To co dzisiaj doświadczyłem w nocy ,bylo cholernie dziwne.Zaczne od tego ,że trenowałem LD ponad 3 miesiące ,OOBE -kilka razy...ale przestałem,jednak z pewnością,że kiedyś do tego wróce.Miałem sporo LD swoim życiu,jednak nie metodą WILD,dlatego tym bardziej jestem zaskoczony.Tak więc ,kładę się spać,jak zawsze ,leże i...czuje jak paraliż senny zaczyna mnie chwytać...nawet nie starałem się utrzymywać swiadomości!sam z siebie!nie mogłem ruszyć rękoma,chociaż czułem ,jakby były uniesione...potem strasznie głośny pisk,jakieś dziwne obrazy...i budze się.W swoim ciele , na swoim łóżku.Myśle -" o kurde , to było dziwne" Po czym znowu ide spać.Ku mojemu zdziwieniu...po raz 2 zaczał mnie łapać paraliż,pomimo braku starań z mojej strony.Tym razem postanowiłem poddać się temu bez reszty.Nie moge ruszyć ręką (znowu uczucie ,jakby "wisiała" w powietrzu")pisk,obrazy...coś nowego,bo uczucia spadania w dół,kilka dziwnym doznań i jestem...w moim pokoju,ale nic nie było w nim podobne...Wszystko zupelnie inne.Jako iż mam troche doświadczenia na temat OOBE/LD postanowiłem wstać.O dziwio nie było to trudne,ale to co poczułem/zobaczyłem nie da sie opisać.To wszystko było zupełnie inne,inne kolory,inne "oświetlenie" nie wiem jak to powiedzieć,bo nie mam na to słów...Niestety mój spacerek po "astralu" trwał tylko kilka sekund,po czym miałem 2x fałszywe przebudzenie ,ale wkońcu wróciłem do siebie...myślalem nad tym co się stało przez 30 min ,poszedłem spać i tym razem bez żadnych niespodzianek,nawet nie pamietam snu ,który mi sie śnil...ale po dzisiejszym doświadczeniu,chyba jednak wróce do tego zagadnienia ...:) Zawsze byłem zwolennikiem twierdzenia, że OOBE=LD i to co dzisiaj przeżyłem wcale tego nie zmieniło...Nadal twierdze,że to po prostu było LD , ale doznania są dużo bardziej instesywne i jak już Ci się uda "wyjść z ciała",doznajesz jakby...oświecenia...nie wiem jak to napisać,sam musisz tego doznać -wtedy zrozumiesz :) Swoją drogą jeszcze nie słyszałem o sytuacji ,że ktoś miał OOBE , chociaz tego nie chciał...no i ten podwójny paraliż senny...eh ,chyba jestem jakiś dziwny :P
Zakładki