@Mexeminor a w tym budżecie o jakim audi benzynowym można myśleć? To będzie a4 b7 1.8t?
Wersja do druku
@Mexeminor a w tym budżecie o jakim audi benzynowym można myśleć? To będzie a4 b7 1.8t?
@Sinis ; jak ty masz identyczne podejście jak ja kiedyś, w ciągu jednego dnia zmieniasz upodobania jeżeli chodzi o zakup w przyszłości, co chwilę coś innego ;d
Całe szczęście ja się trochę zmieniłem i po zakupie blaszaka sobie będę kupował tylko auta po okazyjnych cenach na handel i odkładał hajs na jakieś cabrio
No nie wypre się, ale pofarcilo się zacząłem trochę lepiej zarabiać i mi się czajnik załącza.
To się uspokój, uzbieraj 50k i wróć z pytaniami. Jeśli lepiej zarabiasz, to i lepsze auto warto mieć, reprezentować status trzeba.
Jaki znowu status? O czym do mnie chłopie mówisz. A co do auta do 50k to ani nie mam chęci, ani możliwości, bo zdążyłem się już w kredyt wpakować, a to jeszcze będzie trzeba wykończyć. Dlatego uważam takie widełki osiągalne dla mnie przy obecnych wydatkach.
Jak jeszcze inaczej mam Ci dać do zrozumienia, że masz ochłonąć i przestać zmieniać zdanie 10x dziennie? Kurwa, to ja myślałem, że ja je często zmieniam, ale co Ty to nikt inny.
Kolejna propozycja ode mnie - VW Up! z gazem, rocznik raczej 2012+, bo go poprawili wtedy, chyba nawet lepiej 2013+. Pali to 6 gazu, a więc mamy 12 zł/100 km, jest świetne do miasta, bardzo solidnie zrobione i ma świetny silnik, który powinien zrobić te 300k bez problemu.
a może accord 7? 2.0 i 2.4 dobre silniki, auta naprawdę bezawaryjne
żal mi jednak pieniądze pakować w coś droższego w tej chwili, także będę potrzebował za niedługo na pół roku czegoś, co mi polata do chorwacji, czech, no kurwa ogólnie se pojeździć dużo po europa, także raczej celuje w dizla, do 10k myślę, bo nie oczekuje pięknego zadbanego auta, niech jest porysowane i po przejściach xD
pięknym autkiem jest volvo c70, ale to takie co by dbać o nie trzeba i pielęgnować to na chuj mi, patrzę sobie też i na w124 xD wiadomo e39
może jakie amerykańce 10 litrowe co połowę cylindrów odłączają???
nie zależy mi na tym, która oś napędza, czy premium czy nie, liczy się wygoda, sensowna moc czyli minimalnie te 150km, ekonomia i przestrzeń (nie kombiak, ale żeby się nie czuć jak w puszce) 6 biegów wiadomo by było fajnie, automatem też nie gardzę
@edit
w sumie tak myślę to siadłoby mi coś w stylu forestera, chociaż może trochę mniejsze nie wiem, bo w sumie by tego sprzedawać potem nie trzeba, a na drugie autko zostawić
kurwa niegłupie, bo taki turystyczny hmmm "ekspedycyjny" samochodzik spoko opcja, wypierdolić gdzieś daleko biorąc ze sobą pół mieszkania hehe xD
albo trochę mniejsze xc70 ehhh
@jaxi ;
Miałem do czynienia z XC70, 2.5 litrowy diesel w automacie, wersja bodaj D4? Albo D5. Gdybyś miał jakieś pytania odnośnie tej maszyny to pisz :)
A Forestera do 10k propsuję mocno.
A przypomnij, ile za to 750 zapłaciłeś? :) @Askarnoh ;
ja mam bmw tez
Ile trzeba dać za astrę bertone w sensownym stanie , da rade koło 5 ogarnąć coś w miarę jeżdżącego?
12,5 zakup, ale 2 tys dolozylem na start i duzo mojej pracy wlozonej w pierdoly typu szyberdach itp.
Duzo tez poszlo na oryginalne elementy wnetrza typu popielniczki w drzwiach bo byly popekane, schowki, jakis plastik, roletki, dalej emblematy i inne pierdoly.
Obecnie stoi w warsztacie, pelna wymiana systemu hamowania i czekam z niecierpliwością :D
Warto było ja kupić, żaden samochód nie dał mi tyle emocji