postanowiłam spróbować OOBE. nie skorzystałam jednak z metody 4+1 bo wiedziałam, że u mnie nie ma szans na obudzenie się w środku nocy ; D położyłam się i rozluźniłam ciało, zaczęłam liczyć. przy ok 800 poczułam drętwienie nóg i niesamowitą lekkość rąk. w między czasie przed oczami pojawiła mi się "czerniejsza czerń" i mieszała razem z normalną czernią. przez kilka sekund poczułam lekkie unoszenie nogi.serce mi waliło i doskonale je słyszałam, ale trochę sie przestraszyłam gdy zaczęło mi się ciężej oddychać i przez to sie zdekoncentrowałam i wybudziłam. nie dałam za wygraną i liczyłam ponownie; D ale nie bylo już takich wrażeń. pomyślałam, że spróbuję jutro/ i nagle zaczęłam słyszeć taki pisk połączony z szumem a przed oczami pojawił mi się biały obraz nachodzący na siebie i nagle nastąpił wybuch przez co szum w uszach zrobił się głośniejszy. przestraszyłam się tego ( bo to moje początki ) i sie wybudziłąm. otworzyłam od razu oczy a ściany i ogólnie wszystko co miałam przed oczami było biale . cala sytuacja trwała z jakieś 4,5 sekund. co to byłoo ?