Ja ostatnio założyłem sobie blue steel. Ciut droższe od reszty, ale wg. mnie warto. Mają jasne brzmienie, ale imo ich dużą zaletą jest to, że odrazu stroją. Nie trzeba czekać tyle czasu, jak w wypadku zwyklych strun.
a tak btw. w gim miałem babke od muzyki, zawsze było ok. 60 osób od niej zagrożonych. Tak nas katowała tymi nutami, ale teraz widzę, że nawet mi się to przyda. Dała nam poprostu dobre podstawy.