Penthagram napisał
"Francja: Prof. R. Faurisson przed sądem za "negowanie Holokaustu"
Profesor Robert Faurisson, jeden z prekursorów naukowego rewizjonizmu, otrzymał wezwanie do stawienia się 24 stycznia br. przed sądem policyjnym (DCPJ), za uczestnictwo w dwudniowej konferencji zorganizowanej w Teheranie w grudniu 2006 roku, poświęconej kwestii Holokaustu.
77-letni Faurisson, emerytowany profesor Sorbony, skazany został w lipcu 2006 przez sąd w Paryżu na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu oraz grzywnę w wyskości 7500 Euro, za wypowiedziane na antenie irańskiej telewizji satelitarnej Sahar 1 stwierdzenie, iż w niemieckich obozach koncentracyjnych nie było ani jednej komory gazowej. "Oznacza to" - powiedział Faurisson - "że tym milionom turystów odwiedzającym Auschwitz, pokazywne jest kłamstwo, oszustwo". [Stwierdzenie to jest zgodne z wypowiedzianymi słowami b. kierownika Działu Historyczno-Badawczego Muzeum Auschwitz-Birkenau Franciszka Pipera, który przyznał, że pokazywana dzisiaj turystom "komora gazowa" jest - cytat "powojenną rekonstrukcją", wzniesioną zresztą na polecenie władz sowieckich, którym na rękę było uwypuklanie zbrodni niemieckich, co służyło zasłanianiu faktycznych zbrodni sowieckich.]
Podczas konferencji w Teheranie, Faurisson powtórzył, że od 32 lat czeka na to, aby ktoś wreszcie pokazał mu choć jedną komorę gazową, a nie powojenną rekonstrukcję.
Od wielu lat władze francuskie sterowane przez koła żydowskie, nękają osoby nie zgadzające się z oficjaną wersją wydarzeń II Wojny Światowej. Prof. Faurisson został w 1989 roku dotkliwie pobity przez bandę francuskich fanatyków żydowskich, i z uszkodzeniami czaszki oraz połamanymi kośćmi, zmuszony został poddać się intensywnemu leczeniu szpitalnemu.
W związku z wprowadzeniem we Francji przepisów zakazujących "negowanie Holokaustu", Faurisson został w 1991 roku pozbawiony katedry literaturoznawstwa i stanowiska profesora.
Wiedeń: Sześć i pół roku więzienia za "negowanie Holokaustu"
Sąd w Wiedniu skazał na sześć i pół roku więzienia byłego polityka, Wolfganga Frohlicha, za "negowanie Holokaustu". Na wyrok składa się zasądzona w dniu 14 stycznia br. kara czterech lat więzienia oraz odwieszona kara dwóch i pół roku z poprzedniego wyroku.
56-letni Wolfgang Fröhlich, były czlonek partii wolności Freedom Party - FPOe, oraz były członek rady miejskiej, od 2003 roku odsiedział już 23 miesiące więzienia. Jest to już trzeci wyrok sądów austriackich skazujący Fröhlich za "kłamstwo oświęcimskie". Podczas ostatniego procesu, Fröhlich powiedział, że czuje się "całkowicie niewinny". Fröhlich napisał również list do członków parlamentu austriackiego oraz do papieża Benedykta XVI, w którym stwierdził, że "Holokaust jest szatańskim kłamstwem".
Przecież napisałem, że zaciągnął na siebie ekskomunikę, a nie że został ekskomunikowany przez papieża. W ogóle jakie to ma znaczenie w kontekście tej dyskusji?