Reklama

Pokaż wyniki sondy: Czy hip hop to muzyka?

Głosujący
143. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • tak

    80 55.94%
  • nie

    56 39.16%
  • nie wiem/brak zdania

    7 4.90%
Strona 6 z 15 PierwszaPierwsza ... 45678 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 76 do 90 z 218

Temat: Rap to nie muzyka?

  1. #76
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj Mandarke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a ja chciałem tylko zauważyć, że waląc w gary chochlą, albo robiąc pierdy z pod pachy, albo bekając także można sobie stukać rytmicznie w czasie, jednak nikt tego na poważnie nie traktuje jako prawdziwą muzykę (co najwyżej "muzykę"), ponieważ ma zbyt małą wartość artystyczną.
    A tym że walenie w gary i pierdy z pod pachy nie zarabiają grubych mln, nie słucha in nagminnie miliony osób, nie mają wpływu na kulturę (bo same w sobie są brakiem kultury) kurde ale mi gra słów wyszła ;d

    Anyways ten argument jest idiotyczny.

    W ogóle ten temat jest idiotyczny bo ktoś kto słucha rapsów będzie zawsze na tak, niesłuchający na nie. Taka nic nie dająca dyskusja trochę.


    Cytuj Luj Sklepowy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    większość ludzi słuchających rapu w polsce to ludzie poniżej jakiegokolwiek poziomu
    gunwo prawda jeśli chcesz znać moje zdanie, znam wielu ludzi którzy są m. in. olimpijczykami a hh słuchają nagminnie
    Ostatnio zmieniony przez Hyakinthos : 15-02-2014, 18:26

  2. #77
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    30
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    zreszta sam mandarke stwierdzi, ze to kwestia subiketywna i to, ze wiekszosc ludzi w tym temacie jest na "nie" nie ma zadnego znaczenia
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  3. #78
    Avatar Euronymous
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Danzig
    Wiek
    32
    Posty
    633
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Mandarke napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No ale to co rozumiemy jako muzyka ma trochę większą wartość, dlatego nie zaliczamy do tego walenia w gary, pierdy z pod pachy czy hip hopu, nawet jak sobie rytmicznie stukają jakieś dźwięki :d.
    Tego nawet nie komentuję, bo poziom jest zerowy. Spodziewałem się więcej po sławnym Mandarku.

    Cytuj Mandarke napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wiemy, że to jest technicznie muzyka, ale my raczej mówimy o muzyce jako dziedzinie sztuki, która ma "troszkę" większą wartość, i tutaj hip hop już raczej się nie łapie.
    Dobrze wyprodukowany hip-hop to mistrzostwo świata. Trzeba być ograniczonym i nie znać się na muzyce (a ty na pewno się nie znasz po tym co napisałeś), aby skleić takie zdanie. Możesz sobie uważać rap za coś gorszego (pewnie tylko po co, aby się dowartościować) i ja ci tego zabronić nie mogę. Jednak nie masz prawa rzucać stwierdzeń, że hiphop jest bezwartościowy (lub małowartościowy), bo bynajmniej nie jesteś żadnym autorytetem w dziedzinie muzyki, aby coś takiego napisać.

    Cytuj czarymary napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kim jesteś, żeby mówić, że hip-hop to nie muzyka jako dziedzina sztuki? Jesteś koneserem sztuki? Może jesteś wykształcony w kierunku muzycznym? Na serio, ciekawi mnie to.
    Nie wierzę, aby ktokolwiek z wykształceniem muzycznym miał pogląd taki jak Mandarke.

    Cytuj czarymary napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dodatkowo teksty raperów nie raz są lepsze niż jakikolwiek tekst wykonawców popularnej muzyki metal (wstyd się przyznać, że słucham tego co wy, zamknięte głowy).
    Mi się wstyd przyznać, że kiedyś należałem do tej subkultury. Też uważałem się za muzyczny pępek świata. Na szczęście w wieku 16 lat mi przeszło :DDD.

  4. Reklama
  5. #79
    Avatar czarymary
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Luj Sklepowy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    >jednostkach

    pokaz mi losowego bonusa z osiedla z wielkiej płyty w czapce z daszkiem bluzie z kapturem dresie i adidaskach który nie słucha rapu
    większość ludzi słuchających rapu w polsce to ludzie poniżej jakiegokolwiek poziomu
    pokaż mi losowego brudnego gościa z osiedla z wielkiej płyty w długich brudnych włosach, taniej bluzie, bojówkach i glanach który nie słucha punku/metalu.
    wiekszosc ludzi sluchajacych metalu w polsce to ludzie ponizej jakiegokolwiek poziomu
    RAZOR BLADE STILO HOMMIE

  6. #80
    Avatar Abe
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    34.256563, -118.694937
    Wiek
    13
    Posty
    295
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    bo generalnie wartosc artystyczna hip-hopu jest bardzo mala - i znajduje to odzwierciedlenie w sluchaczach tego gatunku
    Nadal nie rozumiem, jeszcze nikt nie dał żadnych konkretów, ciągłe lanie wody.

    Owszem znajduje odzwierciedlenie w słuchaczach, zgadzam się z Tobą, ale czy słuchacze przykładowo Metalu, to sami inteligenci? Przecież tego słucha jeszcze więcej idiotów niż hip-hopu.
    Poznałem wielu ludzi słuchających właśnie metalu, większość z nich to zwykłe pajace chlejące jabole pod mostem. Tak samo spotkałem wielu ludzi słuchających hip-hopu, którzy również to totalni idioci. Technoboye? Kolejna grupa popaprańców. Można tak wymieniać w nieskończoność... a każda grupa słuchaczy danych gatunków jest inna. Są również Ci co po prostu słuchają muzyki nie szufladkują jej i potrafią wyciągać wartości z każdego gatunku. Hip-Hop ma wiele wartości, począwszy od strony merytorycznej, kończąc na melodii, instumentach, bitach, cała kultura hip-hopowa jest sztuką, tak samo jak breakdance, jak beatbox, graffiti czy freestyle... Wszystko to jest sztuką samą w sobie i składa się na kulturę hip hop.
    Mówię oczywiście o hh z prawdziwego zdarzenia, a nie pieprzenie farmazonów w kółko o jaraniu blantów - Arab, o ssaniu pały starej - Chada, o waleniu za wszystko w morde i jebaniu policji non stop (nie ważne, że bez policji kraj by popadł w chaos) - Firma. Na to jest popyt, to prawda, ludzie chcą słuchać debilnych tekstów, chcą kozaczyć na ulicach z telefonem w łapie i 'nasze bloki sa zajebistee' na cały głośnik, ile tylko 6 letni Sony Ericsson daje rade. Są również ludzie słuchający prawdziwego hip-hopu, z którego można wynieść właśnie bardzo wiele wartości, przestrzec się przed błędami, wyjść z dołka, posłuchać o miłości, ludzię utożsamiają się z raperami i dają się ponieść na koncertach, czy nie o to chodzi w muzyce?
    To wszystko się tyczy każdego GATUNKU MUZYCZNEGO. Nie ważne, czy jest tam perkusja, gitara, flet, klawisze, cymbałki, czy napierdalanie w garnki pod rondem...
    Jest rytm, jest tekst, ma swoje wartości, jest przekaz, są uwalniane uczucia podczas odsłuchu, można się pogibać... Ile trzeba jeszcze, żebyście otworzyli oczy i przestali zaparcie powtarzać, że to nie jest muzyka... Czy chcecie czy nie hh zagościł w Polsce na stałe i raczej moda na to nie przeminie, bo ewoluuje razem ze społeczeństwem.
    Cytuj Wojtek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Swędzi mnie amulet, Benedylberdzie.

  7. #81
    Avatar Luj Sklepowy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    345
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj czarymary napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pokaż mi losowego brudnego gościa z osiedla z wielkiej płyty w długich brudnych włosach, taniej bluzie, bojówkach i glanach który nie słucha punku/metalu.
    wiekszosc ludzi sluchajacych metalu w polsce to ludzie ponizej jakiegokolwiek poziomu
    brudas który jara się mieczami i elfami i slucha metalu nie napierdala ludzi bez powodu i nie demoluje otoczenia, jest niegroźny. przeciętny seba jeszcze się nakręca do takich zachowań swoimi życiowymi tekstami z przesłaniem

  8. Reklama
  9. #82
    Sloughon

    Domyślny

    Nie wiem po co ta cała dyskusja. Rap to 'przesłanie' (nic więcej) od biedy umysłowej i patologii (i ludzi, którzy się pod tym podszywają dla $$) dla dokładnie tego typu 'ludzi' : kryminalistów, niedouczonych idiotów, którzy całą swoją złą sytuację zwalają na innych/pech/los/tuska, osiedlowych kozaczków nie potrafiących się wybić inaczej niż przemocą, ludzi, którzy nie rozumieją zasad panujących w społeczeństwie i nie potrafiących się w nim odnaleźć. I dokładnie też o tym jest to przesłanie. Brak jakiegokolwiek związku z kulturą.
    Ostatnio zmieniony przez Sloughon : 15-02-2014, 18:39

  10. #83
    Avatar czarymary
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Luj Sklepowy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    brudas który jara się mieczami i elfami i slucha metalu nie napierdala ludzi bez powodu i nie demoluje otoczenia, jest niegroźny. przeciętny seba jeszcze się nakręca do takich zachowań swoimi życiowymi tekstami z przesłaniem
    no ale już ten super brudas ktory jara sie hehe winkiem albo piwkiem i slucha metalu robi to samo, wiec o chuj ci chodzi

    przeciez hiphopowiec ktory jara sie zeusem i biszem i slucha rapu nie napierdala ludzi bez powodu i nie demoluje otoczenia, jest niegrozny. przecietny sebametal jeszcze sie nakreca do takich zachowan swoimi zyciowymi tekstami o zabijaniu.
    @Sloughon ;
    liczylem na wiecej od medrca 2013 ale jak to sie mowi, jakie forum taki medrzec hehe

    klasycznie tylko napisze "klapki na oczach" "zamknieta glowa" "brudas"
    RAZOR BLADE STILO HOMMIE

  11. #84
    Avatar Mandarke
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Posty
    2,977
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Podam taki przykład.

    Teoretycznie można dać pędzel do ręki 2 letniego dziecka, albo do pyska psa, albo samemu można wziąć, chlapnąć trzy razy w losowych miejscach na płótnie, na drugą połowę wylać farbę, postawić to obok normalnego obrazu i nazwać malarstwem.

    Teoretycznie można postawić grubasa bez koszulki na scenie, kazać mu się obrócić dwa razy w kółko, podskoczyć, upaść na scenę robiąc dziurę w parkiecie i nazwać to tańcem.

    Teoretycznie można postawić bonusa w czapce z daszkiem obok mikrofonu, kazać mu WYRECYTOWAĆ tekst z kartki, zapuścić do tego 8-sekundowego bita zrobionego na kompie, który będzie się powtarzał jak pętla przez cały utwór, i nazwać to muzyką (hip hopem).

    ALEEEEEEEEEEEE
    ale nie stawiamy znaku równości między takim malowidłem a normalnym obrazem, namalowanym przez kogoś kto faktycznie ma talent i umie malować, nie stawiamy znaku równości między takimi wygibasami grubasa a normalnym tańcem kogoś, kto trenuje od lat i faktycznie sporo umie, i nie stawiamy znaku równości pomiędzy raperem, a kimś kto faktycznie umie śpiewać lub grać i z tego powodu nie nazywamy hip hopu muzyką.
    Ostatnio zmieniony przez Mandarke : 15-02-2014, 18:40

  12. Reklama
  13. #85
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    30
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Luj Sklepowy napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    brudas który jara się mieczami i elfami i slucha metalu nie napierdala ludzi bez powodu i nie demoluje otoczenia, jest niegroźny. przeciętny seba jeszcze się nakręca do takich zachowań swoimi życiowymi tekstami z przesłaniem
    swego czasu tez sluchalem ulicznego rapu, na nikogo sie nie rzucałem. hmmm, czyli to chyba nie wina muzyki :/
    rzekłbym, ze to wina rodziców patusów, którzy wychowali sie na rocku, punku i disco polo!!!
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  14. #86
    Avatar Abe
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    34.256563, -118.694937
    Wiek
    13
    Posty
    295
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Sloughon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie wiem po co ta cała dyskusja. Rap to 'przesłanie' (nic więcej) od biedy umysłowej i patologii (i ludzi, którzy się pod tym podszywają dla $$) dla dokładnie tego typu 'ludzi' : kryminalistów, niedouczonych idiotów, którzy całą swoją złą sytuację zwalają na innych/pech/los/tuska, osiedlowych kozaczków nie potrafiących się wybić inaczej niż przemocą, ludzi, którzy nie rozumieją zasad panujących w społeczeństwie i nie potrafiących się w nim odnaleźć. I dokładnie też o tym jest to przesłanie. Brak jakiegokolwiek związku z kulturą.
    No i mamy wyjaśnienie dlaczego jesteście ograniczeni.
    Świetny obraz hip-hopu posiadasz. Tyś kiedyś słuchał hh?


    @JEBŁEM
    Czemu dla Was hip hop to tylko Bonus i Firma? Pojebało Was do reszty?
    A Ty Mandark rozum odziedziczyłeś? Czy musiałeś sam go wychodować?
    Równie dobrze można powiedzieć, że cały metal to darcie ryja, cała opera to pianie w niebogłosy, cała elektroniczna muzyka to napieralanie w guziki...
    Ostatnio zmieniony przez Abe : 15-02-2014, 18:42
    Cytuj Wojtek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Swędzi mnie amulet, Benedylberdzie.

  15. #87
    Avatar czarymary
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    165
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Mandarke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podam taki przykład.

    Teoretycznie można dać pędzel do ręki 2 letniego dziecka, albo do pyska psa, albo samemu można wziąć, chlapnąć trzy razy w losowych miejscach na płótnie, na drugą połowę wylać farbę, postawić to obok normalnego obrazu i nazwać malarstwem.

    Teoretycznie można postawić grubasa bez koszulki na scenie, kazać mu się obrócić dwa razy w kółko, podskoczyć, upaść na scenę robiąc dziurę w parkiecie i nazwać to tańcem.

    Teoretycznie można postawić bonusa w czapce z daszkiem obok mikrofonu, kazać mu WYRECYTOWAĆ tekst z kartki, zapuścić do tego 8-sekundowego bita zrobionego na kompie, który będzie się powtarzał jak pętla przez cały utwór, i nazwać to muzyką (hip hopem).

    ALEEEEEEEEEEEE
    ale nie stawiamy znaku równości między takim malowidłem a normalnym obrazem, namalowanym przez kogoś kto faktycznie ma talent i umie malować, nie stawiamy znaku równości między takimi wygibasami grubasa a normalnym tańcem kogoś, kto trenuje od lat i faktycznie sporo umie, i nie stawiamy znaku równości pomiędzy raperem, a kimś kto faktycznie umie śpiewać lub grać i z tego powodu nie nazywamy hip hopu muzyką.
    Zatem co najmniej połowa dzisiejszej muzyki metalowej to też nie jest muzyka, bo to ani nie gra, ani nie śpiewa.

    Kurwa zdecyduj się madrej.
    RAZOR BLADE STILO HOMMIE

  16. Reklama
  17. #88
    Avatar Aulerius
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    4,471
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Przecież ta dyskusja jest taka jałowa. Gołym okiem widać, że każdy, kto próbuje udowodnić, że rap nie jest muzyką, to w zasadzie albo wykazuje się ograniczeniem intelektualnym, ma zamknięty łeb etc. albo kradli mu kanapki w szkole kolesie w za dużych spodniach.

  18. #89
    Sloughon

    Domyślny

    Cytuj czarymary napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @Sloughon ;
    liczylem na wiecej od medrca 2013 ale jak to sie mowi, jakie forum taki medrzec hehe

    klasycznie tylko napisze "klapki na oczach" "zamknieta glowa" "brudas"
    jak to się hehe mówi jedyną stroną z 'zamkniętą głową' jesteście wy bo na każdą negatywną wypowiedź odpowiadacie z automatu słowem 'brudas' chociaż np. ja kompletnie nie mam nic wspólnego ani z ich wyglądem ani z muzyką.
    Cytuj Abe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i mamy wyjaśnienie dlaczego jesteście ograniczeni.
    Świetny obraz hip-hopu posiadasz. Tyś kiedyś słuchał hh?
    Łatwiej by się dyskutowało jakbyś pisał po polsku. Słyszałem wystarczająco dużo, żeby stwierdzić, że zdecydowana większość dot. wymienionych przeze mnie tematów i osób. Pewnie są wyjątki (jak wszędzie) ale nie rozmawiamy o nich tylko o ogóle.


    I to już nawet nie powinna być dyskusja na temat tego czy rap jest muzyką czy nie (niech sobie nawet będzie) ale nad tym jak wiele korzyści i dla forum i całego społeczeństwa byłoby z wyplenienia tego gówna, waszych 'poglądów' i ludzi propagujących agresje/narkotyki/jebanie policji/losowy temat 99% 'utworów'
    Ostatnio zmieniony przez Sloughon : 15-02-2014, 18:46

  19. #90
    Avatar Abe
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    34.256563, -118.694937
    Wiek
    13
    Posty
    295
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Mandarke napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podam taki przykład.

    Teoretycznie można dać pędzel do ręki 2 letniego dziecka, albo do pyska psa, albo samemu można wziąć, chlapnąć trzy razy w losowych miejscach na płótnie, na drugą połowę wylać farbę, postawić to obok normalnego obrazu i nazwać malarstwem.

    Teoretycznie można postawić grubasa bez koszulki na scenie, kazać mu się obrócić dwa razy w kółko, podskoczyć, upaść na scenę robiąc dziurę w parkiecie i nazwać to tańcem.

    Teoretycznie można postawić bonusa w czapce z daszkiem obok mikrofonu, kazać mu WYRECYTOWAĆ tekst z kartki, zapuścić do tego 8-sekundowego bita zrobionego na kompie, który będzie się powtarzał jak pętla przez cały utwór, i nazwać to muzyką (hip hopem).

    ALEEEEEEEEEEEE
    ale nie stawiamy znaku równości między takim malowidłem a normalnym obrazem, namalowanym przez kogoś kto faktycznie ma talent i umie malować, nie stawiamy znaku równości między takimi wygibasami grubasa a normalnym tańcem kogoś, kto trenuje od lat i faktycznie sporo umie, i nie stawiamy znaku równości pomiędzy raperem, a kimś kto faktycznie umie śpiewać lub grać i z tego powodu nie nazywamy hip hopu muzyką.
    Hahahahahhahah!
    Człowieku Twoje wypowiedzi są głupsze od mojego psa, który potrafi nasrać pod siebie i powąchać.
    Ty nie nazywasz hiphopu muzyką, bo jesteś ograniczony.
    Kończe, bo tak jak mówią Panowie wyżej dyskusja z takim osobnikiem jak Ty nie ma żadnego sensu.

    @e
    Łatwiej by się dyskutowało jakbyś pisał po polsku. Słyszałem wystarczająco dużo, żeby stwierdzić, że zdecydowana większość dot. wymienionych przeze mnie tematów i osób. Pewnie są wyjątki (jak wszędzie) ale nie rozmawiamy o nich tylko o ogóle.
    Tak dopierdol się mojej polszczyzny, bo o tym przecież jest ten temat. WYGRAŁEŚ.
    Ostatnio zmieniony przez Abe : 15-02-2014, 18:46
    Cytuj Wojtek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Swędzi mnie amulet, Benedylberdzie.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Amerykanski rap - rozmowy ogolne
    Przez chemik w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 3797
    Ostatni post: 11-09-2023, 12:58
  2. Kawałek - rap.
    Przez mlody100200 w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 04-07-2012, 15:47
  3. Jeśli czaisz rap.
    Przez Grabarz w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 04-05-2012, 12:59
  4. Słowianski Rap
    Przez Ertevu w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 27-02-2012, 20:45
  5. Spokojny rap
    Przez tom914 w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 22-10-2011, 21:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •