Wersja do druku
sam w sobie samochod jest ladny, znajomy ma, tylko, ze w wersji top sport i dal za niego juz po oplatach okolo 27 tysiecy i na poczatku gdy powymienial rozrzad, olej i inne nic w tym samochodzie nie robil
tylko Ty mowiles, ze szukasz samochodu do 10k, a ten po oplatach wyniesie 12k+rozrzad, olej i inne to bedziesz mial okolo 13,5k, licz sie z tym, ze w kazdym samochodzie na wstepie musisz powymieniac pare rzeczy
nie bierz diesela, wpierdolisz sie tylko w koszty bo wiekszosc dieseli jest juz wyjezdzona do granic wytrzymalosci, lepiej szukac benzyny z mozliwie jak najmniejszym przebiegiem + ewentualnie gaz
Słyszałem już w wielu miejscach (m.in. od mechaników) że peugeot'y to gówno i ciągle się psują.Cytuj:
Mexeminor napisał
Ogólnie to na tą chwile zastanawiam sie najbardziej nad jakims peugeotem/fordem ka.
Nie kupuj tego 1.6, to jest tragedia. Silniki awaryjne, palą sporo, a do tego mułowate. Jedyna konkretna benzyna w tych autach to 1.8T, ale znowu ona pali atronomicznie, a bez wad też nie jest.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
Tylko i wyłącznie TDI. Jeśli chcesz benzynę, to zapomnij o koncernie VW.
chyba, że ktoś robił niedawno i ma na to papiery/da się to stwierdzić. Jeśli auta musi mieć wymieniony rozrząd zaraz po zakupie, to ja bym takiego auta na chwilę obecną nie kupił, bo zadbane to ono nie jest na pewno.Cytuj:
trix napisał
Pierdolenie. Jest kupa diesli w dobrym stanie, a z ogromnymi przebiegami. Kwestia znalezienia odpowiedniego egzemplarza. TDI na pompie są bardzo wytrzymałe i w dużej mierze idiotoodporne. Znalezienie dobrego egzemplarza nie powinno być problemem.Cytuj:
Julas313 napisał
To już nie odwiedzaj tych miejsc, bo nic dobrego tam nie dostaniesz. Takie same stereotypy krążą np. o Alfach czy Renault, a ja przekonałem się już, że to bardzo dobre auta (ogólnie jako marka, każdemu zdarzają się wpadki), trzeba tylko kupić dobry egzemplarz (jak w sumie każde auto).Cytuj:
kuba_k31 napisał
O 206tce wiem więcej, bo @koalanal ; ma. Ogólnie trochę w nim wymieniane było, ale nic poważnego się nie zepsuło i auto jeździ bardzo spoko. Naprawy nie kosztowały krocia, a na chwilę obecną wszystko w nim hula. Jest strasznie tandetnie wykonany, ale poza tym większych wad nie stwierdzam (no może poza tragiczną jak dla mnie pozycją za kierownicą, ale to jest kwestia upodobania).
1.8T Pali astronomicznie? to jak ktos ma 4,2 silnik czy 4,4 z bmw to juz w ogole skali brakuje ?:DCytuj:
Mexeminor napisał
Te silniki sa bardzo dobre-KAZDY SILNIK ma jakies swoje wady/zalety ale akurat ten motor VW-owi wyszedl i dlatego montowany byl w wiekszosci fur innych marek pokroju seatow, etc itd.
Odonosnie kupnia diesla jest bardzo ciezko trafic na zadbany egzemplarz,bez kreconego przebiegu razy 3.
Kupilismy ostatnio z ojcem na dojazdy do pracy dla ludzi Astre 2(G) na Pl blachach za 7700 nok (rownowartosc 3500 zl~)
Auto 99 rok,6 lat u jednego wlasciciela,przy kupnie miala przebieg ok. 320 tys. i prawie 30 tys zrobione na 1 oleju (gdzie ja w benzynie wymieniam co 12 o.O)
Obecnie ma ponad 330 tys,praktycznie codziennie jezdzi nia ktos inny,a wiadomo jak auta to znosza ale mimo wszystko ZERO WKLADU
zero problemow,zimno/cieplo pali bez zajakniecia.
Co lepsze ? auto ten przebieg 330 tys potwierdzony, w srodku wyglada jak nowe ! jedyne co jest przetarte to kierownica,oraz mieszek(meszek?;d) zmiany biegow-boczki i wszystkie inne elementy sa bez skazy,wiec watpie ze te wszyskie passaty sciagane z niemiec maja 200 tys,gdzie one sa zajechane w srodku jak by kominiarze jezdzili ;d
Wiec jezeli ktos szuka diesla na dojazdy,bez szalenstw bo tam jest zaledwie 82 km,(o dziwo radzi sobie z przyczepa) za male pieniadze,i taniego w utrzymaniu ze szczerym sercem moge polecic
Astre G 2.0 DI (silnik bodajze isuzu) z rocznikow 99/00
Znajomy posiada vectre z tego samego rocznika z silnikiem tez 2.0 ale chyba troszke wiecej mocy,jezdzi nim 6 lat poza zwiecha i wymiana akumlatora i jakimis mniejszymi gownami eksploatacyjnymi nic nie robi w tym aucie,ja jestem chamsko fanboyem bmw,ale po oplu combo,i teraz posiadanej astrze,stwierdzam ze to spoko auta sa,i jezeli kiedys przyjdzie mi kupic nastepne auto do jazdy na codzien,do pracy etc tez bedzie to opel :)
Edit :
Zeby nie bylo ze ople sa takie idealne w i combo -2007 rok i w tej astrze 99' sa problemy ze skrzyniami
w combo skrzynia bardzo skrzypi przy wrzucaniu wstecznego,natomiast w astrze trzeba mocno gale przyciskac w lewo zeby weszla jedynka, poza tym zadnych innych wad :)
Witam panowie mam pytanie
Gdybyscie mieli wybrac jeden z poznizszych marek samochodu ktory bylby to i dlaczego,
Kod:Chevrolet Spark (od 2010 r.)
Citroën C1 (od 2005 r.)
Fiat Panda (2004-2011)
Seat Mii (od 2012 r.)
Skoda Citigo (od 2012 r.)
Vauxhall Corsa Hatchback (od 2006 r.)
Volkswagen Fox (2006-2012)
Volkswagen Up (od 2012 r.)
Żaden, a to dlatego, bo po prostu takie auta są do bólu niepraktyczne. Panda czy Spark (Corsa w sumie również) nie spełniają żadnej dodatkowej funkcji dzięki swoim gabarytom. Co więcej są upośledzone w większości podstawowych funkcji auta takich jak np. pakowność, miejsce w środku itd. Mogę ewentualnie zrozumieć jakieś Citigo czy C1, bo to są auta pokroju Smarta (no prawie) i one służą do konkretnego celu - jazdy po mieście, na krótkie trasy.
Jeśli bym musiał, to pewnie Up!, ew. Citigo, bo to to samo auto.
No i najważniejsze - na co takie auto? Dla kogo? Bo pewnie można znaleźć coś o wiele lepszego za taką samą cenę.
Pierwszy samochód w uk a ze mam ponizej 25 lat.
Musze wybrac samochód z 1 grupy ubezpieczen zebym nieplacil po 300 funta /mc za ubezpieczenie :)
Jezeli bym musial wybrac ktorys z nich,byl by to up. na prawde spoko sie prezentuje na zewnatrz jak i w srodku,no i jest wersja e-up gdzie zamiast tankowania,sie go laduje :p
no świetne naładujesz sobie go i zrobisz z ~50 kilometrów co ~30 godzin gdzieś.
up i citigo, mill to to samo tylko inny znaczek z przodu xd
Panowie szukam autka do kupna tak około 11-12 tyś do wydania. Strasznie mam ochotę na Leony albo Mazdy 323f. Mazda 6 też.
http://olx.pl/oferta/mazda-6-2003-ko...tml#ae74a5aa87 cO SĄDZICIE o tym? Jak już to z jakim silnikiem najlepiej szukać tego typu auta?
Nawet nie szukaj Mazdy 6 poniżej ~15 tysięcy. Diesle to szroty, jedynym sensownym silnikiem jest 2.0 benzyna. Trzeba mieć też na uwadze, że te auta bardzo mocno rdzewieją. Poza tym modele z silnikami benzynowymi są raczej bezawaryjne.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
Za to Leon za około 10-12 tysięcy z 1.9TDI jest zawsze dobrym wyborem. Trzeba tylko znaleźć egzemplarz w dobrym stanie.
#
A propos - oglądałem dziś W210 w 2,5 litrowym dieslu. Ogólnie jestem zadowolony z tego egzemplarza, ale jednak jest tam trochę rudej i trzeba brać do lakiernika na obdukcję. Poza tym środek lekko przytyrany, ale to szczegóły. W niedzielę prawdopodobnie pojadę oglądać A6 C4 i dam znać czego można się spodziewać po blisko 20letnim aucie, które ma rangę niezniszczalnego.
Jezdzilem taka c4 avant 1,8 benz kupe czasu i poza tym ze akurat ten silnik za maly do tego auta
To woz sam w sobie bardzo komfortowy, ogrom miejsca w środku materac mozna wstawic
Blacha ocynk wiec nie rdzewieje, bardzo fajnie sie tym lata :)
* Seat Leon 1.9 TDI
* Honda Accord IV 1.8 benz vtec/1.8 benz
* Honda Civic VII 1.4 benz/1.6 benz vtec
* Ford Focus mk2 1.6 TDCi
* Saab 9-3 1.8T
Czas kupić auto. Budżet max. 14k. To są samochody, które najbardziej biorę pod uwagę. Ma lub miał ktoś z forum do czynienia z tymi samochodami? Co o nich sądzicie? Jak sprawują się te silniki? Może macie jakieś inne propozycje? Chętnie popatrzę. Pomocy!
Prowadziłem Leona, ale w benzynie. Jak dla mnie znakomity samochód, świetnie się prowadzi, dobrze hamuje i skręca :). Który wariant mocy w TDI planowałbyś do niego? Moim zdaniem do sprawnego poruszania się po Polsce to minimum te 110KM (najlepiej bez chipa) z tym, że uważaj na te chipowane jeżeli będziesz takie oglądał ;). Osobiście w takim budżecie kupiłbym Seata lub Saaba, z Saabami miałem mało do czynienia, bardzo mi się po prostu podobają, nie wiem jak z kosztami utrzymania.