Nie wiem czy Corrado to taka solidna konstrukcja, za to te dwa auta, które wymieniłem, na pewno. Gdybym ja celował w coś naprawdę solidnego i trwałego, to szukałbym wśród tych samochodów.
Wersja do druku
Mnie te auta bardzo się podobają i sam chętnie bym sobie coś takiego kupił, no ale zdążyłem zauważyć, że dla większości to koszmarny przeżytek i wolą takie pugi 307 i inne wynalazki xD @Mexeminor ;
Bo ludzie to w większości bezmózgie lemingi, nic nie poradzisz. Do tego opłakany stan bardzo wielu egzemplarzy też nie zachęca, a przecież można sobie kupić u Mirka handlera Czystasiudemke FUL OPCJA IGŁA 98000KM PRZEBIEGU JEDYNY TAKI ZOBACZ.
Panowie, ziomek obok mnie sprzedaje coś takiego
http://www.rybnik.com.pl/ogloszenia,...-5-117128.html
Co sądzicie?
jak dla mnie brzydki samochod i kolor i to tyle jesli chodzi o opinie osobistą.
Rok i marka w porzadku
skóra tygrysa na fotelach i już wiesz, że samochodem jeździł pedofil xD
poza tym ciężko cokolwiek powiedzieć po 1 zdj
ta Cordoba to jest januszowóz motzno - skóry na sitzach i te kurewskie ledy XD
gówno jak nic, nawet nie tykaj
Znacie jakieś typowe samochody dla młodych osób z zacięciem sportowym jeśli tak to można w ogóle ująć? Np. Golf V/VI, Audi A3 co jeszcze? Po prostu nie sedan a raczej hatchback i w którym jest najwięcej miejsca?
Scirocco, civic type r
Honda CRX
Nowy mercedes klasy A
Rożnego rodzaju fiaty abarth
Alfa Romeo 147 gta
Mazda 3??
Opel signum?
Chyba trafiłem w kazdy przedział cenowy
wymieniacie gowna miejsce pod nazwą "sportowe"
Sportowe to moze byc audi TT, Toyota celica, hyundai coupe a nie golf >.>
Tylko ze tu nie chodzi o sportowe auto a z postu wynika ze o auto dla mlodziaka ze sportowym akcentem
Wszystkie samochody ktore sam wymieniłeś to sa coupé, a kolega szuka HB
o Alfie 147 GTA nie myśl. Tych samochodów w PL nie ma albo kosztują horrendalne kwoty.
Z aut ze sportowym akcentem w cenie Golfa V to celowałbym w Mazdę 3 MPS.
A ja poszukuje auta do 5k (może być ciut więcej, jednak, rozglądam się za czymś tanszym). Jestem fanem japońskich aut, auto koniecznie musi posiadać klimatyzację. Zastanawiam się nad Corolla e11 , jednak są one dość drogie. Kolejne auto które rzuciło mi się w oczy to mitsubishi colt. Najlepiej na Dolnym Śląsku. Znalazłem dość ładnie wyglądajacy egzemplarz z Poznania, jednak nie wiem co o tym myśleć. Wstępnie mam zamiar umówić się z gościem. Autko niby przeglądy robione w ASO, dwa komplety kół i nie zjedzone przez rdzę. Jak myślicie, te papiery co mi pokaże mogą być legitne? Na co zwracać uwagę? Pytałem się, jest możliwość zrobienia przeglądu przed zakupem. Link do aukcji:
http://allegro.pl/zadbany-mitsubishi...662945614.html
Chyba że polecicie mi coś innego (najlepiej japonca) zgodnego z moimi wymaganiami. Idealnie gdyby był to Wrocław.
Brzydszego auta nie widzialem jak żyje. Polecalbym celowac w cos niemieckiego, japonce maja czesto duzo drozsze i ciezej dostepne czesci. Dozbieraj siana albo popatrz za oplem corsą bądz astra 2. To jest rozsadny wybor i ma jakis wyglad.
Troche krzywy ten colt. Szukaj nubiry/ leganzy chyba najlepsze samochody w takim budzecie
Z takim zapleczem finansowym trzeba się liczyć, że Colt tez nie będzie zbyt wysokich lotów
/edit, chociaż w sumie nie, po przeglądnięciu ofert zmieniam zdanie. Nie jest tak źle. Jeśli by poczekać, to na jednak można trafić coś zadbanego
Co torgi sadza o grande punto benzyna 1.4? Bo w sumie po dłuższym rozeznaniu wyszło mi ze będzie to chyba najlepsze auto do jeżdżenia w granicach 14tysi.
Fiaty nie cieszą się zbyt dużą popularnością, może to dlatego, że ludzie przypięli im łatkę samochodu awaryjnego. Moim zdaniem jest zupełnie inaczej, jeśli by poczytać opinie o tym modelu na forum typowo motoryzacyjnym, to użytkownicy chwalą sobie ten model jako mało awaryjny. Osobiście linie modelu bardzo mi się podoba, nowoczesna z zacięciem sportowym. Jeśli chodzi o spalanie, to nie ma co oczekiwać cudów, 7-8 litrów, jednak tragedii nie ma. Można znaleźć egzemplarz z fajnymi dodatkami (np. doświetlanie zakrętów). Jedynie co, to może razić w oczy wykonanie materiałów we wnętrzu samochodu oraz serwis Fiata, który kuleje jak mało który, ale wydaje mi się, ze nie będziesz go serwisował u dealera Fiata, tylko w jakiś prywatnych warsztatach. Plus dla Ciebie za rozsądny wybór. Dobrze, że nie pchasz się w jakieś Golfy czy Bmw 3, które są zajechane jak koń po westernie z milionowymi przebiegami. Dobrze, że bierzesz benzynę, osobiście uważam, że samochód benzynowy w takiej kwocie jest pewniejszy od samochodu z silnikiem diesla, które są cofane na potęgę. Podoba mi się też to, ze w Fiata można kupić w takiej samej cenie o kilka lat młodszego niż wyżej wymienione pojazdy. To moja opinia na temat tego samochodu, nie wiem jakie zdanie mają inni użytkownicy.
zmordowane te auta jak nie wiem. 1.8 silnik z gazem to nie najlepszy wybor. Najlepiej 1.6 z gazem lub bez.
druga to jakas kpina za te 3000zł, nie patrz nawet na to
Co do fiatow, kolega w pracy ma sluzbowe z salonu, mowi ze ledwo te auto wyjechalo z salonu i non stop check engine sie wyswietla. Nonstop serwis te auto. Mowi ze jakby nie zobaczyl to by nie uwierzyl, ze nowka auto a takie chujstwo nonstop cos sie dzieje
dokladnie, dlatego napisalem za ile realna cena ;d
mniej wiecej bolaczki, znam ale w tej polce cenowej raczej nie ma za duzego wyboru jesli chodzi o fajne auta, a nie bede brał fiata xD jesli masz cos lepszego to słucham. Musze kupic cos do stycznia, bo chce sie wtedy pozbyc obecnego auta bo szkoda mi kupowac oc do niego.
czemu 1,8 to nie najlepszy wybor z gazem? to nie dziala podobnie jak 1,8 t? 1,6 silnik w tym auycie to jedzie jakby slon usiadl na nim to na chuj mnie takie auto co wyprzedza tylko rowery xD
Najlepszym silnikiem w tym modelu do gazu jest 1.6.
Zmordowane bo to jest prawie 17 letnie auto juz w dodatku z gazem. Przebieg bedzie mial z 400k, lakier juz wyblakl, kierownica starta jakby ktos w rekawiczkach jezdzil. Pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to rocznik + gaz to juz wiadomo, ze wyjezdzone jak nie wiem
A ktore auto w tym wieku nie jest wyjezdzone xD musialbym albo szukac fiatow albo auta za 40 tys a nie mam takiej gotówki. 1,6 w gazie tez bedzie zamordowane. WIekszosc aut z tego okresu to ma pewnie kolo 350-400 tys.
to drugie auto 1,8t napisal typek za 7,5 tys na stalowkach.
jakies alternatywy w takim razie maniek? auta do 9 tys, conajmniej 125 koni. Musi byc z gazem : ]
Jeśli poszukujesz jakiejś alternatywy do tego Audika, to rozejrzyj się za Fordem Focusem (1.6, 100km), Hondą Civic VI (1.5 vtec, 114 km), Seatem Toledo (1.8, 125km), Hondą Accord (1.8, 136km) Peugeotem 406 (1.8, 115km) Skodą Octavią (1.8, 125km), Oplem Vectrą (1.8, 122km) lub Volvo V40 (1.8, 122km). To tyle samochodów klasy średniej, które wpadły mi do głowy. Nie wymieniam Lagun, Mondeo, Citroenow i innych bzdur, bo więcej w to włożysz na przestrzeni roku niż to wszystko warte. Jeszcze możesz zerknąć na Toyotę Avensis albo Mercedesa C.
obstawiam za sedanem niz hatchback, wiekszosc z tych aut co wymieniles to slaba moc jak na te mase. Octavia to takie audi w innej budzie, bardziej dziadkowozowej budzie. Volvo nawet spoko, accord chyba rdzewieje strasznie z tego co sie orientuje. Pezot nie ma czasem awarii elektroniki na kazdym kroku? Vectra mnie sie nie podoba wcale. CHce by auto oczywiscie mialo obowiazkowo klime i elektryczne szyby bo to jest takie must have
Są to auto klasy średniej, na pewno mają takie wyposażenie, jakie oczekujesz, ale musisz poszukać odpowiedniego modelu. To nie wiem, Może jeszcze jakis Nissan Primera? Tak jade markami z głowy i chyba wymieniłem wszystkie marki godne uwagi bazujące na wielkości Audi. Tak jak wspominalem, francuzów i fiatów Ci nie wymienilem. Jeszcze moze Rover 75?
Dobre auto to i 27 lat zrobi. Trzeba tylko robić to i owo i poleci. Kwestia to cena i ogólny stan wizualny, który nie może być bardzo zły, bo tego po prostu nie ma sensu naprawiać za ciężkie pieniądze. 17 letnie Audi A4 B5 nie jest wcale takie stare.
No i 1.4 8v w Grandziaku to jest kurwa mistrzostwo, nic tylko kupować i gazować. Polecam.
do 5 tys nie znajdziesz zadbanej hondy z v-tec
moze civica v gen
Do 9tys sedan polecam Mitsubishi Galant, sam mam, miałem okazję od rodziny wziąć zadbany model, więc wiadomo, że trzeba szukać, żeby się nie naciąć, ale bardzo zadowolony jestem z niego
ja za okolice dyszki bym kupil benzyne mondeo mk3, mega wyglad jak za te pieniadze. Albo perełke vectre B bądz rozsadniejszą, lecz brzydką (imo) astre 2
ps. porownaj sobie wnetrze takiego mondeo, a galanta/civica
Mondeo mk3 wyglądają fajnie, ale są strasznie lipne, stąd ich cena. Jeśli juz mówimy o fordach, to lepiej Focusa albo Fusiona, to mały samochód, ale to tylko taki przykład
Na jakiej podstawie tak sądzisz że lipne? Po prostu jest normalny stosunek ceny do możliwości. właśnie przez takie opinie trzeba płacić za za zejechane passerati z 98' 10 koła tylko daltego że to vag. Pokaż mi drugie takie auto klasy sredniej jak mondeo (dajmy na to 2004 rok) w segmencie D z tak duża ilością miejsca z tyłu, takie wygodne, zajebiste w prowadzeniu, z tak bogatym wyposażeniem standardowym i ładne (kwestia gustu) rozrząd w silnikach na łańcuchu to też duży plus i to wszystko za 10k . Oczywiście ma swoje minusy ale przecież każde auto ma jakieś wady, ludzie narzekają na diesle ale nie dziwne jak nie wiedzą ze filtr paliwa się wymienia i tankują byle co a olej zmieniają co 60 tysięcy. Mój TDCI ma już 360k przejechane jak kupiłem mial 180 i od tego czasu zrobiłem tylko dwumas z grubszych rzeczy co jest rzeczą naturalną w każdym aucie o przebiegu 200+. Nie miałem nigdy lepszego auta.
Za ok 15.000zł dostajemy mondeo mk3 2005r., najlepszy 2 litrowy benzynowy silnik, ladny wyglad oraz duzo miejsca w srodku, maxymalne wyposazenie, super wnetrze, rozrzad na lancuchu LUB audi a4 b6 starsze rocznikowo, wyposazenia zero, miejsca mniej, rozrzad na pasku, bardziej wyjezdzone, jedyne co to prestizowe bardziej i moze mniej sie psuja chociaz naprawy duzo drozsze.
Mondeo to perfekcyjny stosunek ceny do jakosci. Bardzo podobne są mazdy 6, choć ładniejsze w srodku jak i na zewnatrz, trzeba jednak przewaznie doplacic 2-4k za podobny egzemplarz co mondeo
Za dyszke spokojnie ladnego sedana mondeo mozna kupic 2000-2002 rok z najlepszym 2 litrowym silnikiem, wyposazenie jak sie trafi - wykonczenie jednak i wygoda bardzo duza. Tak jezdzilem tym autem.
ps. mondeo ma chujowe diesle, niestety. Ojciec mial 10 lat firme z czesciami do forda i mowil ze klienci przychodzili i plakali. Wtryski padaja i trzeba wymienic wszystkie, zabieg ponad 5k zł kosztuje, do tego jeszcze inne problemy. Benzyny jednak są dobre
Stare diesle to predzej czy pozniej i tak turbina, kolo dwumasowe i inne chujstwa
myslalem nad Mondeo mk3 ale one nie maja raczej ceny do 10k... bo fakt ze autka sa bardzo fajne, a jak z audio? zalezy mi by fajnie gralo nie chce znowu potworki z BMW gdzie moglem se rownie dobrze muzyke z tel odpalic xD i jak z montazem nieoryginalnego radia?
u mnie tylko benzyna wchodzi w gre. Nie lubie diesli
Przecież Galant zajebisty w środku
http://i60.tinypic.com/2lvfwrc.jpg
Do tego wykończenie o niebo lepsze niż w większości dzisiejszych tych "prestiżowych" samochodów.
Pewnie to jakaś mega eksluzywna wersja, taką znaleźć w Polsce, to chyba graniczy z cudem. Przecież nie każda podstawowa wersja tak wygląda w środku
galanty sa galante, ale ciezko trafic cos nie gnijacego :p w Lodzkim ogolnie pustka z autami jak nie wiem xD przegladam i galanty i audice i nawet tera mondeo ciezko o cos :D
ale zainteresowaly mnie te mondeo tylko jak one sie sprawuja ktos uzywa ma?
Astinus masz galanta w sedanie?
Jesli tak dałoby sie umówic bym sobie wpadl obczaic jak to w srodku wyglada ? :D czy czuje w ogóle to auto
to Audi co wstawialem z sieradza, teraz wbilem na gumtree, typek to chyba handlarz, bo widze ma 2 inne audi na sprzedaz.
Jaka tam mega ekskluzywna, trochę tego jest. Przeglądnij sobie oferty. A Mondeo w podstawce też bida z nędzą, jeśli o wygląd chodzi.
No w łódzkim niestety lipa jest z autami straszna, nic tu nie ma...
Galanta miałem, ale w kombi. Sprzedałem i kupiłem to, co w avku mam ;p
@SzalonyMes ;
Ale ale! Parę dni temu gadałem z gościem, co ode mnie tego Galanta kupił wiosną, typ chce go teraz szybko opylić, bo dzieciak w drodze i strasznie po cenie leci. Ja go sprzedałem za 7 kafli, on mówił, że za 4-4.5 go chce opchnąć, a ponoć nic się nie zjebało. Tam 2.5 v6 zagazowane i środek taki, jak na zdjęciu, tylko kierownica bez drewna. No i był niemalże bez rdzy, ja tam parę rzeczy w nim porobiłem i opchnąłem praktycznie w pełni sprawnego. Jakby Cię takie kombi interesowało, to zagadam do gościa czy to ciągle aktualne.