Poniewaz temat o OOBE i LD bardzo mnie zainteresowal postanowilem podzielic sie z wami drobna pomocą :
(prosze nie myslcie ze to key. Nie jestem taki -.-) :
ww.astraldynamics.pl/upload/Vision.pdf
Wersja do druku
Poniewaz temat o OOBE i LD bardzo mnie zainteresowal postanowilem podzielic sie z wami drobna pomocą :
(prosze nie myslcie ze to key. Nie jestem taki -.-) :
ww.astraldynamics.pl/upload/Vision.pdf
rezo87@ Gdyby zabili twoje fizyczne cialo a ty mialbys oobe to cialo astralne umiera takze poniewaz nie ma energii do utrzymania w stanie oobe
Zara Klade sie i sproboje LD ;ooo
Powodzenia wszystkim ktorzy proboja !
#Down Prosze mnie nie denerwowac. Pisze bez znakow ( czy o co tam Tobie chodzi) bo jestem tak przyzwyczajony. -.-'
#down Ow Sh*t xDD Sorry z gory ;pp
up ale słownik to byś mógł kupić i zamiast bawić się w boga to się pouczyć gramatyki ;p
Ja nie będę próbował bo się boje. Nie lubię jakiś głosów itp. A jakbym wszedł w to to pewnie od razu nie przyzwoite rzeczy :P
Edit
Up
KtoRZy ??? Aż bolą oczy...
Nie wiem jak na niektórych, ale na mnie to działa i to w 98%. A gdzie 2%?? No czasem mi się nie udaję np. kiedy jestem zbyt rozluźniony :P
Edomek
@Aragorn:
Nie mam dużej wiedzy na tego typu tematy( eteryczność, wymiar astralny), gdyż podchodzę do świata czysto psychologicznie (zboczenie zawodowe...) dlatego się nie sprzeczam używając pojęć z tym związanych a jedynie czystą logiką.
Dzisiaj trochę poczytałem o duchu eterycznym i astralnym. I jest to masło-maślane. O ile duch eteryczny jeszcze opisany jest w sposób mający sens( nieśmiertelna dusza itp.) czyli w przypadku eterycznego, jeśli ciało umrze dusza będzie żyć wiecznie. Natomiast w opisie ciała astralnego jest wiele luk i niezgodności. Tak na logikę wynikało, że jest to chwilowy obraz ciała eterycznego po zniknięciu, którego nie dzieje się nic złego.
Więc jak już pisałem, mogę się sprzeczać jedynie od strony logiki...chyba, że znajdę jakiegoś specjalistę w mojej okolicy to wtedy porozmawiam z nim na ten temat.
I ludzie pamiętajcie, że długotrwałe wchodzenie w "sen świadomy" może źle odbić się na naszym organizmie. Jak chcecie się w to bawić to radzę nie co noc!
Up@ Dlaczego LD moze odbic sie na naszym zdrowiu, przeciez LD to zwykly sen tylko ze swiadomy.
Chodzi mu pewnie o uraz psychiczny, nie fizyczny.
@Rezo87
Aby wchodzić co noc w świadomy sen trzeba naprawdę długiego treningu. Pozatym nie wiem czy wiesz ale małe dzieci są codziennie w świadomym śnie same z siebie. W twojej wypowiedzi nie do końca zrozumiałem ocb.
@topic
Dziś nastawiłem budzik na 4 rano, aby wejść w OOBE albo chociaż LD metodą 4+1, ale się nie udało. :/ spróbuję znów jutro ponieważ na jutrzejszy dzień muszę być wyspany.
w LD metodą 4+1 ciężko wejść ,jest to metoda skuteczna tylko na OOBE... jeżeli chcesz LD to metoda 6+1
Up@ co ty pieprzysz??
Jest taka metoda 6+1 ktora mozna wejsc w LD ? Watpie. Swiadomosc snu mozna sobie uswiadomic albo w czasie snu albo popularnym WILDEM i kilkomi innymi metodami, ale jakim do cholery 6+1?
Ja nie jestem tak jakby "schematyczny" na mnie działają różne metody inaczej niż powinny xd Jak stosuję metodę 4+1 to nie znaczy, że śpię równe 4 godziny. W weekend kładę się spać o 23 a budzik mam na 4.30. Co daje prawie 6 godzin snu. Jeśli nie będę miał lenia i wstanie i rozbudzę się o tej 4 w nocy to na 90% dotrwam do wibracji. Jeśli nie uda się OOBE, bo zazwyczaj wychodzą. albo pojedynczą częścią ciała, albo połową. Zazwyczaj jak wszystko "wroci na swoje miejsce" zasypiam i prawie zawsze mam LD. xd Postanowiłem sobie, że jutro nastawie budzik na 3 rano i spróbuje mieć OOBE albo LD jak się OOBE nie uda. Elo.
Ue ja zawsze wchodze WILDEM 4 + 1 do LD. Po chwili paraliżu czekam na hipnagogi i wchodzę w sen. Dosyć stresujące, ma się czasem okropne uczucia, ale łatwe.
no, no. trenuje juz tak troche od okolo 2 tygodni i wiekszosc snow zaczynam pamietac, bo przedtem zadnego nigdy nie pamietalem ;< teraz mi jakos to wychodzi. wczoraj probowalem kolejny juz raz WILD'a, no i nie udalo sie :/ dzis sie spreze i zoabczymy co mi wyjdzie, RT robie w ciagu dnia, jednak ani razu przez ten czas nie zrobilem go w snie...
4+1 czyli spsiz 4 godziny budzisz sie i 1 godzine robisz cos aktywnego dla mózgu. potem idziesz spac i wchodzisz w sen swiadomie[wild]?Cytuj:
progmaniak napisał
powie mi ktos jaka jest szansa spotkania tam zlego ducha i czy to w ogole istnieje zly duch tam? i rozumiem ten astral to stworzyl bog czy mroczna sila zlego czarnoksieznika czy w ogole to nie istnieje i sie dzieje tylko w niezbadanym ludzkim umysle?