Elo elo, otóż mam starą gitarę akustyczną. Bardzo starą, i nie wiem czy wogóle nadaje sie do grania. Czy mogę na niej nauczyć sie grac, bez obawy ze potem bede musial zaczynac wszystko od poczatku na T.burtonie elektroakustycznym lub jakims tanszym elektryku?
Dodam ze (nie mam niestety porownania, sasiad niby ma zespol rockowy ale wstydze sie zapytac troche) musze dosc mocno nacisnac, i jak zle nacisne na strune to cholernie brzeczy. Nie wiem czy tak powinno być, ze az tak trudno wydobyc dobry dzwiek...