodzi on tylko stres, nienawiść i konflikty między użytkownikami.
___
Żegnam OZIĘBLE
@UP
HAHA XDDDDDD. Chyba nie mówimy o tym samym Einsteinie. Tamten zawsze sobie z niego ironicznie kpił.
Dziwi mnie trochę podejście ludzi, którzy ślepo wierzą nauce. Zauważyliście, że doświadczenia, badania itd robią uwaga... LUDZIE?! A zauważyliście, że człowiek jest tylko człowiekiem, więc może popełniać błędy? Ile odkryć naukowych potem obalano... Ojojoj... Nie mówię tu, że cała nauka jest be, bo to było by czystą, klarowną głupotą. Ale proszę czasem się zastanowić, czy warto wierzyć w naukę jako nieomylną?
Bóg to pojda jak zreszta wszystko z nim zwiazane. PODATEK DLA KOSCIOŁA!. Jedynie co mnei wkurw... to jest to ze jak niby "on" zabiera Ci bliską osobe. To stare omy albo maniaki kościelne pierdo....lą ze to było mu pisane ze "on" spisał mu taki los;/. DLA WIERZĄCYCH : Ocknijcie sie ludzie! zastanówcie sie w co wierzycie, nie powiem z wiara sie lepiej zyje, lepiej sie podobno umiera, akle czy warto oszukiwac sie przez całe życie? Wybór należy do was...
Najsmieszniejsze jest to, ze wiekszosc zatwardzialych katolikow, w tym temacie, idzie w boj o slusznosc swojej religii z zalosna wrecz wiedza na jej temat, tak trzymac! Poczytajcie troche, ruszcie lebkami, bo z kazda zdrowaska ta umiejetnosc u Was zanika, a moze zauwazycie sprzecznosci wewnatrz tej religii, jak i z nauka. Mozecie tez obejrzec Zeitgeist'a, calkiem ladnie ukazano tam w jaka kalke z wczesniejszych religii wierzycie i jak bardzo astrologiczny jest zywot Waszego kochanego zbawiciela.
Wiesz, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Według mnie to wy, wierzący macie poprzestawiane w glowach, bo wierzycie w zabobony, myi pedały robimy to co chcemy, zgadazam sie z tym, ale Wy też robicie co chcecie...
Ja nie jestem obrażony na Wszego Boga (jesli wogole istnieje), tylko na cały ten syf i gnoj, który kosciol robi wam z mozgów. Spojrz na to z innej strony, ksieza wykorzystuja naiwnych ludzi, ci placa im ogromne sumy za odprawienie godzinnej mszy, niektórzy z nich to pedofile.
Kosciol robi ludzia pranie mozgu, wg. mnie kosciol dziala jak jakas sekta...
A mnie dziwi podejscie ludzi, ktorzy slepo wierza w boga, ktorego mit jednak nigdy nie zostal obalony, bo nikt nigdy nie posiadal zadnych racjonalnych dowodów na jego istnienie.Cytuj:
Entex napisał
Macie kurwa przykład katolicyzmu, kochani katolicy.
http://wiadomosci.onet.pl/1764527,11,item.html
czytajcie, a jeżeli nie macie nic w głowach to nie komentujcie tego.
klerycy to jedna wielka porażka.
A mnie to nic nie interesuje, że biorą ogromną kasę..
Mnie interesuje tylko moja wiara, to w co wierzę - w to się zagłębiam, a nie w to ile ksiądz dziś zarobił albo ile dzieci zgwałcił.
Szczerze mówiąc mało mnie to interesuje..
Do kościoła udaję się jedynie po to, aby przyjąć Komunię i się pomodlić.. a nie po to, żeby rzucić na tacę 420zł ;]
@wanderer of future:
To też mnie nie interesuje.. Niby dlaczego jakiś pojedynczy incydent miałbym mi dać do myślenia.. i do tego jeszcze zmieniać moje poglądy. Jedyne co mogę to pokręcić głową nad ich zachowaniem i najzwyczajniej w świecie zamknąć tego newsa;<
Za niedlugo dojda pewnie do wniosku, ze nie oplaca im sie udzielac komuni i wpuszczac do kosciola ludzi, ktorzy nie dadza im "420zł".Cytuj:
zizu_kp napisał
To jest raczej nie normalne, ze trzeba jescze placic za swoja wiare i za mozliwosc pomodlenia sie. Nie rozumiem tez, dlaczego do tej pory nie opodatkowali kosciola...
@edit
Przegladajac to forum zauwazylem, ze wiekszosc "werzących" to straszni ignoranci.
Opodatkowanie Kościoła byłoby dobrym pomysłem - , kto chciałby do niego należeć - należałby, kto nie - nie. Nie byłoby takich sytuacji, w których gość, który chce wykupić mszę nie wie na jakiego proboszcza trafił - mój proboszcz np. bierze co łaska, ale wiem, że są takie parafie w których przy zbyt małej opłacie nie gra organista, albo msza jest odprawiona byle jak. Ta pazerność niektórych księży (bo - drodzy ateiści - istnieją również kapłanie z prawdziwego zdarzenia :) ) bardzo mnie boli i jest poniekąd powodem, dla którego ludzie tracą wiarę.
Temu nie jestem w stanie zaprzeczyc. Ludzie sa rozni, niektorzy poprostu sie do tego nadaja, inni chca na tym tylko zarobic.Cytuj:
Sir Jakub napisał
Najlepszym przykladem czkowieka, ktory byl bardzo dobry w tym, co robil byl polski Papież. Pomimo tego, ze jestem niewierzacy czlowieka tego szanowalem i szanuje, a jego smierc bardzo mnie zabolala, poniewaz bardzo duzo zrobil dobrego dla calego tego swiata, czego nie mozna powiedziec o o. Rydzyku naprzyklad.
ten koles mowi ze widzial Jezusa -.- wierzycie w to? bo ja tego nie rozumiem - zeby Jezus spotykal sie z ateista? -.-
@topic
ja chyba w katolicyzm wierze bo sa jakies 3 rzeczy:
1) jak sie modlilem o PS2 i cos jeszcze (ej ale czy to nie przez ten lancuszek co wyslalem?) to to sie czesto spelnialo
2) ktos na forum pisal ze jak sie cos zgubilo to zeby sie pomodlic do św. (kogostam) to ono sie znajdzie, i ludzie mowia ze sie znalazlo
3) a kto stworzyl ziemie? (tylko CO stworzylo JESGO?)
i ja sie zastanawiam czy nie przejsc na inna religie, jakies propozycje? (oprocz szatanizmu?)
#Spiff
przejście na jakiekolwiek wyznanie wymaga uprzedniego odejścia od ignorancji ; d
-Biblia
-rzymskie dokumenty
w kosztach "pomodlenia się" dodaj wypłatę organisty, operatora kamery, fotografa, udekorowania kościoła itp. Chcesz w surowych ścianach budynku robić? Zapytać księdza, na 100% pozwoli. Ale czy to ma sens? Komunia tak samo jak ślub czy chociażby bierzmowanie to pewien etap życia zamykający poprzedni, więc ludzie chcą przeżyć tą uroczystość jak coś szczególnego..
Kościół jest opodatkowany...
Zapomnialem, ze kosciol wynajmuje tylko najznamienitrzych fotografow, najwiekszych maestro organow i uzywa tylko importowanych tkanin jako dekoracji. Tak, stad te koszta.
W ktorym miejscu?
Cytuj:
a) z niegospodarczej działalności statutowej (np.: datków na "tacę"); w tym zakresie kościelne osoby prawne nie mają obowiązku prowadzenia dokumentacji wymaganej przez przepisy Ordynacji podatkowej,
b) z pozostałej działalności (w tym gospodarczej) - w części przeznaczonej na cele: kultu religijnego, oświatowo-wychowawcze, naukowe, kulturalne, charytatywno-opiekuńcze oraz na konserwację zabytków, prowadzenie punktów katechetycznych, inwestycje sakralne w zakresie: budowy, rozbudowy i odbudowy kościołów oraz kaplic, adaptację innych budynków na cele sakralne, a także innych inwestycji przeznaczonych na punkty katechetyczne i zakłady charytatywno-opiekuńcze,
Wolne od podatku są również dochody spółek, których jedynymi udziałowcami (akcjonariuszami) są kościelne osoby prawne - w części przeznaczonej na cele, o których mowa powyżej w pkt. b).
AHAHAHAHAAHA. Brak mi slow. Rozplakalem sie ze smiechu. Dzieki stary, to bylo swietne :D:D:D:D
+
Slucham? Nietolerancja i niezrozumienie? A ile to razy slyszalem, ze jestem "ach ta dzisiejsza mlodiez. same barany..." albo "brudas". I mowmy tu o nietolerancji...
Czy takie jest podejscie katolikow? Nie wysilaj sie bo nic nie wyglowkujesz. Bog jest i kropka. Brawa dla pana.
Nie skomentuje.
No i co, ze Einstein? Czy to jest jakis argument potwierdzajacy istnienie Boga?
Mietku Flacho, ta walka jest bezsensowna, bo zagorzali katolicy (m.in. Ty) nie potrafia podac jakiegos argumentu, ktory uzasadnialby ta slepa wiare. Ten temat nie rodzi stresu we mnie (chyba, ze czytam tak smutne wypowiedzi jak pierwsza z tych, ktore zacytowalem).
Jezus mogl istniec, nie przecze, ale mogl tez byc szalencem gloszacym sprzeczne poglady...
A ja zegnam i goraco pozdrawiam
cogito ergo sum, nie credo ergo sum
no i? Ja osobiście miałem wspaniałego fotografa oraz kamerzystę, wystrój troszkę słaby ale uszedł w tłoku. Wszystko zależy od ilości dzieci które przystępują do komunii, chyba logiczne, że im więcej przystępuje tym wynagrodzenie fotografa rozkłada się na większą liczbę osób..
wygugluj.
...wiecej szmalu idzie do kieszeni ksiedza.
Twoj argument czy moj? To z jakiej racji ja mam szukac, a nie ty? Co nie zmienia faktu, ze zrobilem to zanim napisales tego posta. Wiec wez mi tu chlopie, za przeproszeniem, nie pierdol ;).
A wrzuce nawet jeszcze raz, co bys sie nie wysilal za bardzo:
Cytuj:
a) z niegospodarczej działalności statutowej (np.: datków na "tacę"); w tym zakresie kościelne osoby prawne nie mają obowiązku prowadzenia dokumentacji wymaganej przez przepisy Ordynacji podatkowej,
b) z pozostałej działalności (w tym gospodarczej) - w części przeznaczonej na cele: kultu religijnego, oświatowo-wychowawcze, naukowe, kulturalne, charytatywno-opiekuńcze oraz na konserwację zabytków, prowadzenie punktów katechetycznych, inwestycje sakralne w zakresie: budowy, rozbudowy i odbudowy kościołów oraz kaplic, adaptację innych budynków na cele sakralne, a także innych inwestycji przeznaczonych na punkty katechetyczne i zakłady charytatywno-opiekuńcze,
Wolne od podatku są również dochody spółek, których jedynymi udziałowcami (akcjonariuszami) są kościelne osoby prawne - w części przeznaczonej na cele, o których mowa powyżej w pkt. b).
Mówisz i masz.
Sram na to.. Pasi? ^^
----
Szczerze? Poruszyło mnie to trochę, ale nie wiem czy ktoś liczy tu na coś więcej? Mnie takim newsem nie ugniesz. :<
Co najwyżej mogę pokręcić głową nad zachowaniem tego księdza i reszty ekipy, ale czy ja tego księdza znałem, żebym miał być jakiś oburzony?
Może faktycznie nie nadaje się on na księdza, ale to już nie mój problem, ani żadnego innego katolika i nie mam żadnych kompleksów z powodu tego, że jakiś tam ksiądz odwalał manianę w szpitalu..
@down:
współczuję... w sensie takim, że na pewno ktoś zaraz Cię tu zjedzie ;p
katolik, co tydzień do kościoła
ministrant
Ty stwierdziłeś - ty wyguglujesz, póki tego nie zrobisz nie uwierzymyCytuj:
Sazolin napisał Pokaż post
W ktorym miejscu?
wygugluj.
ja już znalazłem:
http://diecezja.pl/index.php?page=opodatkowanie
Biblia nie jest dowodem historycznym. Dokumenty rzymskie udowadniają istnienie Jezusa. Niestety nie udowadniają ŻADNEGO jego cudu, a na pewno by o tym napisali. Nawet jeżeli nie oni to inni historycy. To tak samo jak dokumenty historyczne na to, że istniały jakieś sekty. Takie dowody możemy powrzucać do kosza.