Ta Deja vu to nawet fajna rzecz tylko szkoda że to niemożne się stać rano że bym wiedział że np: W tym dniu dostane jedynkę a nie wtedy kiedy jest już po fakcie xD
Wersja do druku
Ta Deja vu to nawet fajna rzecz tylko szkoda że to niemożne się stać rano że bym wiedział że np: W tym dniu dostane jedynkę a nie wtedy kiedy jest już po fakcie xD
Wczoraj przypomnialem sobie o oobe, zawsze zapominam, postanowilem iz pobawie sie w to w ferie. Jednak, gdy poszedlem spac po 10 min lezenia z zamknietymi oczami zaczalem odliczac od 1000, od okolo 960 zaczely mnie przechodzic nieziemskie ciarki i nie moglem niczym poruszac po czym otwarlem oczy. Dla mnie jakies dziwne..
Chcialem sie spytac w ogole czy mozna to robic w dni roku szkolnego, nie wiem czy nie bede za bardzo zmeczony rano (chociaz i tak jestem ;d).
A ja tez mam pytanie w związku z OOBE.
Jeżeli biorę większy wdech albo zwilżam jamę ustną to się tez liczy że się ruszałem ??
Jak mi się sen przestaje podobać to "sam" się budzę, tzn mam taką "myśl" (normalna myśl to nie jest, tylko nieco płytsza, ze względu na niższy stan świadomości) typu "No, pora wstawać" i po prostu się budzę i wstaję. To tak jakby moja podświadomość traktowała sny z dystansem i pewną dozą "poczucia humoru"...
Świadomość niestety nie ma w tym udziału.
To tylko teoria, równie dobrze "astral" może być wytworem twojej wyobraźni.
@down
Pokaż jakiekolwiek opracowanie naukowe poświadczające, że "astral" istnieje realnie.
@2 x down
Tak, dalej opieraj swoją wiedzę naukową na "Brainiacach", itd.
Tylko, że w tych kwestiach nie kierowałem się kwestią wiary a sam szukałem dowodów na realność tego co powiedziałem ;)
Jeżeli dalej zamierzasz podważać to co powiedziałem, to nie będę rozmawiał z Tobą bo jedyne co może z tego wyniknąć to kolejny bezsensowny flame. Masz możliwość doświadczenia tego samemu, no ale lepiej jest gdybać i tyle, nie?
Pozdro
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.. Naukowe dowody? Nie ma urządzeń, które byłyby w stanie zarejestrować istnienie astrala, masz do dyspozycji tylko siebie, a jak spytasz skąd wiem czy to się nie dzieje w mojej głowie to Ci powiem, że można samemu się przekonać, możesz stamtąd wynieść informację, które okażą się prawdziwe i wcale nie muszą dotyczyć Ciebie.Cytuj:
Szantymen napisał
wychodzenie z ciała było swego czasu przedmiotem badań, nawet był o tym program na Discovery, poddano taką jedną kobietę próbie, która twierdziła, że wychodzi z ciała, w tym celu w pokoju gdzie spała umieszczono szafę, na tej szafie były jakieś liczby czy zdjęcia a wysokość szafy nie pozwalała kobiecie na uprzednie sprawdzenie co tam jest, każdej nocy mówiła co widziała i faktycznie, to co mówiła pokrywało się z tym co znajdowało się na szafie, jaki wniosek ? Astral istnieje.
brainiaca jeszcze nie emitowano, gdy oglądałam program o badaniach nad OOBE to było ładnych parę lat temu jeszcze zanim Discovery Science miało nazwę Discovery Sci-Trek, mało tego była także wypowiedź o kobiecie, która wyszła z ciała i widziała jakąś osobę, dotknęła ją a osoba dotknięta nie wiedziała co się dzieje, nie ukrywam, ale to wydaje mi się ekstremalne ;p
Dzisiaj w nocy położyłem się bokiem i tak leżałem, długo leżałem. Na początku tylko oddychałem, potem zacząłem liczyć od 0 i doszedłem do chyba 400. Następnie od 100 w dół i nic nie dawało. Nos mnie drapał, ale nie chciałem się drapać, żeby tego nie zepsuć. Tak leżałem, czułem że moje ciało już śpi, ale ja nie mogłem zrobić ani LD, ani OOBE. Straszne pragnienie zacząłem czuć i nos mnie drapał więc w końcu chciałem wstać i się napić. Moje ciało było sparaliżowane trochę, znaczy ciężko było mi się ruszyć.
Co zrobić jak już moje ciało śpi a mózg nie, żeby przejść do snu czy tam wyjść z ciała? Bo tak leżałem i nic się nie działo ;/
Ja robilem metoda z internetu gdzies ze sie relaksuje, oddycham i koncentruje sie na ciemnosci przed oczami i mam tam tak jakby probowac wejsc. Swiatla mialem widziec, ale nie widzialem, i nagle poczulem ze mi reka idzie w gore, i zrobilem dalszy krok, czyli myslalem jak wspaniale jest latac, i mi reka szla do gory (prawa) caly czas, i czulem jakbym byl skrzywiony a lezalem prosto. Wkoncu spojrzalem na reke i (chyba, ale raczej) zauwazylem ze mialem jakas dziwna dlon, i wstalem.
Dzisiaj sproboje jeszcze raz, ale troche to dziwnie wyglada :P
Jakies porady co zrobic? (dwa razy z ta reka bralem, bo pierw pod koldra mialem a potem juz bez. Reka mi poszla nad glowe i wtedy skonczylem.
Po prostu wychodzisz z transu, ale dość szybko wrócisz do tego stanu jeśli tylko zwilżysz usta (zajebiście trudno nie zwilżać jak ma się alergię i całe życie zapchany nos). Polecam mój styl życia: normalne 4+1 tylko kładziesz się normalnie spać. Ja zawsze idę spać i mnie zawsze rozbudzają te ciarki i drętwienia więc nie muszę się jebać z liczeniem. Zostało mi kilka dni ferii, może pobawię się znów w LD i OOBE (kiedyś codziennie miałem nastawiony budzik na 3 w nocy hehe).