nie kłam artur, wiemy że cie stać
Wersja do druku
nie kłam artur, wiemy że cie stać
kurwa, ja jestem świadomy że i tak mnie w życiu nie będzie na nią stać ale still panamera jest jakoś kurewsko brzydka
O, Janusz wrócił, a już się martwiłem, że kolejnego kobieta od torga odcięła ;/
bardzo fajny momencik w tym focusie mk2 2.0 tdci strach gazu dodawac bo kola sie kreca na dwojce i trojce XD a tak plulem na fordy i diesle. na co uwazac przy eksploatacji?
Po mieście, o kurwa, to fajny DPF będzie XD
Ale może znajdę chwilę w sobotę, pomyślimy.
Jeśli Audi jest cwaniackie, to jaka jest Panamera, którą kupują ci sami ludzie, co Audi, ale po wzbogaceniu?
Oslo Artur, pomimo, że cygan, to ma gust :kappa
Dokładnie.
Nie katuj turbo na zimnym silniku. Jak wrocisz z dluzszej trasy czy zwawej przejazdzki to daj turbinie ochlonac tez. Wymiany oleju regularnie bez pierdolenia co te 10-12k musza byc.
A tak to jak kazde inne auto, diesle to sa nadsilniki. To jest cud motoryzacyjny, a pojawienie sie ich bylo wiekszym wydarzeniem niz umieszczenie czlowieka na ksiezycu. Naprawde tak jest.
(a jeszcze jakbys kupil Ibize z 1.9 TDI koniecznie czerwonymi literkami pisane to dopiero bys zobaczyl co to jest prawdziwy samochod i Motoryzacja przez wielkie M)
Nie no kurwa to ma 190kkm wiec gdzies musiala tym nalatac domyslam sie, ze nie 100% po miescie. Poza tym Bielska nie da sie nazwac miastem, gdziekolwiek nie chcesz dojechac to i tak musisz sie wbic na obwodnice. xD Dobra nie godej tylko wpadasz o 9:30 do Bielska w sobote we to ogarnij i jedziemy po biala szczale. Bede sie kulal jak emeryt 55kmh przez miasto i bedzie epicko. :pogchamp Dzis ogladam jeszcze dwie inne i zobacze jak to chodzi bo jak jakos przerazajaco powoli to bedzie trzeba dluzej poszukac i dolozyc hajs znowu (kurwa).
Patrze tez za 2.0 177km bo to juz by jakos sie w miare odpychalo, ale te kurwy juz nagle po 50-55k stoja. :zaba
Powiem ci, że te 140 koni nie będzie w ogóle robiło szału, wiem jak to w Passacie wygląda. Mi to nigdy nie przeszkadzało, ale jak Ibiza ma te 160 kuca, to tym będzie wolno niestety, masa znacząco wyższa i mniej kuni.
Dzis specjalnie wybralem taka po czipsie na 172km zeby zobaczyc jak to dziala po czipsie. Bo na tych 143 stockowych to chuj do dupy zdaje sobie sprawe, ze to bedzie muł jak chuj.
A nie da sie tam cos pomodzic zeby to chociaz ze 200 dmuchalo? Przeciez to kurwa sie pewnie niczym nie rozni od tego 170km, a ceny tych wiekszych sa jakies z dupy. W ogole szukanie tego to jest gruba opcja - takich a4 jest wystawionych ze 300 w okolicy. Kazda ma wpisana 2.0TDI 170/177km, a dzwonisz to za kazdym jebanym razem jest:
- Witam, to jest ten motor CAHA 170km, tak?
- Witam nooo... wlasciwie to nie to jest ten 140, ale czip jest zrobiony na 170. :)
Na tym 170 jest 8.3 do 100 wiec to juz jest spoko do codziennej jazdy i wyprzedzania, ale no nic chuj mozna se teoretyzowac, a musze tym troche pojezdzic.
Nie zagłębiałem się w różnice między tymi silnikami, ale może tam być coś innego w środku, a jesli jest, to zdecydowanie na plus dla modyfikacji. Jeśli to jest ten sam silnik na innym programie, to brać 140 i robić 200, powinno być ok. Poczytaj se na jakimś racingforum, pewnie jest sporo tematów o tym.
Dobra jebac wystarczy zrobic turbine z 177 + czips i spokojnie mozna to do 200-210 wyciagnac, a turbawka plug & play bo wszystkie te silniki sa praktycznie identyczne. Wtryski i reszta w CAGA sa takie same jak w CAHA. Problemem byloby sprzeglo w obu jest bodaj takie samo, ale te 170-180km to juz jego max i nie robi sie wiecej zeby ono sie nie wyjebalo. Ale w sumie czemu by nie wymienic turbo, skrecic na te 210km wyjebac sprzeglo na amen i wymienic na mocniejsze? :hmm Nie no widze, ze bez problemu za pare dodatkowych k mozna zrobic te 200km/400nm i wtedy bedzie igielka. Poza tym przy mojej emeryckiej jezdzie i tak powinno wytrzymac dlugo.
A no tak w sumie mozna by kupic 3.0TDI i jezdzic jak czlowiek od razu? :hmm
@edit
Pozniej mozna by jeszcze wrzucic ic od 3.0 TDI, wydech, pompke, zmienic wtryski no i to sprzeglo + dwumas i jest ta slynna igielka na lata :pogchamp
Powodzenia w znalezieniu dobrego 3.0TDI po wymianie rozrządu XD
A do emeryckiej jazdy ci wystarczy 140 koni, przynajmniej to pali 5 litrów jak naprawdę oszczędnie (ale nie dziadkowo, normalnie) jeździsz. Dziadkowa jazda do max 100km/h to nawet poniżej 4l wg kompa w Passacie.
No a zmiana turba i ogarnięcie sprzęgła (kevlar?) to się zrobi 5k+.
Oho, Artur zaczyna się zapuszczać w moje rejony xD
z własnego doświadczenia powiem ci tak, że wujaszek miał a4 b8 w allroadzie 143km->184km jak dobrze pamiętam, allroad trochę cięższy niż zwykła jest, a i tak pod górkę tak o se to wyprzedzało i szło fajnie także może nie jest to jakiś zapierdalacz jak hehe ibizka ale ogólnie nie ma co porównywać nawet autek, bo równie dobrze można porównać taką a-czwureczke do szlifierki i stwierdzić, że to nie jedzie, bo na kawasakim masz 3 sekundy do setki a mniejsza moc przecież :hmm
w nowszej aczwureczce też b8 fabrycznie było 190km chyba i teraz jest na 210-220
W ogóle to Artur weź się pierdolnij w czerep z tym audi.
Byłeś przekonany, że nie chcesz niczego wolniejszego od Ibizy, bo lubisz sobie pierdolnąć w pedał, a teraz "no, najwyżej będę sobie dziadkował, odwracał się na światłach i, hehe będzie fajnie".
Chuja prawda, nie będzie, i ja wiem, co mówię.
Przez miesiąc będziesz zadowolony, no bo auto dużo ładniejsze, wygodniejsze itd. i będziesz sobie wmawiał, że nie przeszkadza Ci to, że jest mułem, ale w końcu dojdziesz do wniosku, że wkurwia Cię niedobór mocy, bo auto miało między innymi dawać frajdę, zapierdalać - takie było wyjściowe założenie, a tu jednak przychodzi rozczarowanie. I to takie, na jakie wyjebałeś 40 tysięcy.
Skoro oczekujesz od auta, żeby było szybkie, to nie ma szans, żebyś zadowolił się wolnym. Nie ma takiej opcji, to nie zadziała. Będzie brakowało, zaczniesz kombinować, dojdziesz do wniosku, że to kombinowanie chuja warte i tyle będzie z tematu.
Nie baw się w półśrodki, bo to jest dobre jedynie, kiedy musisz rolkę po srajtasmie drzeć, żeby się podetrzeć, bo siadając nie zauważyłeś, że w kiblu na stacji nie ma papieru xD
Jak masz wydać jakieś większe pieniądze, to wydaj je na coś, z czego będziesz w pełni zadowolony, nie tylko częściowo, bo dojdziesz w końcu do wniosku, że je po prostu przejebałeś.
Jak Ci się ten Saab podoba i z niego naprawdę można zrobić jakiś konkret, to szukaj saaba, a nie wymyślasz jakieś bzdurne samochody z dupy, którymi jarasz się tylko dlatego, że są.